Temat edytowany przez niemamnietu - 21 kwietnia 2019, 20:50
Koteczek_21 pisze:
Ja siedzę tylko w memach i dalej próbuję zrozumieć czym właściwie jest dobro oraz zło i czy jest sens życia (nad tym się zastanawiam od początku roku szkolnego 3 gimnazjum, bo siedzę sam przy oknie w autobusie szkolnym)
Koteczek_21 pisze:
Ja się w internety głęboko nie zapuszczam, bo tylko Jeja, YT, czasami Wikipedia, albo Nonsensopedia.
kosmiczny_kamien pisze:
W sumie znam to uczucie
Jedyny powód dla którego wychodzę z domu to moje niebieskie włosy
Nie siedziałam 4 godziny u fryzjera cierpiąc, żeby teraz nikt mi nie zazdrościł
Koteczek_21 pisze:
A ja pozostanę sobą, czyli przeciętnym Janem Kowalskim.
Koteczek_21 pisze:
Czy tylko u mnie nie widać imion przy nickach na grupach?
Filizaneczkaherbaty pisze:
Nooooo Xd
Ej, to tak było. Bo mam na imię Alicja. CO W TYM IMIENIU JEST NIE TAK?
aczkolwiek szef miał ból dupy. Może mu laska o tym samym imieniu dała kiedyś kosza. Albo go zdradziła xd
niemamnietu pisze:
Koleżanka widzę nie bez powodu zrobiła postać Alicji?
Koteczek_21 pisze:
Nawet na priv bym nie powiedział, bo bym się spalił ze wstydu.
Koteczek_21 pisze:
Nawet na priv bym nie powiedział, bo bym się spalił ze wstydu.
Koteczek_21 pisze:
Być może. I dzięki za przypomnienie mi jednego z moich największych przypałów z 1-3 szkoły podstawowej.
niemamnietu pisze:
Jak już się chwalimy przypałowymi sytuacjami z dzieciństwa to powiem, że w przedszkolu doprowadziłem salę do takiego stanu, że ktoś porównał to do przejścia tornada. Proszę, handlujcie z tym.
Koteczek_21 pisze:
No dobra. Na priv napiszę. Ale nikomu ani słowa o tym.
Filizaneczkaherbaty pisze:
Jak już mówimy o przypałowych sytuacjach, to do jednej z nich h należało, kiedy:
Pobiłam kolegę z klasy do wstrząsu mózgu
I doprowadziłam geograficzkę, oraz biologiczkę do płaczu.