niemamnietu
Kasian
gdzie~ ty jesteś...? I co się dzieje?
niemamnietu
Kociarz
Budzisz się. W końcu! Czekaj. Gdzie ty jesteś? Widzisz jakiegoś chłopaka na łóżku.
Kastian
Orientujesz się, że leżysz na łóżku. Przed tobą jest jakieś neko, ale bez uszu. I jest w różowej sukience.
Kociarz
Moja głowa. Gdzie jestem? Hej ty! Kim jesteś?
Patrzy na siebie
CZEMU MAM RÓŻOWĄ SUKIENKĘ?!
Rozgląda się po pomieszczeniu
//To z sukienką to przesada\\
//Lepiej opisz co widzę, gdy się rozglądam\\
niemamnietu
Kociarz
Próbując się zorientować, gdzie jesteś jedyne co zobaczyłeś to różowe ściany pomieszczenia.
Kociarz
Wstaje i podchodzi do ściany w celu zbadania materiału z jakiego jest wykonana oraz oszacowaniu jej grubości
niemamnietu
Kociarz
Ściana wygląda na wykonaną z tynku. Z samego tynku. I jest bardzo gruba, tak gdzieś ze 100 kilometrów.
Kociarz
Hmm. Tynk nie stanowi problemu, ale przebicie może stanowić problem
Kociarz bierze lekki rozpęd, aby sprawdzić na ile się przebije
niemamnietu
Kociarz
POLECIAŁEŚ na naprawdę wielką odległość. Jakiś kilometr. Zaraz potem mocno uderzyłeś w tynk, skręcając sobie prawe ramię. I jesteś zmęczony. O biegu nie ma mowy.
Kociarz
KU#*A!!!!! Jak ja dorwę tego gnoja co nas zamknął to zabije jak psa!
niemamnietu
Kastian
Neko w sukience poleciało przez ścianę. No, to zostałeś sam.
Kociarz
Maszeruje przez tunel, który zrobił.
niemamnietu
Kociarz
No to idziesz. (trochę to potrwa, w końcu to kilometr)
Kociarz
Idzie szybkim marszem. Dodatkowo przeklina pod nosem.
Moderator
kastian
-co do ku*wy?
Nie wiedział co się odwala. Patrząc po ścianach i jakimś pedale w sukience z uszkami wiedział że nawet ten towar jaki wypił na wymianie harcerskiej z ZHP nie był aż tak mocny. Cholerne wojsławice tam to umieli pić.
Sprawdził czy jego moce wciąż działają i uformował iluzję taranu która uderza w ścianę. Jesli to sen to powinnien bez problemu się przebić
Kociarz
Idzie, idzie, idzie.....
Dobra. Jeżeli tamten mi nie pomoże to zostaniemy to uwięzieni. Ale chyba dadzą nam coś do żarcia?
Dalej idzie. Idzie, idzie...... Można tak pisać do złudzenia
Moderator
// aż w końcu zdaje sobie sprawę że to tylko halucynacje z niedożywienia i śmierć. Nawiązując do pasty o łotyszach//
Kociarz
Oby tylko nie zrobił czegoś durnego.
//Ciekawe ile jeszcze będę tak szedł\\
niemamnietu
Kastian
Wygląda na to, że taran przebił się przez ścianę. Dalej było więcej ściany. Z tynku.
Kociarz
W końcu jesteś! Zmęczony jak niewiadomo co.
Moderator
kastian
Czyli to świat snu. Ciekawe.
-Ty neko jak się zwiesz? Wiesz co się odpi***ala i czego od nas chcą?
Kociarz
Jestem Kociarz. Czekaj czekaj! To ty od szczelaniny? Coś mi ta mordka się wydała znajoma. Nie pomogę teraz nam uciec, bo skręciłem prawe ramie.
Moderator
kastian
- od próby zabicia tych dwóch poje**nych kanibali? Tak. Postrzeliłem jednego w brzuch. Niestety nieskutecznie. I co z alice? Żyje?
. Nie no to była taka ładna i magiię dobrze opanowaną miała dziewczyna. Ehh chyba jak ją zobaczyłem to się zakochałem. Powiedział opierając się o ścianę i tworząc iluzję kanapy oraz stolika z paczką chipsów oliwnych.
Podszedł i usiadł na kanapie rozciągając się lekko. Potem wskazał dłonią na chipsy i zapytał
-chcesz?
Kociarz
Nie dzięki.
Siada obok
Rozpracowałem jednego. Isaac'a. Zabił Alice, mi zeżarł uszy, a szamanowi dłoń. Umiesz uleczyć skręcenia?
Kociarz
Jednak co do tego dlaczego nas uwięzili to mam teorię. X zabrała ciebie po postrzeleniu Adrien. Mnie zabrała tuż przed sprzedaniem bułeczki Isaac'owi. Oczywiście wtedy blefowałen, że nic nie pamiętam. X chce nas powstrzymać.
Wskazuje na ścianę
To jest czysty tynk. Około 100km grubości. Ja się przebiłem na 1km.
Moderator
kastian
W gruncie rzeczy to sen więc tak.
Pstryknął palcami i spróbował swoją mocą uleczyć rękę kociarza
Moderator
kastian
- no to ja mam pomysł poczekaj.
Spróbował stworzyć maszynę taką samą jak kopie się tunele w metrze
Kociarz
Jak tylko uda nam się uciec to szukamy X i próbujemy dowiedzieć się tyle ile się da i potem kneblujemy i zamykamy w szafie. Oczywiście przed tym ją rozbrajamy. A potem robimy polowanie na Adrien i Isaac'a. I jak ci się to podoba?
Moderator
kastian
Podoba mi się. To może sie udać tylko potrzebujemy sprzymierzeńców. Może ten szaman? Do tego jeszcze dwie lub jedna osóbka
Kociarz
Azazel i Lilith mogą nam pomóc. To spoko osoby. Poznałem ich po ucieczce z domu.
Kociarz
Jednak ze skręconą ręką nic nie zrobię.
//GM! Powiedz kiedy Kastian wyleczy skręcenie\\
Moderator
// GM w szkole. Daj mu się pouczyc. Do tego to szkoła z internatem. Więc raczej musimy poczekać do końca lekcji. Pytanko do GMa. Jak się żyje w szkole z internatem?
niemamnietu
//Bardzo fajnie się żyje. Nie dajcie się zwieść pozorom, że to jakaś straszna kara.//
Kastian i Kociarz
Po chwili spadacie na podłogę. A no tak. To przecież iluzja...
Moderator
//spk ja myślałem że to taka zielona szkoła tylko z normalnymi lekcjami i bez powrotu po dwóch tygodniach. Chodziło mi o takie typowe sytuacje i problemy dnia codziennego. Nie ogólną recenzję//
kastian
Czyli to nie sen...
Tylko skąd wytrzasneli 100km tynku do zamurowania nas!
niemamnietu
//Ja jestem od niedzieli do piątku. A sytuacje są normalne. Po prostu mieszkasz w szkole. Dają ci żreć i w ogóle.//
//To udało się mu wyleczyć skręcenie?\\
Kociarz
Auć.
Wstaje.
Żałuję, że w ogóle pomogłem Adrien, a Alice pozwoliłem na rozmowę z Isaac'iem. Była dziewczyną moich marzeń, lecz ona o tym nie wiedziała.
Moderator
kastian
-podobnie. Też się w niej zakochałem. Piękna mądra i uzdolniona magicznie dziewczyna. Próbowałem ją odwieść od tego spotkania. Mówiłem że tamten jest kanibalem i tylko chce ją zjeść
Kociarz
A umiesz przywrócić mi kocie uszy? A tak poza tym to trzeba mieć plan jak pojmać X i znaleźć sposób na zabranie jej w bezpieczne miejsce. Potem przesłuchujemy jej i w razie odmowy współpracy zastosujemy tortury.
Moderator
kastian
-nie. Ja umiem tylko w iluzje
A plan masz dobry. Tylko jak go zrealizować?
Kociarz
Szlag. Dobra. Najpierw robimy przekop. Za pomocą twej magii tego dokonamy. Potem zapoznajemy się z terenem poza tym murem z tynku. A przypominam, że mur ma około 100km grubości. Ja zrobiłem tunel na 1 km.
Kociarz
Jeny. Pić mi się chce i do tego coś z menu wegetariańskiego, bo tak długo nie pociągnę.