Królestwo Miasta.

Avatar Typownicki
Właściciel
Królestwo, jak sama nazwa sugeruje, jest miastem. Jest wyspą, do której prowadzi autostrada, w środku miasta trzeba znaleźć wyjście i przy okazji uważać na smierconosne ciężarówki.
Zdjęcie użytkownika Typownicki w temacie Królestwo Miasta.

Avatar Typownicki
Właściciel
Rev wyszedł portalu jako pierwszy, dosłownie za nim wyleciał Eddie. Jechali teraz po ośmiopasowej autostradzie, pod prąd. Jedno z szarych aut prawie uderzyło w reva, ale ten przytulił się do barierki i uniknął zderzenia. Natomiast Eddie nie miał tyle szczęścia, jednak, jego duże auto pozwoliło mu wytrzymać zderzenie z szarym samochodem, przypominającym volvo.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel skorzystał z problemów Eddiego

Avatar Typownicki
Właściciel
Auta jechały w dobrym kierunku, natomiast nasi bohaterowie nie. Tunel juz powoli się kończył, ale nie jechanie pod prąd.
Rev zauważył małą dziure w kamiennym oddzielaczu stron jechania, zaczął się do niej zbliżać, omijając przy tym samochody.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel omijał samochody jak tyczki

Avatar Typownicki
Właściciel
Rev przejechał przez dziurę na odpowiedni pas, dzięki czemu zmniejszył ryzyko Kraksy. Eddie wjechał za nim.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel szykował się do ataku na Eddiego

Avatar Typownicki
Właściciel
Rev i Eddie jada dobra strona, natomiast Gabriel jedzie pod prad.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel zrównał się z Eddiem

Avatar Typownicki
Właściciel
Dalej jest tak samo, Gabriel wciąż jedzie po prąd, nagle, prosto w niego jedzie auto.

Avatar Typownicki
Właściciel
Auto mija go o włos, ale zarysowywuje mu trochę tapicerkę.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel cały czas walczy z Eddiem

Avatar Typownicki
Właściciel
Blokują ich kamienne bloki, przez co nie mogą dotknąć się samochodami.

Avatar jaraczzielska19
Kawałek jego samochodu był już przed Eddiem

Avatar Typownicki
Właściciel
Eddie to zauważyl, przyspieszył troche. Kolejne auto jechało prosto w Gabriela.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel zjechał na stronę, która nie była zajęta ani przez Eddiego, ani przez auto

Avatar Typownicki
Właściciel
Kolejne auto jechało prosto w Gabriela.

Avatar jaraczzielska19
Zjechał na drugą stronę

Avatar Typownicki
Właściciel
Auto znowu ominęło go, ale trochę zarysowalo mu tapicerkę z drugiej strony. Eddie jechał dalej dobra strona,a Gabriel wciąż jechał pod prąd.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel znowu spróbował wyprzedzenia Eddiego

Avatar Typownicki
Właściciel
Cały czas jechały w niego auta, jeśli nie uda się mu zmienić pasa na odpowiedni, może zostać zniszczony.

Avatar jaraczzielska19
Zmienił pas, po czym przyspieszył

Avatar Typownicki
Właściciel
Tunel wreszcie się skończył, ale autostrada nie, widać było miasto zawieszone na wyspie, latającej. Budynki były czarne z żółtymi oknami, co wyglądało futurystycznie. Auta nagle przestały się pojawiać i jechaliśmy teraz sami.

Avatar jaraczzielska19
Wcisnął gaz do dechy, by wyprzedzić Eddiego

Avatar Typownicki
Właściciel
Eddie nie przejmował się tym, tylko skupiał się na tym co będzie. Powoli juz wjeżdżali do miasta, co znaczylo, za za chwilę się rozdzielą.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel śmignął koło Eddiego

Avatar Typownicki
Właściciel
Wjechali do miasta, jadąc dalej autostradą, było kilka zjazdów, w tym jeden koło reva i Eddie' go. Rev szybko zjechał z autostrady i zniknął za budynkami. Eddie jechał jeszcze trochę dalej.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel pojechał 3 zjazdem

Avatar Typownicki
Właściciel
Eddie zjechał po kilku sekundach i zaczął rozglądać się za jakąś droga wyjazdu.

Avatar Typownicki
Właściciel
Rev zniknął za zakrętem, próbując znaleźć jakiś punkt orientacyjny.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel starał się być jak najbliżej Reva

Avatar Typownicki
Właściciel
Tymczasem Eddie jechał inna droga między budynkami, aż zauważył dziwne garaże, podjechał bliżej i przyjrzał się bramą. Kilka sekund pozniej, odjechał, zapominając o nich.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel cały czas był blisko Reva

Avatar Typownicki
Właściciel
Rev zauważył go w lusterku, ale nie obchodziło go to za bardzo, jechał dalej.



Tymczasem bramy, koło których przejedzal Eddie, otworzyły się i wyjechały z nich szare tiry z naczepami. Ruszyły w różnych kierunkach i po chwili jechaly za naszymi bohaterami.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel czychał na błąd Reva

Avatar Typownicki
Właściciel
A tu nagle: Ciężarówka zaczęła gonić Gabriela, zbliżała się szybko.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel użył trybu wyprzedzania, żeby uciec ciężarówce.

Avatar Typownicki
Właściciel
Ta jednak nie była wolniejsza od Gabriela, a za chwilę skończy mu się tryb. Rev zdążył skręcić, dzieki czemu uciekł ciężarówce. Ta natomiast goniła tylko gabiego.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel też skręcił

Avatar Typownicki
Właściciel
Zakręt juz dawno minął, nie było jak skręcić.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel przepuścił ciężarówkę

Avatar Typownicki
Właściciel
Ciężarówka przejechała koło niego i próbowała zawrócić, ale je ciężar przewrocil ja na bok. Sunęła tak jeszcze kilka metrow, aż zatrzymała sie na krawezniku.

Tymczasem Eddie jechał dalej ulicami miasta i szukał jakiegoś punkt obserwacyjnego, ale nic takiego nie znalazł. Do czasu.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel zaczął nadrabiać stracony czas

Avatar Typownicki
Właściciel
Eddie zauważył ciekawą budowlę, był to parking, na który prowadziła bardzo zawiła droga. Szybko zaczął się po niej wspinać i kilka minut później był już na górze i obejmował wzrokiem całe miasto, rozglądał się za portalem. Wypatrzył go na drugiej wyspie, zanjdujacej się za miastem,do której prowadziła autostrada.

Eddie nachylił się do radia i powiedział:
-Wracajcie na autostradę, tylko ona prowadzi do portalu.
Eddie zaczął zjezdzac i kiedy był na dole, zapytal do radia:
-Ile czasu?
Szybko odpowiedział mu Oliver:
-20 minut.


Rev juz wypatrzył wjazd na autostradę, ale zanim zdążył tam wjechać, na ogonie zaczela siedziec mu ciężarówka.

Avatar jaraczzielska19
Gabriel wypatrzył skrót.

Avatar Typownicki
Właściciel
(No przepraszam, ale ja tu decyduje, w tym królestwie nie ma żadnych skrótów, chyba, że go odpowiednio odpiszesz, wtedy może dam mu nim pojechać.)

Avatar jaraczzielska19
Żwirowa dróżka, która kończy się na parkingu.

Avatar Typownicki
Właściciel
(... tam nie ma żwiru, nieważne.)
Za gabrielem jechała kolejna ciężarówką, nie miał wyboru, tylko jechac za revem.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku