samex pisze:
Tylko Słowackiego lubię z polskiego romantyzmu. Jak słyszę Mickiewicz to słyszę ch*j. Przynajmniej Oda do wolności mi się podobała. Pełna wersja.. ach taka Republikańska i trochę już bardziej mnie ciągnie niż Tadzio na Litwie czy Dziady czyli nie naprawdę o Dziadach a o "Biednej Polsce nękanej Super okrutnie przez złych Carów Moskali(arogancka nazwa dla Rosjan gdy cały świat już ich tak nie nazywał, ch*jowo ze strony Polaków) i buncie młodych Patriotów którzy na 100% wiedzą jak uwolnić kraj a nie jak pogorszyć swoją sytuację"
No, bo Słowacki wielkim poetą był.
Może Mickiewicz nie
wzrusza Samexa, ale nie powie mi chyba Samex, że nie przewierca
mu duszy na wskroś Słowacki, Byron, Puszkin, Shelley, Goethe...
A co do nazwy Moskale, to nie wiem, co w niej złego, cały świat w końcu nazywa Włochów Italiańczykami, a my mamy dziwną nazwę i co z tego?