Świat po wojnie nuklearnej

Avatar Deuslovult
Tak
Tylko wiesz starałem się dać jak najwięcej opinii na ten temat. Te artykuły nie służyły poparciu moich tez (nie wszystkie)
Ale temu żeby mniej ogarniętym w temacie dać punkt wyjścia

Avatar
Konto usunięte
Mijak pisze:
Z tego linku wynika to samo, co pisałem na początku - my zginiemy, ludzkość przetrwa.
Dowiedziałem się też czegoś nowego - zabezpieczenie urządzeń elektronicznych przed falą EMP nie jest aż takie trudne. Jeśli komuś choć trochę zależy na przygotowaniu się do przetrwania czegoś takiego, wystarczy nawet dość płytki podziemny garaż, żeby mieć sprawny samochód i inne elektryczne narzędzia.

To, że ludzkość przetrwa jest pewne. Jesteśmy stworzeni do przetrwania. Ale to, czy przetrwa cywilizacja to już całkiem inna kwestia. Skąd masz pewność, że przetrwają wybuch, a po nim życie w trudnych warunkach akurat poligloci, inżynierzy, biolodzy i cała masa innych naukowców? Bardziej prawdopodobne jest przetrwanie grup, nazwałbym je, ,,prymitywnych", po pierwsze, samymi pociskami nie oberwą kraje takie jak Somalia czy Burkina Fason, a większość z nich pójdzie na Amerykę Północną, Europę i Azję - najbardziej rozwinięte części świata. Poza tym w tak trudnych warunkach jakie nastałyby po takiej wojnie - anarchia, głód, niezdatna do roli ziemia przetrwają raczej bandy byłych żołnierzy czy tego, co dzisiaj nazwalibyśmy przestępcami.
Poza tym jakieś społeczności wiejskie, chociaż one bardzo będą tych specjalistów potrzebować. Ale cofnięcie się do początków XIX wieku jest realne. Poza tym, to, że to zniszczenia życia to nieprawda, w takim Czarnobylu życie się odrodziło...

Poza tym wy sobie zakładacie, że spadnie bomba i wszystko... Przecież trzeba się jeszcze będzie zmierzyć z armią!
www.youtube.com/watch?v=9xoHbBkUGSQ&feature=related

No i zima nuklearna wydaje mi się (ale to nie jest oparte na badaniach, po prostu wydaje mi się) przereklamowana. Na razie to odpaliliśmy już co najmniej kilkadziesiąt bomb atomowych, a robi się raczej coraz cieplej niż zimniej.

Avatar Deuslovult
Wybuchy bomb w atmosferze i jeszcze na dokładkę antyrakiet doprowadzą do zniszczenia warstwy ozonowej
I tak na początku przetrwają głównie społecznośći wiejskie.
Ale po kilku miesiącach wiele z tych społecznośći będzie już martwe
Z powodu bandyctwa i walki o wpływy
Oraz czynników pogodowych
Odpalenie 8000 atomówek jednocześnie różni się od odpalenia kilku atomówek na rok
Dodaj do tego że w wyniku wybuchów pewnie uaktywnią się wulkany
Sporo dwutlenku węgla pójdzie w atmosfere

Avatar
Konto usunięte
Deuslovult pisze:
Wybuchy bomb w atmosferze i jeszcze na dokładkę antyrakiet doprowadzą do zniszczenia warstwy ozonowej


To zmniejsza prawdopodobieństwo przeżycia ludzi zdolnych do odbudowy cywilizacji

Avatar Mijak
Właściciel
Podejrzewam, że wojsku będzie dość mocno zależało na utrzymaniu przy życiu grupy naukowców wyspecjalizowanych w różnych dziedzinach.

Avatar Deuslovult
Mijak pisze:
Podejrzewam, że wojsku będzie dość mocno zależało na utrzymaniu przy życiu grupy naukowców wyspecjalizowanych w różnych dziedzinach.

TAK ale zorganizowanemu wojsku które raczej się zmniejszy z powodu takiego że utrata łączności spowoduje deorganizjację i masowa fala dezercji.
Dodaj do tego to że sporo żołnierzy zginie w atomowym ogniu i masz nawet jeszcze niepełny obraz sytuacji

Avatar
Konto usunięte
Deuslovult pisze:
Dodaj do tego że w wyniku wybuchów pewnie uaktywnią się wulkany
Sporo dwutlenku węgla pójdzie w atmosfere

No tak średnio bym powiedział

Avatar Deuslovult
To_masz___Problem pisze:
No tak średnio bym powiedział

Wiesz wystarczy jedna bomba w yellowstone i mamy wybuch.

Avatar
Konto usunięte
youtu.be/9tbxDgcv74c
Film jest co prawda o zdetonowaniu bomby na dnie rowu mariańskiego ale dobrze pokazuje jal mikroskopijnym gówienkiem jest bomba atomowa w stosunku do ziemi, płyt tektonicznych, czy wulkanów.
Po za tym wulkany nie działają tak jest tam lawa i jak wrzucisz bombę to masz jej wypływ tylko raczej aby coś się stało to musi być wewnętrzna siła

Avatar
Konto usunięte
Ogólnie Deosvulcie trochę przesadzasz ze skutkami wokny nuklearnej

Avatar Deuslovult
WladcaAwarow pisze:
Ogólnie Deosvulcie trochę przesadzasz ze skutkami wokny nuklearnej

Przepraszam. Mam tendencję do przesadzania.
Ale skutki i tak będą katastrofalne

Avatar Pobozny
Sama Rosja obiecała kiedyś rozbrojić jakieś 8000 tysięcy głowic jądrowych, nie wiadomo ile rozbroiła. Podpisała takie porozumienie z USA i obiecała rozebrać te stare głowice, to sobie wyobraźcie, ile ona ma tych głowic, tak samo USA. Same te dwa kraje jakby użyły swoich wszystkich głowic, to chyba każde większe miasto dostało by bezpośrednio atomówką (większe, czyli np. większe od Nowego Dworu Mazowieckiego). Głowice nuklearne mają też takie państwa jak Anglia, Francja, Iran, Korea Północna i Indie, więc...

Avatar
Konto usunięte
Pobozny pisze:
Sama Rosja obiecała kiedyś rozbrojić jakieś 8000 tysięcy głowic jądrowych, nie wiadomo ile rozbroiła. Podpisała takie porozumienie z USA i obiecała rozebrać te stare głowice, to sobie wyobraźcie, ile ona ma tych głowic, tak samo USA. Same te dwa kraje jakby użyły swoich wszystkich głowic, to chyba każde większe miasto dostało by bezpośrednio atomówką (większe, czyli np. większe od Nowego Dworu Mazowieckiego). Głowice nuklearne mają też takie państwa jak Anglia, Francja, Iran, Korea Północna i Indie, więc...

Może nie od Nowego Dworu Mazowieckiego, ale większość miast powyżej 50 tysięcy mieszkańców być może już tak

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Z czego kojarzę w Polsce bazy wojskowe są zwykle umieszone zdala, lub na obrzeżach miast. Ja tam w razie czego już pożegnałem się z życiem, bo mieszkam dosłownie między 3 bazami, ale myślę, że możliwe, by ludzie z niektórych miast mogliby nawet jakoś przeżyć przy odrobinie szczęścia.

Avatar Deuslovult
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
Z czego kojarzę w Polsce bazy wojskowe są zwykle umieszone zdala, lub na obrzeżach miast. Ja tam w razie czego już pożegnałem się z życiem, bo mieszkam dosłownie między 3 bazami, ale myślę, że możliwe, by ludzie z niektórych miast mogliby nawet jakoś przeżyć przy odrobinie szczęścia.

W wawie metro i stare podziemia. Kraków to miasto na mieście zbudowanym na mieśćie. Wrocław też ma spore podziemia.
A w kielce nikt nie wystrzeli bo nie ma sensu strzelać do czegoś co nie ma znaczeni:) za to w Sandomierz pójdzie napewno. Bo taka prawda że będą strzelać tylko w miasta o znaczeniu strategicznym

Avatar Pobozny
a jak zostaną atomówki, to poprawią co ważniejsze miejsca.
Kiedy jestem u mamy to mieszkam obok ogromnej twoerdzy i starej bazy wojskowej oraz ogromnych kompleksów bunkrów(strasznie blisko to mam), a kiedy u taty, to obok bazy wojskowej i niedaleko Warszawy. Żegnaj świecie, kiedy nadejdzie wojna.

Avatar Deuslovult
A przepraszam. Pomyliłem radom z Sandomierzem więc raczej w Sandomierz i tak pójdzie bo tam są mosty na drugą stronę wisły.

Avatar Marequel
Coś tam pójdzie, ale raczej konwencjonalne ładunki wybuchowe. Raczej nikt nie będzie siał rozpie**olu na cywilach bez powodu

Avatar Deuslovult
Racja. Pewnie kilka bomb na mosty i tyle

Avatar Andrzej_Duda
Jak raz się cieszę z życia na zadupiu w województwie lubelskim.

Avatar Pobozny
Dlaczego w globalnej wojnie nuklearnej, wojskowi których dużo może zginąć od wybuchów po stronie zaatakowanej z zaskoczenia atomówkami i wkurzony rząd oraz znowu wojskowi, mieli hy oszczędzić cywilów drugiego państwa i jego sojuszników oraz ich miasta ? Ja jeśli byłbym nimi w każdym procencie (w sensie nie, że zamienienie świadomoścu, tylko byłbym nimi), to bym uderzył wściekle czerwony przycisk, cel: "wszystko co żyje" i do bunkra.

Avatar Deuslovult
Pobozny pisze:
Dlaczego w globalnej wojnie nuklearnej, wojskowi których dużo może zginąć od wybuchów po stronie zaatakowanej z zaskoczenia atomówkami i wkurzony rząd oraz znowu wojskowi, mieli hy oszczędzić cywilów drugiego państwa i jego sojuszników oraz ich miasta ? Ja jeśli byłbym nimi w każdym procencie (w sensie nie, że zamienienie świadomoścu, tylko byłbym nimi), to bym uderzył wściekle czerwony przycisk, cel: "wszystko co żyje" i do bunkra.

To byłbyś typowym sku*wielem.
I masz w pewnym stopniu rację. W metrze (uniwersum metro 2033 chyba piter)był taki wątek gdzie jedna z postaci wspominała to że jeszcze wiele tygodni po wybuchu wojny dowódcy okrętów podwodnych wystrzeliwywali rakiety nuklearne na miasta wroga. Ba! Nawet toczyli walki na oceanie!

Avatar
Konto usunięte
Deuslovult pisze:
To byłbyś typowym sku*wielem.
I masz w pewnym stopniu rację. W metrze (uniwersum metro 2033 chyba piter)był taki wątek gdzie jedna z postaci wspominała to że jeszcze wiele tygodni po wybuchu wojny dowódcy okrętów podwodnych wystrzeliwywali rakiety nuklearne na miasta wroga. Ba! Nawet toczyli walki na oceanie!

Ponawiam link
www.youtube.com/watch?v=9xoHbBkUGSQ

Avatar
Konto usunięte
Co jak co ale jak przegrywasz wojnę i masz arsenał atomowy to po prostu robisz JOLO i niszczysz świat aby później go na nowo zbudować.
Pewnie mocarstwa mają plany na takie okoliczności

Avatar Pobozny
Deuslovult pisze:
To byłbyś typowym sku*wielem.
I masz w pewnym stopniu rację. W metrze (uniwersum metro 2033 chyba piter)był taki wątek gdzie jedna z postaci wspominała to że jeszcze wiele tygodni po wybuchu wojny dowódcy okrętów podwodnych wystrzeliwywali rakiety nuklearne na miasta wroga. Ba! Nawet toczyli walki na oceanie!


Nie ja, tylko oni. Nie dziwię im się, nie popieram, ale rozumiem. Twój kraj został zaatakowany, jesteś dowódcą. Cały kraj zniszczony, a Ty masz rakiety uzbrojone w głowice nuklearne. "Heh, odpłacę się tym skurysynom" *naciska czerwony przycisk*

Avatar Deuslovult
Pobozny pisze:
Nie ja, tylko oni.

No tak przepraszam. Tylko jak wszystko jest stracone to po co niszczyć jeszcze więcej?

Avatar
Konto usunięte
Deuslovult pisze:
No tak przepraszam. Tylko jak wszystko jest stracone to po co niszczyć jeszcze więcej?

Psychologia

Avatar
Konto usunięte
Deuslovult pisze:
No tak przepraszam. Tylko jak wszystko jest stracone to po co niszczyć jeszcze więcej?

Jak się bawić to się bawić

Avatar Pobozny
Bo i zniszczyli twój kraj, a Ty jesteś byłym komunistom i wierzysz w wodza (kulomunista=ateista, nie istnieje bariera Boga, a moralnością jest wódz i zemsta) oraz masz arsenał rakiet uzbrojonych w głowice atomowe i chcesz się zemścić za wodza, ojczyznę, upokorzenie i zniszczone życie oraz jak wojna, to wojna. (Stawiam się na miejscu tego człowieka, jestem nim, nie sobą) Poza tym, zniszczysz świat, żeby odbudować go całkowicie od nowa, bez swoich wrogów.

Avatar Deuslovult
Pobozny pisze:
Bo i zniszczyli twój kraj, a Ty jesteś byłym komunistom i wierzysz w wodza (kulomunista=ateista, nie istnieje bariera Boga, a moralnością jest wódz i zemsta) oraz masz arsenał rakiet uzbrojonych w głowice atomowe i chcesz się zemścić za wodza, ojczyznę, upokorzenie i zniszczone życie oraz jak wojna, to wojna. (Stawiam się na miejscu tego człowieka, jestem nim, nie sobą) Poza tym, zniszczysz świat, żeby odbudować go całkowicie od nowa, bez swoich wrogów.

Trochę racji masz. Tylko nie sądzę żeby tacy ludzie stali przy zabezpieczeniach broni nuklearnej. Ja bym wolał spieprzyć do rosrezerwy i wpi***alać razem z resztą która przetrwała konserwy.

Avatar Frutti56
Myślę że taka nuklearna apokalipsa nie zabiłaby wszystkich ludzi, może cofnęłaby nas w rozwoju o kilkaset lat, ale ludzie jako gatunek by przetrwał

Avatar Deuslovult
Frutti56 pisze:
Myślę że taka nuklearna apokalipsa nie zabiłaby wszystkich ludzi, może cofnęłaby nas w rozwoju o kilkaset lat, ale ludzie jako gatunek by przetrwał

Prawda. Ale nie cofnełaby od razu. Przecież trochę naukowców by przetrwało. I do tego pozostałości po ciwilizacji by zostały np. Broń palna. Samoloty które pozostały na lotniskach itp

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów