Temat edytowany przez Baturaj - 1 marca 2019, 15:45
CzarnyGoniec pisze:
Właściwie to jest wielu naukowców, którzy uważają, że metodologia naukowa przeczy istnieniu Boga (z niektórymi miałam nawet przyjemność rozmawiać osobiście).
To jak Ty rozumiesz metodologię naukową to nie jest jedyne możliwe rozumienie tego słowa.
Choć faktycznie podział "nauka zajmuje się naszym światem, a wiara 'innym światem' " to całkiem wygodne wytłumaczenie nienaukowości Boga i... i ma to sens.
Bóg jest nienaukowy, bo aby założyć jego istnienie potrzebna jest "wiara", a posługiwanie się "wiarą" jako metodą do poznawania rzeczywistości jest nienaukowe. Co moim zdaniem również ma sens.
Portak pisze:
Myślę, że Bóg katolicki nie istnieje, bo jest niezgodny z metodologią naukową, która jest najlepszym nam dostępnym opisem rzeczywistości
Baturaj pisze:
TAK, Bóg jest nienaukowy.
Baturaj pisze:Bo nie napisałeś co myślisz. Napisałeś tylko, że Portak nie wie jak działa logika, metoda naukowa etc.
Nie wiem, czy sądzisz, że ja myślę tym pierwszym sposobem?
Słownik języka polskiego PWN pisze:Jedna z definicji wiary zawiera jest zgodnie z tym słownikiem "przekonaniem o istnieniu Boga".
wiara
1. «określona religia lub wyznanie; też: przekonanie o istnieniu Boga»
Wikipedia pisze:
Zjawiska paranormalne, określane też jako parapsychologiczne, parapsychiczne, nadprzyrodzone i nadnaturalne, lub zgodnie z najnowszą terminologią: anomalne zjawiska mentalne – umiejętności lub zjawiska, których istnienie nie zostało potwierdzone eksperymentem naukowym i których istnienie wydaje się sprzeczne z panującymi obecnie teoriami naukowymi
Wikipedia pisze:W kwestii o nieomylności papieża atakujesz chochoła. Nie mówiłem, że papież jest nieomylny we wszystkim. Mówiłem tylko, że w takich kwestiach jak wyjaśnianie rzeczywistości kierowanie się zdaniem jednego człowieka jest strasznie złym pomysłem.
Cud (z łac. mirari = dziwić się) – religijne określenie zjawiska lub zdarzenia, którego nie da się racjonalnie wyjaśnić przez odwołanie do przyczyn naturalnych, a które będąc niepojętym i niewyjaśnionym przez znane człowiekowi prawa natury, uważane bywa za sprzeczne z tymi prawami
Baturaj pisze:
oszacować wysokości prawdopodobieństwa istnienia Boga nie możemy
Portak pisze:
Skoro jesteście w stanie oszacować prawdopodobieństwo istnienia Boga
Skoro prawda brzmi "Nie wiemy czy Bóg istnieje" to zdanie "Bóg istnieje" nie jest prawdą, więc nie należy zakładać jakby to była prawda. Jeśli potraktujemy to jako prawdę, będzie to sprzeczne z prawdą.
Logika.
Wiara w objawienia i cuda jest sprzeczna z wiedzą naukową.
Mówiłem tylko, że w takich kwestiach jak wyjaśnianie rzeczywistości kierowanie się zdaniem jednego człowieka jest strasznie złym pomysłem
Nie mówiłem, że pierwszy Kościół był bez wad. Mówiłem tylko, że był o wiele mniej zepsuty niż później.
CzarnyGoniec pisze:
Seems legit.
Bóg jest nienaukowy, więc dla każdego kto uważa, że nauka jest najlepszym i najważniejszym opisem rzeczywistości Bóg nie powinien być traktowany jako coś istniejącego
WybraniecZWI pisze:Oh shit, here we go again.
ale są dowody logiczne przemawiające za tym, że Bóg prawdopodobnie istnieje. Przytoczyć?
WybraniecZWI pisze:A w takim razie jak powstał Bóg? Był jakiś inny Bóg, który go stworzył?
Dowód 1: Dowód "kosmologiczny". Wszyscy chyba się zgodzą że za każdą akcją w świecie musi przyjść także reakcja. Rzucasz kamień do góry? wiesz że spadnie. Zatem, jak powstał Wszechświat? [...]
Baturaj pisze:Obawiam się, że się z Tobą zgadzam.
Bo jak na razie widzę, że uważa, że jedynym logicznym podejściem jest stosować właśnie taki pogląd na naukę.
A tak nie jest.
No mówię, że jeśli nie wiemy czy zdanie "Bóg istnieje" jest prawdą, to uznawanie tego za prawdę jest niepoprawne logicznie.
Wiara katolicka mówi zdanie "Bóg istnieje" jest prawdą.
Logika mówi zdanie "Bóg istnieje" jest niewiadomą.
Uznawanie z góry niewiadomej za prawdę jest podejściem nielogicznym, bo winnyśmy uznawać ją za prawdę lub fałsz, elo.