Miękkie narkotyki

Temat edytowany przez Litops - 10 kwietnia 2019, 10:31

Avatar StinkyWhiskey
Chyba że na studenta, bez jedzenia cały dzień, dwa kustosze za 1.99 i już jesteś w stanie błogiego upojenia

Avatar kulujulu
oo panie do jakich dopów wy macie kontakty że wam karton kwasa po dyszkę chodzi

Avatar
Konto usunięte
Karton?

Avatar Sputnik
Zacznijmy od tego, że nie ma czegoś takiego jak miękkie i twarde narkotyki. Są po prostu narkotyki. Jestem całym sobą za legalizacją marihuany, grzybów, kwasa i dropsów. Z tych substancji czeka mnie tylko doświadczenie lsd i grzybów. Większość narkotyków nie uzależnia od razu fizycznie. Uzależnienie psychiczne występuje zawsze, w różnym natężeniu i łatwiej z nim walczyć. Spójrzmy na Holandię. Ludzie nie biegają całymi dniami za fioletowymu żabosmokami, nie przytulają drzew itp. Co ciekawe nawet pixy są mniej szkodliwe od alkoholu. Moim zdaniem każdy powinien spróbować wymienionych wyżej substancji i samodzielnie ocenić ich wpływ. Nie namawiam rzecz jasna. Te dragi dają dużo zabawy, o wiele lepszej niż alkohol czy nikotyna. Stosowane z rozsądkiem, na podstawie posiadanej wiedzy, w myśl zasady "know your mind, know your substance, know your source" i najważniejsze - w minimum 2 tygodniowych odstępach czas są bezpieczne.

Avatar StinkyWhiskey
taki fun fact. Znam typa co po 3 teslach poszedł na filozofię xD

Avatar kulujulu
Sputnik pisze:
Uzależnienie psychiczne występuje zawsze, w różnym natężeniu i łatwiej z nim walczyć.
*chrząknięcie* błąd
Uzależnienie psychiczne jest dużo bardziej trudne do zwalczenia od fizycznego. Czytałem relacje heroinistów, gdzie fizyczne skutki odstawienia opisywane były jak ciężka, ale znośna grypa, psychiczne skutki natomiast jak piekło.
To_masz___Problem pisze:
Karton?
LSD sprzedaje się na nasączonych kartonikach

Avatar Sputnik
Wszystko zależy od wielu czynników. Częstotliwość brania, okoliczności, tolerancja itp. Uzależnienie psychiczne jest bolesne, towarzyszy zawsze i faktycznie wymaga więcej pracy. Jest jednak o tyle łatwiejsze w leczeniu, że skutkuje depresyjnym nastrojem, na który łatwiej się przygotować niż na ból, gorączkę i wymioty przez kilka dni podczas głodu.

Avatar CzarnyGoniec
A skąd założenie, że na depresyjny nastrój jest łatwiej się przygotować, niż na ból, gorączkę, wymioty i takie tam?

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów