[Czat]

Avatar maxmaxi123
To zawsze może być twoim pierwszym. Znajdzie się tam parę osób, które pomogą ogarnąć całość.

Avatar Creepy_Family
Nie ma też co naciskać

Avatar Historyjka
Właścicielka
No nie wiem. Chyba jednak lepiej zrobię jak odpuszczę sobie z PBF'ami i zajmę się czymś, co mi wychodzi (na przykład nwm, ubijaniem kotletów schabowych xd).

Avatar Historyjka
Właścicielka
Polska wersja Waving Through A Window w wykonaniu Kirishe, zwrot - "hamulec trzymam non-stop, bo wolę w miejscu bezpiecznie stać, nim zdołam znów zrobić błąd". To tak bardzo ja z niemalże dosłownie wszystkim w życiu. Ogólnie ta piosenka (nie tylko w wersji polskiej ofc) mega pasuje do mojej rzeczywistej niepewności i nieśmiałości, skrywanych za pozornym ekstrawertyzmem i takimi dość rozbudowanymi wypowiedziami.

Avatar Historyjka
Właścicielka
Well, na razie nie jestem przekonana do wieloświata, ale założyłam konto i może kiedyś faktycznie się przełamię, by tam pisać. A tymczasem jakby ktokolwiek był zainteresowany PBF'em na jeja to łapajcie linka: grupy.jeja.pl/7963,insomnia-pbf.html

Avatar Radiotelegrafista
Ej, Historyjka, a pamiętasz jak się nazywał taki jeden z twoich PBFów, chyba o jakiejś willi czy rezydencji, miałem tam postać piosenkarki?

Avatar Historyjka
Właścicielka
Danse Macabre?

Avatar Historyjka
Właścicielka
To co tam była posiadłość samego diabła, w której ludzie randomowo się budzili w pokojach w ich ulubionych kolorach i była służba składająca się z demonów i było mówione, że można się stamtąd wydostać tylko poprzez przetrwanie przyjęcia o północy, ale niezwykle łatwo było na nim zginąć, bo wtedy służby nie obowiązywał zakaz nie tykania dusz gości, więc mało który śmiałek faktycznie zostawał wpuszczony na korytarze prowadzące do wyjścia, w dodatku i one były niebezpieczne, ponieważ to było skrzydło posiadłości zamieszkałe przez demony, więc jeszcze się nie zdarzyło, by ktoś przetrwał taką ucieczkę-- Jeśli dobrze kojarzę, że o to chodzi, that is. Ale nikt nie zdołał nawet dotrzeć fabularnie na ten bal, większość kończyła maksymalnie na rozmowie z szatanem podczas uroczystego posiłku, na który zaproszeni byli wszyscy porwani goście, z tego co pamiętam, a potem zniknęłam na jakiś czas i Jeja usunęło mi tą grupę przez brak aktywności (przykre x'd)

Avatar Historyjka
Właścicielka
Damn, w sumie chętnie bym kiedyś wznowiła ten koncept-- W formie PBF'a albo sesji RPG
Choć ngl tak samo ze Światem Dantego, Długo i Szczęśliwie, Insomnią, może sierocińcem--

Avatar Radiotelegrafista
Historyjka pisze:
Damn, w sumie chętnie bym kiedyś wznowiła ten koncept-- W formie PBF'a albo sesji RPG
Choć ngl tak samo ze Światem Dantego, Długo i Szczęśliwie, Insomnią, może sierocińcem--

I'm listening

Avatar Historyjka
Właścicielka
Obecnie mam dość spore zamieszanie ze studiami, więc nie wiem czy miałabym czas na prowadzenie PBF'a, w którym musiałabym być codziennie aktywna, ale z drugiej strony tęsknię za tymi historiami i wielu rzeczy, które miało w nich być, ostatecznie nie było. Sesje RPG natomiast prowadziłoby się tylko w konkretne dni, więc byłoby to dla mnie wygodniejsze rozwiązanie, ale z drugiej strony nigdy żadnej nie prowadziłam, tylko byłam w kilku jako gracz, więc nie wiem czy bym sobie z tym poradziła... ale chciałabym w sumie spróbować. Muszę to jeszcze przemyśleć, ale bardzo możliwe, że bym serio coś takiego zrobiła. Tylko bym jeszcze musiała wybrać która z tych historii... Ktoś w ogóle byłby zainteresowany, jeśli takie coś by już było organizowane?

Avatar XiaTheWolf
mordo ja zawsze chętna

Avatar Radiotelegrafista
Mam dwie komórki mózgowe i jeszcze więcej chęci.

Avatar Radiotelegrafista
P.S. Nie musisz odpisywać codziennie, obecnie gram w PBFie w którym są dwie tury odpisów tygodniowo i jest super.

Avatar Historyjka
Właścicielka
Gdyby to było w formie takiego PBF'a z odpisami w określone dni lub jakieś mało skomplikowane RPG to na którą z tych historii byście byli najbardziej chętni, Świat Dantego, Długo i Szczęśliwie, Danse Macabre, Insomnia, Sierociniec? Ewentualnie też mogłabym się zastanowić nad Hellaven lub czymś podobnym do Angels of Slaughter, ale z piętrami i bossami mojego projektu--

Avatar Radiotelegrafista
Danse Macabre, chyba nawet tą samą, zreedesignową postacią.

Avatar Historyjka
Właścicielka
Zapytam wsm jeszcze kilku znajomych czy by chcieli brać w tym udział i podam właśnie te dwa pomysły i się zobaczy za którym będzie większość, bo wsm obie te historie chętnie bym wznowiła, ale nie wiem czy ogarnęłabym na tym etapie życia i to i to. Chyba, że w różne dni by odpisywanie do nich robić-- Ale to wtedy też nie wiem czy trzeba by dwa serwery, żeby się nie mieszało czy byłby jeden zbiorczy na to, ale rzeczy do różnych historii byłyby w różnych kategoriach, tak, że ktoś biorący udział tylko w jednym by mógł sobie po prostu kategorię drugiego wyciszyć, ale byłby zbiorczy czat dla graczy czy coś w tym stylu-- Nie wiem, co sądzicie? I czy w ogóle pasowałoby wam, jeśli to by było na discordzie, bo jeja to już trochę wymarłe, a na disc dałoby się na luzie to ogarnąć, a zaglądam tam ostatnio codziennie, więc nie byłoby problemu o treści zniknęłam

Avatar Radiotelegrafista
Osobiście proponował bym oczywiście [tutaj dostaję bana za wyprowadzanie użytkowników z strony], ale Discord może być, tylko ograniczenie 2000 znaków jest tam dosyć niefortunne.

Avatar XiaTheWolf
discord w ...j wygodniejszy imo

Avatar Historyjka
Właścicielka
Znaczy, nie wiem jak wy, ale mnie limit znaków na discordzie ani trochę nie powstrzymuje przed rozpisywaniem się, po prostu dłuższe odpisy robię np w wordzie i wysyłam w kilku częściach

Avatar Historyjka
Właścicielka
I ogólnie to poza tym na co zagłosowaliście, na coś jeszcze byście oddali głos? W sensie, każde poza tym, na co już wyraziło chęć, czyli Radio tak poza Danse Macabre, Xia tak poza Insomnią. Bo zbieram zainteresowanych i większość głosuje na po dwie historie, więc żeby było fair wobec was to was też pytam czy jeszcze na coś byście chcieli zagłosować. Obecnie sytuacja jest:

3 na Danse Macabre
2 na Insomnię
1 na World of Dante
2 na Długo i Szczęśliwie
2 na Hellaven

Włącznie z waszymi głosami, that is. Na Sierociniec za to nie głosował nikt xdd

Avatar XiaTheWolf
sierociniec jest już mocno; skończony? przynajmniej ja mam takie wrażenie. fun while it lasted, ale jezus maria zostawcie to już w grobie dajcie mu spocząć

i honestly kojarzę tak bardziej tylko insomnię, więc i guess pójdę za głosem tłumu i danse macabre mimo że ni ...ja nie pamiętam co to było XDD

Avatar Historyjka
Właścicielka
Znaczy, you know, gdybym robiła Sierociniec od nowa po tych wszystkich latach to wykreowałabym to zupełnie inaczej, zgadza się praktycznie tylko fakt, że to horrorek mający miejsce w sierocińcu xd Poza tym, pozostałe z zainteresowanych osób nie były nigdy w tych PBF'ach, więc dla nich to nie jest skończone, nie znają tego wcale, po prostu pomysł się nie przyjął. Jeśli nie kojarzysz reszty to mogę dać ci opisy, które podsyłałam im, jak im opowiadałam nad czym się zastanawiam, wait--

Avatar Historyjka
Właścicielka
1) Danse Macabre

Różni, przeważnie interesujący z osobowości lub życiorysu ludzie, których elementem wspólnym jest zdolność tańca, budzą się nagle w nieznanym sobie miejscu. Piękna, drogo wyglądająca posiadłość, wręcz pałac z gustownie urządzonymi pokojami i pięknymi, kwiecistymi ogrodami za oknem. Bohaterowie nie pamiętają, jak się tu znaleźli - jedynie, że zeszłego dnia stracili przytomność, czy to poprzez zemdlenie, czy to poprzez jakiś wypadek lub zwyczajne zaśnięcie oraz towarzyszący temu zapach delikatnych, kwiatowych perfum - później jest jedynie ciemność, aż do momentu obudzenia się tutaj. Poprzez eksplorację, interakcje z elegancko ubranymi, urzekająco urodziwymi służącymi oraz różne wydarzenia mające miejsce w tym miejscu, "goście" szybko odkrywają, że znaleźli się w siedzibie samego diabła, który uznał ich za intrygujących, więc postanowił zaprosić ich na swe przyjęcie, które nigdy nie ma końca. Dobre jedzenie, alkohol, muzyka, tańce, zachwycające widoki... a jednak, to wszystko jest więzieniem, w którym dodatku nie mogą czuć się bezpiecznie, czując na sobie wygłodniałe spojrzenia demonów-służących. Jednak jedynym sposobem, żeby opuścić to miejsce, jest wziąć udział w balu o północy, z którego żaden śmiertelnik jeszcze nie wrócił żywy, gdyż podczas niego istoty piekielne dotąd ograniczane rozkazem nie zrobienia gościom zbyt poważnej krzywdy, mogą robić co chcą bez jakichkolwiek konsekwencji. Jednak kto wytrwa od północy do świtu, ten zostanie przepuszczony do skrzydła posiadłości, w którym znajduje się wyjście. I to jednak jest podróż niebezpieczna, gdyż w przeciwieństwie do skrzydła, w którym się obudzili, to zamieszkałe jest przez "służbę" i bynajmniej nie ma warunków przyjaznych do życia, a niebezpieczeństwo czai się na każdym kroku. Tylko najwytrwalsi, najsprytniejsi i najsilniejsi (a być może tylko jedni z nich?) dotrą do celu i odzyskają wolność, po ucieknięciu z tego miejsca mogąc wrócić do swojego świata.

2) Insomnia

Pacjenci budzą się z amnezją w tajemniczym, podziemnym szpitalu, nie pamiętając niczego, włącznie z podstawowymi informacjami o samych sobie oraz z założonymi kolorowymi opaskami na nadgarstkach, których znaczenia nie znają. Z jakiegoś powodu tutejszy personel medyczny nie wzbudza zaufania bohaterów, natomiast inni pacjenci... opowiadają rzeczy, które brzmią niemal nieprawdopodobnie. Niepokojąco. Podobno w tym szpitalu przeprowadza się eksperymenty na ludziach, w zależności od koloru opaski - innego rodzaju. Żółci podobno podlegają bezpośredniej "opiece" dyrektora przybytku, najmniej ludzkiego ze wszystkich lekarzy, który ma na koncie stworzenie sztucznych bliźniąt syjamskich, zaszycie larw genetycznie modyfikowanych gąsienic w brzuchu pacjentki czy całkowite zastąpienie skóry podopiecznego syntetycznym tworzywem - większość jego ofiar nie przeżywa pierwszych dni eksperymentów. Czerwoni przeznaczeni są do mniej drastycznych, choć nadal bolesnych eksperymentów na ich ciele, zieloni testowania leków i substancji psychoaktywnych, niebiescy eksperymentów na ludzkiej psychice, czarni - idą czysto pod organy. Na ile jednak jest w tym prawdy? Bohaterowie sami nie wiedzą komu ufać, lekarzom czy pacjentom, zwłaszcza, kiedy nie są nawet pewni czy mogą ufać samym sobie.

3) World of Dante

Amanda była młodą dziewczyną o dobrym sercu. Była lubiana w szkole i poza nią, miała wielu przyjaciół, nigdy nie odmawiała pomocy i z rodziną też utrzymywała bardzo ciepłe relacje. Od pewnego czasu jednak zaczęła mieć kłopoty ze snem. Nie z niemożliwością zaśnięcia, przeciwnie - cały czas zaczęła zasypiać na zajęcia, na wyjścia ze znajomymi, a nawet w trakcie lekcji, mimo iż zwykle była przykładną, uważną uczennicą. Jej stan zdrowotny wydawał się jednak dobry, więc nie wiedziano co zrobić - odmawiała picia energetyków, kawy czy zażywania czegokolwiek, co pomogłoby jej na pobudzenie, tłumacząc swój stan zwykłym przemęczeniem, które minie, jeśli trochę wypocznie. Któregoś razu jednak nie obudziła się ze snu. Rodzina i przyjaciele popadli w żałobę, wielu osobom brakowało Amandy, jako iż wnosiła światło do życia każdego, w czyim życiu miała okazję zawitać. Przyczyna śmierci była bliżej nie określona - nie była chora, nie miała zawału, ani pozornie nie stało się nic, co mogłoby wywołać u niej ten stan. Po prostu zasnęła i... nie obudziła się więcej. W dzień przed jej pogrzebem jednak we śnie jej bliscy trafiają do dziwnego miejsca. Ponura ulica skąpana w szarych barwach, a naprzeciwko nich złota brama, za którą górowała ponura posiadłość, otoczona równie ponurym, wymarłym wręcz ogrodem. Naprzeciw wychodzi im czarnowłosy mężczyzna, który przedstawia się jako Dante i mówi, że jest gospodarzem tego miejsca - jego własnej krainy snów, w której rzeczywistość należy do niego. Wspomina on o dziewczynie, która niedawno do niego zawitała - właśnie Amandzie. Okazuje się, że dziewczyna została wciągnięta do świata Dantego i nie obudziła się, ponieważ jej dusza przebywa tu w uwięzieniu.(edytowane) Dante jednak, jako znudzona stuleciami istnienia istota snu proponuje pewien układ - jeśli nasi bohaterowie dadzą radę wejść do jego posiadłości, odnaleźć Amandę i wraz z nią ją opuścić przed końcem nocy, pozwoli odejść zarówno im jak i jej, a ona ponownie otworzy oczy, powracając do życia. Jeśli jednak im się to nie uda - zostaną wraz z nią u niego na zawsze, jako iż - tłumaczy - spragniony jest on ludzkiego towarzystwa. Kiedy postaci zgadzają się na jego układ (nie jest sprecyzowane czy wiedzą, że to naprawdę czy też myślą, że to tylko sen) okazuje się, że Dante jest nie tylko istotą snu - jest demonem snu i właśnie niechcący zawarli z nim pakt, a jego słowa o tym, że jeśli nie znajdą jej i nie opuszczą posiadłości na czas, są śmiertelnie poważne. Historia ma zatem być tu przygodą opierającą się na podróży przez jego wymiar snu, który tylko z zewnątrz wygląda jak posiadłość, w środku natomiast będąc niemal różnymi światami, między którymi przechodzi się na różne, nie zawsze logiczne sposoby.

Avatar Historyjka
Właścicielka
4) Sierociniec

Jak nazwa wskazuje, jest to sierociniec, a postaci graczy są, jak łatwo się domyślić, sierotami go zamieszkującymi. Jest to jednak instytut pełen tajemnic i niebezpieczeństw, a nie przestrzeganie w niej zasad nieraz skończyło się niewyjaśnionym zniknięciem. Same zasady zaś wydają się, krótko mówiąc, niezbyt logiczne, a należą do nich między innymi - nie wychodź z pokoju po ciszy nocnej, nigdy nie idź środkiem podłogi na korytarzu, nie oglądaj się za siebie na schodach, nie patrz w lustro dłużej niż 10 minut, nie dotykaj powierzchni lustra, nie niszcz manekinów treningowych na hali od wuefu, nie patrz krukom w oczy, nie zbliżaj się do schowka woźnego itp itd. I jest to, przyznam szczerze, historia, w której ze wszystkich najłatwiej o śmierć postaci (bo tak, to ma być z założenia historia horrorkowa), dlatego do tego, jeśli już bym to wznawiała, dałabym naprawdę uproszczone karty postaci, żeby tworzenie ich było szybkie i ich śmierci nie były dla graczy aż tak frustujące, a po prostu były, że tak powiem, "jedną z prób", ponieważ rozwiązanie zagadki sierocińca popchnie ścieżkę fabularną i doprowadzi do jednego z kilku możliwych zakończeń.

5) Długo i szczęśliwie

Postaci trafiają do świata baśni, w którym jednak prawie nic nie jest takie, jakie znamy z opowiadań - w tym świecie "długo i szczęśliwie" to przywilej nadawany przez Ministerstwo Baśni, kiedy ktoś "wygra" w swojej opowieści. Niezależnie czy było się dobrą czy złą osobą - jeśli zwyciężyłeś w tej historii, Ministerstwo dopilnuje, byś został przedstawiony jako "ta dobra" postać, a pokonany jako "ta zła" postać i życie zwycięzcy zwykle staje się dużo łatwiejsze, gdyż dostaje on nie tylko prestiż związany z byciem zwycięzcą swojej bajki, ale i prawo do jednego życzenia, jakiekolwiek by ono nie było - nie ma żadnych zasad ani ograniczeń. Życie przegranego (o ile ten w ogóle przeżył) natomiast staje się istnym koszmarem, gdyż zwykle są oni napiętnowani społecznie i traktowani jak najgorszy sort podludzi (o ile w ogóle dana postać jest człowiekiem, that is, po prostu chodzi mi o to, że no traktuje się takich źle). Także w świecie baśni nic tak naprawdę nie jest takie, jakie się wydaje i jest to okrutne, niebezpieczne miejsce, a wydostać się z niego i powrócić do swojego świata można tylko w jeden sposób - wygrywając opowieść i wykorzystując na to swoje życzenie. Choć oczywiście można też wybrać pozostanie tam i zużycie życzenia na dobre ustawienie się, nikt postaci nie broni - uzyskanie dobrego zakończenia to wcześniej droga przez piekło, więc to co ktoś z nim zrobi należy w zupełności do niego. Ów świat, owo tajemnicze Ministerstwo, którego członków nikt nie zna z imienia ani twarzy oraz coraz szerzej kojarzona rebelia "Never after" skrywają także mnóstwo tajemnic i historii, które również można odkryć podczas rozgrywki.

6) Hellaven

Krótko mówiąc zaświaty, choć ani nie Piekło ani nie Niebo - Hellaven, kombinacja obu, do której trafiają wszystkie dusze, niezależnie od tego, kim były za życia. O statusie, wyglądzie, potędze i wreszcie - posiadanych mocach, decyduje to, jak silna była dusza danej osoby, jakie cechy ją wyróżniały i jakie cechy charakterystyczne mogą być z tą osobą kojarzone. Oczywiście - zdarza się bardzo dużo dusz bez jakichkolwiek mocy, należących do ludzi o słabej sile ducha, którzy nigdy niczym szczególnym się nie wyróżniali nawet w gronie znajomych, ot - szara masa ludzkości. Hellaven jest podzielone na różne krainy należące do różnych "patronów", na przykład obecnie wyjątkowo zmodernizowany, rządzony przez mafie Hades, złota "stolica" Saint Jesus czy wielkie miasto Pentagram, jednak jest to bardziej na zasadzie miast, w których można zamieszkiwać, nie jakiegoś przydziału święci/grzesznicy. Choć wiadomo, że w "najlepszych" dzielnicach może być problem, jeśli wszyscy tam się pchają, więc zwykle najpotężniejsi wykurzają słabszych.

To opisy kopiuj-wklej z tego co im mówiłam, więc sry jeśli jakieś niepotrzebne wstawki tam są.

Avatar XiaTheWolf
dobra, przeczytałam danse macabre dostałam vibe balu u diabła z mistrza i małgorzaty i tyle mi wystarczy, nawet innych nie muszę czytać XDD danse macabre i insomnia >>>

Avatar Radiotelegrafista
Average other PBF chooser

Zdjęcie użytkownika Radiotelegrafista w temacie [Czat]

Chad Danse Macabre Fan

Zdjęcie użytkownika Radiotelegrafista w temacie [Czat]

Avatar Historyjka
Właścicielka
A ty Radio masz coś na co chciałbyś oddać jeszcze głos?
W sensie oprócz Danse Macabre, bo to był twój pierwszy głos

Avatar Radiotelegrafista
Może na World of Dante?

Avatar Historyjka
Właścicielka
Oke~
Czyli mamy

4 na Danse Macabre
2 na Insomnię
2 na World of Dante
2 na Długo i Szczęśliwie
2 na Hellaven

Czyli Danse Macabre będzie na pewno, a inne się zobaczy.
Chciałam na początek wziąć na warsztat dwie/trzy historie (dlatego po dwa głosy), ale tu właśnie ciężko rozstrzygnąć drugie miejsce, więc to jeszcze będę musiała przemyśleć/przedyskutować

Avatar Creepy_Family
Powtórka z World of Dante mogłaby być ciekawa, chętnie popatrzyłabym na takową

Avatar Historyjka
Właścicielka
A dołączyć byś też chciała wtedy? Bo na razie to włącznie z Xią i Radio mam zainteresowanych 5 osób w porywach do 6 (jedna osoba chciałaby, ale ma dużo RP i RPG na głowie już i nie wie czy da radę być aktywna jeszcze w PBFie), więc na luzie bym cię mogła przygarnąć, jeśli byś chciała :>

Avatar Creepy_Family
Mimo wszystko wolałabym zasiadać na chłodnym stołku obserwatora, tudzież nadwornego klauna

Avatar XiaTheWolf
i mean, ja siedze sobie w szkółce i mam w ...j mało czasu, więc nie wiem jak bardzo byłabym aktywna. ale hey, i tak chętna

Avatar Historyjka
Właścicielka
Creepy_Family pisze:
Mimo wszystko wolałabym zasiadać na chłodnym stołku obserwatora, tudzież nadwornego klauna
Na pewno? Mogłabyś brać udział w tylko jednej historii, nie trzeba we wszystkich, które będą
Ale no jak wolisz, zmuszać cię też nie będę, po prostu pamiętaj, że w razie co jesteś mile widziana

Avatar Creepy_Family
Alles klar, Boss :v

Avatar Historyjka
Właścicielka
Kici kici macie zaproszenie: discord.gg/fgFYcTH5
Lokalizacji jeszcze nie zrobiłam, ale wzory na karty postaci są, więc możecie sobie postaci porobić

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Historyjka
Właściciel: Historyjka
Grupa posiada 1836 postów, 13 tematów i 21 członków

Opcje grupy The World of...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie The World of Dante [PBF]