Equestria (2 sezon)

Temat edytowany przez Deuslovult - 10 czerwca 2019, 23:09

Avatar
niemamnietu
Aaron

Znalazłeś wszystko. Magia przyjaźni jednak szybko zaczęła wychodzić na prowadzenie!

Avatar Burger2004_09
Musisz dać radę, Aaron. Jesteś już za daleko, by zrobić krok w tył! zaczął robić kremówki.

Avatar
niemamnietu
Aaron

Łatwo nie było, ale w końcu są! Teraz tylko wsadzić do piekarnika! Tymczasem magia przyjaźni coraz bardziej wżera ci się w umysł.

Avatar Burger2004_09
Otwiera piekarnik i przytaczając sobie jeszcze myśl o kremówkach, wsadził je do piekarnika.

Avatar
niemamnietu
Aaron

Dostałeś drgawek od sprzecznych myśli.

Avatar Burger2004_09
It's time for dwójmyślenie. Jednak kremówki mogą jeszcze poczekać. To musi być ostateczna broń myślowa. Włączył piekarnik.

Zaczyna myśleć o nim:
Zdjęcie użytkownika Burger2004_09 w temacie Equestria (2 sezon)

Avatar
niemamnietu
Aaron

- HA! U GAY!!! - usłyszałeś krzyk zza drzwi.

Avatar Burger2004_09
Postanawia pozostać przy kremówkach. Musi przy nich pozostać.

Avatar
niemamnietu
Aaron

Padłeś na podłogę, wycieńczony. Zasypiasz.

Avatar Burger2004_09
//nie, nie potrzebuję tematu "Sen". No chyba, że chcesz tam coś zrobić, typu zgw*łcić mi Aarona przez Spike'a czy coś...//

Avatar
niemamnietu
//Nie, nie chcę. Więc lecimy dalej.//

Aaron

Budzisz się. Kremówki zdążyły się już upiec.

Avatar Burger2004_09
Natychmiast otwiera piekarnik.

Avatar
niemamnietu
Aaron

Pyszne kremówki były jeszcze gorące.

Avatar
niemamnietu
Aaron

Znalazłeś. Wait. Nie masz przeciwstawnych kciuków.

Avatar Burger2004_09
Złapał w ten swój koński ryj i podszedł do kremówek. Sepleniąc powiedział:
- Na potęgę pysznego kremu i kruchego ciasta, przyzywam Cię, Warolu Kojtyło! - uderzył nożem w kremówki.

Avatar
niemamnietu
Aaron

Przez drzwi przeszedł Warol Kojtyła.

- Co?

Avatar Burger2004_09
- No, dobrze ku*wa, że jesteś, mój drogi Kremuffkamenie. Znasz sposób na przywrócenie mnie do postaci człowieka?

Avatar
niemamnietu
Aaron

- Nie. I co więcej, siła przyjaźni chyba właśnie wygrała.

Czujesz, że ma racje.

Avatar Burger2004_09
- To weź mnie wróć na Ziemię, tak jak wrócił tam Cowiek Maupa. Błagam Cię!

Avatar
niemamnietu
Aaron

- Niezbyt mogę. Poza tym ty już jesteś częścią tego świata.

Avatar Burger2004_09
- Ty przebrzydły skur... - nie dokończył. Rzucił kremówki na podłogę. Depresja time?

Avatar
niemamnietu
Aaron

Podeszła do ciebie Twilight Sparkle.

Avatar
niemamnietu
Aaron

- A nic, tylko wyjść za mąż.

Avatar Burger2004_09
- Masz Flasha Sentry'ego, lol

//kiedy znasz ku*wa serię bardzo dobrze, a ostatni raz włączyłeś MiniMini 3 lata temu. Jak ku*wa

Avatar
niemamnietu
Aaron

Wzruszyła ramionami i poszła.

Avatar Burger2004_09
Wzruszył ra... Czej co? Jak kucyk mógł wzruszyć ramionami? No w sumie Aaron nie interesował się anatomią koni i kucyków, so...

Avatar
niemamnietu
Aaron

Hmmm... co teraz?

//serio nie wiem//

Avatar Burger2004_09
Zaraz, chwila... Wyszedł z zamku Twajlajt i poszukał Cowieka Maupy.

Avatar
niemamnietu
Aaron

Ni ma.

Avatar Burger2004_09
Wbiga do pałacu w Canterlocie i szuka krulowej kucy.

Avatar
niemamnietu
Aarob

Królowa kucy leży zabita na śmierć przez zawał serca.

Avatar Burger2004_09
Good. Usiadł na tronie i ogłosił się boskim augustem i Imperatorem kucy. Założył koronę krulowej kucy.

Avatar
niemamnietu
Aaron

Kuce olały całą sprawę.

Avatar Burger2004_09
A bo ma mnie plebs obchodzić. Trzeba dokonać paru zbrodni
- Ej ty! - odezwał się do jakiegoś kuca - Znasz się na instalacjach gazowych?

Avatar
niemamnietu
Aaron

- Co to "gaz"?

Avatar Burger2004_09
- Trzeba będzie was wiele rzeczy nauczyć... - pokiwał z niezadowolenia głową - Macie tu może Kucykowe Gestapo?

Avatar
niemamnietu
Aaron

- Poprzedni władca stworzył. Był taką wściekłą małpą i kazał nasłać wojsko na gryfy.

Avatar Burger2004_09
- To dobrze. Mają tu przyjść.

Avatar
niemamnietu
Aaron

- Aktualnie wybijają gryfy.

Avatar Burger2004_09
- A. To jeszcze lepiej - rozłożył się na tronie.

Avatar
niemamnietu
Aaron

Kuce przyszły do ciebie.

Avatar Burger2004_09
//w sensie Gestapo czy zwykłe kuce?

Avatar
niemamnietu
//Zwykłe//

Avatar Burger2004_09
- Czegóż wam trzeba plebsie moi drodzy?

Avatar
niemamnietu
Aaron

- Ostatnie wydarzenia strasznie obciążyły wasz budżet, panie. Skarbiec jest pusty.

Avatar Burger2004_09
Rzucił im ciało dawnej królowej
- Sprzedajcie je jakimś kanibalom za krocie. Zysk ma trafić do skarbca.

Avatar
niemamnietu
Aaron

Wzięli bez ociągania i wyszli.

Avatar Burger2004_09
Tak się robi biznes.

Temat zamknięty

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku