Tolerancja za wszelką cenę

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
W sumie Kaszubi mają własny hymn.

Nie wiem jak reszta Polski

Avatar Pobozny
Ether pisze:
Na ch*j, ku*wa, cytujesz tekst nad tobą?

"Staram się pokazać, że skoro Niemcy, USA itd. itd. mogą sobie śpiewać o swojej wielkości, to dlaczego my nie możemy śpiewać godnej Polaków pieśni, do tego opartej na faktach historycznych."

No. Po całości teraz pojechałeś.

A, kamizelek nie wymyślił Polak.




Kamizelkę zrobił polski ksiądz w USA

Avatar Ether
Ta. Próbowałeś przeczytać coś więcej niż polską wikipedię?

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
W sumie kamizelka kuloodporna ma wielu ojców i jej historia sięga do renesansu

Avatar pan_hejter
Z tego co wiem to kewlar został zsyntezowamy przez zespół na czole którego stała Polska chemiczka, więc kamizelki na pewno mają sporo polskiego wkładu.

pl.m.wikipedia.org/wiki/Stephanie_Kwolek

Avatar Ether
Polskiego pochodzenia. Jej rodzice wyemigrowali w wieku kilkunastu lat.

Ona sama urodziła się w Ameryce i tam zdobyła swoje wykształcenie. Nigdzie nie widzę tutaj śladu Polski (u niej).
Nienawidzę jak Polacy muszą budować swoje ego doszukując się u każdego polskiego pochodzenia mimo tego, że sami ch*ja zrobili. :')

Avatar pan_hejter
Czy ja powiedziałem, to jako pocieszenie?

Mówie tylko, że faktem jest że nylon powstał pod przewidnictwem chemiczki polskiego pochodzenia(1 pokolenie w USA to już nie polak?). Tak samo fragment takiej kamizelki, jest włóknem polskiej produkcji.

To ty mi bardziej wyglądasz na człowieka który kłamie i nagina fakty, by tylko jakoś sobie udowodnić wartość swojego kosmopolityzmu.

Sam jestem przeciwnikiem idei narodowej, ale ty zwyczajnie naginasz fakty by to sobie jakoś udowodnić. Żaden z przypadków wielkich polaków nie świadczy pozytywnie o narodzie. Ale to nie znaczy, że te osiągnięcia należy im umniejszać.

Avatar Ether
pan_hejter pisze:
Polska chemiczka

Polska =/= polskie pochodzenie.

Nie chcę marnować więcej czasu na ten temat, więc nie mogę znaleźć jej potomstwa, ale sam za źródło podajesz wikipedię. Radzę nie czytać polskiej - jest po prostu bardzo uboga. Angielska ma w biografii taki dopisek jak narodowość. Wiesz co się tam znajduje? Amerykańska.

Nie wiem gdzie granica pokoleniowo-pochodzeniowa się zaciera, ale po prostu nie wydaje mi się, aby w jakikolwiek sposób była związana z Polską. Urodziła się w Ameryce, tam też zdobyła wykształcenie, tam pracowała, tam osiągnęła sukces i tam swoją wiedzę przekazywała... Amerykanom. I tam też zmarła.

//"polskie" piszemy używając "p", a "Polak" używając "P". (://

Edit.
Po prostu zdenerwował mnie fragment (akurat z polskiej wiki), gdzie jest napisane o tym, iż Jej rodzice wyemigrowali w wieku kilkunastu lat. Nie wiem jak wyglądała wtedy sytuacja, a także dalszych informacji na szybko nie mogłem znaleźć, ale w takim wieku najprawdopodobniej była to emigracja zarobkowa, więc tym samym trochę śmieszy mnie fakt, że uciekli z kraju, który nie dawał im możliwości, a po tym jak osiągneli sukces (albo ich potomstwo) - patrzcie jaka wielka Polska.
Ot, zwykłe przypisywanie sobie zasług, na które nie zasłużyłeś.

Avatar
Konto usunięte
Kamizelki kuloodpornej nie wynalazł ten Polak od fotografii?

Avatar Ether
Jan Szczepanik? Nie.

Avatar RudyRydz
Ether, wg. tego toku myślenia kamizelkę kuloodporną wynaleźli już starożytni Grecy, mieli przecież zbroje. Szczepanik zrobił kamizelkę, bardzo skuteczną kamizelkę, wykorzystując swój rewolucyjny pomysł łączenia materiałów w warstwy. Położył podwaliny pod współczesne kamizelki, więc można nazwać go wynalazcą. Szukasz dziury w całym.

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
W sumie nie do końca, bo zbroje greków nie miały zatrzymywać kul, tylko pociski jak kamienie, oszczepy, czy strzały. Koniec końców mówimy o kamizelce "kuloodpornej", więc dopiero zbroja która miała zatrzymywać pociski z broni prochowej mogła być "kuloodporna"

Avatar Andrzej_Duda
Tak jak sobie myślę, to żeby stwierdzić, że Grecy wymyślili kamizelkę KULOodporną, musieliby stworzyć pancerz przeciwko katapultom.

Avatar Mijak
Właściciel
Nie, wystarczyłaby ochrona przed procami.

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Nie jestem pewien, czy proca wystrzeliwuję typowo kuliste pociski. Jednak muszkiety potrzebowały wręcz idealnie kulistej amunicji.

No i to też trochę winna naszego języka, że nie mamy jednoznacznego określenia na amunicję broni palnej.

Avatar Pobozny
Ether pisze:
Ta. Próbowałeś przeczytać coś więcej niż polską wikipedię?



tak.
Obejrzałem 3 programy o Polakach, którzy mieli jakiś większy wkład w świat i o polskich wynalazkach



ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
W sumie kamizelka kuloodporna ma wielu ojców i jej historia sięga do renesansu



Co nie znaczy, że w renesansie robili już normalne kamizelki.

pan_hejter pisze:
Z tego co wiem to kewlar został zsyntezowamy przez zespół na czole którego stała Polska chemiczka, więc kamizelki na pewno mają sporo polskiego wkładu.

pl.m.wikipedia.org/wiki/Stephanie_Kwolek


1. z tego co wiem, mogło mi się pomylić i mógł nie być księdzem.
2. napewno był Polakiem
3. nie odrazu robiono kewlar i kamizelki na masową skalę

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Jak tak liczyć to Polak tez nie stworzył takich kamizelek jak mamy dzisiaj.

Avatar opliko95
Pobożny, osoba której szukasz to najpewniej Kazimierz Żegleń.
Ale to był 1897 rok, a jego kamizelki były też daleko od współczesnych.

Jeśli chodzi o współczesne, to chyba najbliżej byłby Lester Shubin, który zbadał zastosowania kevlaru w kamizelkach kuloodpornych, albo Richard Armellino, który wprowadził pierwszą taką kamizelkę na rynek i dodał do pomysłu stalowe płytki w środku.

Żadna z tych osób nie pochodziła z Polski.

Jeśli już cofamy się do Żeglenia i Szczepanika, to dlaczego nie dalej? Dlaczego nie do stworzonej 30 lat wcześniej Myeonje Baegab?
Zdjęcie użytkownika opliko95 w temacie Tolerancja za wszelką cenę
Chyba tylko dlatego, że jest koreańska, a nie polska...

Avatar RudyRydz
XD

Polaczki nie wymyśliły kamizelki, muszę to udowodnić! Tylko jak? Hm... O, już wiem! Pokażę im adaptację zbroi bawełnianej, która była w użyciu już w XVI wieku.

No sorry, masz złą definicję. Myślisz, że jak coś zatrzymuje pocisk, i się to nosi, to już kamizelka. Idąc tym tokiem myślenia już starożytni Grecy mogli mieć na tyle grube zbroje by zatrzymać kulę. Dziś kamizelka musi mieć wkłady balistyczne. A to Szczepaniak jako pierwszy zastosował wkłady balistyczne pomiędzy tkaninami, w tym przypadku był to jedwab, i była to innowacyjna metoda stosowana do dziś, tylko ze zmianą materiałów.

Avatar ZnawcaLiteraturyPolskiej
Jak dla mnie to jak mówienie, że Einstein odkrył fizykę

To trochę taka zabawa w Piłsudskiego który okazuje się, że sam zbudował całą Polskę gołymi rękoma bez niczyjej pomocy.

Avatar opliko95
XD
Polaczki wymyśliły kamizelkę, muszę to udowodnić! Tylko jak? Hm... O, już wiem! Pokażę im adaptację zbroi jedwabnej która była w użyciu już w XII wieku (Mongołowie).

No sorry, ale to co definiuje kamizelkę kuloodporną to to, że została stworzona w celu zatrzymywania pocisków. Tak, Polacy mieli swój wkład w tworzenie współczesnej kamizelki kuloodpornej, ale to nie sprawia nagle, że skuteczna kamizelka z bawełny (bo tak - była skuteczna, dopiero później zaczęła się pojawiać broń przy której tkanina nie wystarczyła) nie jest kamizelką kuloodporną.
Nawet dziś kamizelki nie muszą mieć wkładów balistycznych, bo tkaniny wystarczają do zatrzymania mniejszych pocisków i odłamków, czyniąc te wkłady opcjonalnymi.

Avatar RudyRydz
opliko95 pisze:
XD
Polaczki wymyśliły kamizelkę, muszę to udowodnić! Tylko jak? Hm... O, już wiem! Pokażę im adaptację zbroi jedwabnej która była w użyciu już w XII wieku (Mongołowie).

No sorry, ale to co definiuje kamizelkę kuloodporną to to, że została stworzona w celu zatrzymywania pocisków. Tak, Polacy mieli swój wkład w tworzenie współczesnej kamizelki kuloodpornej, ale to nie sprawia nagle, że skuteczna kamizelka z bawełny (bo tak - była skuteczna, dopiero później zaczęła się pojawiać broń przy której tkanina nie wystarczyła) nie jest kamizelką kuloodporną.
Nawet dziś kamizelki nie muszą mieć wkładów balistycznych, bo tkaniny wystarczają do zatrzymania mniejszych pocisków i odłamków, czyniąc te wkłady opcjonalnymi.



Mongołowie? Masz na myśli ,,spadochron" który mocowali do siodeł i ciągneli za sobą by satrzymywać strzały lecące im w plecy? Wątpię, żeby Szczepaniak się na tym wzorował.

Dobra, gruba rozkmina. Co można uznać za wynalazek? Jedwabne i stalowe nici splecione, a następnie zaplecione w płat ze stalowym podkładem jako rdzeniem, obszyte tym samym materiałem, mogące powstrzymać pociski karabinowe VS 13 warstw bawełny naszytych na skebie, chroniące przed muszkietem. Ale kij, prekursorem współczesnych kamizelek był Szczepaniak, a pomysł koreańczyków był dużo gorszy.

Avatar CzarnyGoniec
Jeśli chodzi o mnie to przekonują mnie te argumenty o tym, że jeśli ktoś urodził się w USA, tam odbierał wychowanie etc to nie nazwałbym go Polakiem, tyko Amerykaninem polskiego pochodzenia.

Ale nie za bardzo rozumiem czemu dyskredytujemy wynalazek za to, że nie był "od zera". Większość, jeśli nie każdy wynalazca inspirował się podobnymi wynalazkami z przeszłości. Innowacje to często krok naprzód, a nie wywrócenie wszystkiego do góry nogami

Avatar opliko95
Ja nie chcę dyskredytować nikogo - a raczej właśnie tego uniknąć.
Przypisując wynalezienie kamizelki kuloodpornej dwóm Polakom, którzy choć wprowadzili rzeczywiście coś nowego, co jest związane z produktem do dzisiaj, to nie byli pierwsi by zrobić coś takiego (tj. kamizelkę kuloodpornę) i ulepszyli istniejącą już ideę, ani nie byli ostatni by wprowadzić ważne zmiany.
Tak, praca Szczepaniaka i Żeglenia bardzo wpłynęły na obecny wygląd kamizelek. Ale wpłynęła na to również praca Kim Gi-Doo, Gang Yoon, Georga Goodfellow, Lestera Shubin, Richarda Armellino i wielu innych.
Przypisanie Polsce wynalazku wielu ludzi z różnych stron świata jest po prostu kłamstwem.

Nie wspominając o tym, że nie widzę powodu by przypisywać narodowi sukces jednostek... Szczególnie, że narodowość danej osoby czasami może nie być taką prostą sprawą tak jak w przypadku Stephanie Kwolek.

RudyRydz pisze:
Mongołowie? Masz na myśli ,,spadochron" który mocowali do siodeł i ciągneli za sobą by satrzymywać strzały lecące im w plecy? Wątpię, żeby Szczepaniak się na tym wzorował.
Mam na myśli ich jedwabne kamizelki i zbroje.

RudyRydz pisze:
Dobra, gruba rozkmina. Co można uznać za wynalazek? Jedwabne i stalowe nici splecione, a następnie zaplecione w płat ze stalowym podkładem jako rdzeniem, obszyte tym samym materiałem, mogące powstrzymać pociski karabinowe VS 13 warstw bawełny naszytych na skebie, chroniące przed muszkietem.
Oba.
RudyRydz pisze:
Ale kij, prekursorem współczesnych kamizelek był Szczepaniak, a pomysł koreańczyków był dużo gorszy.
A pomysł Szczepaniaka był dużo gorszy niż Shubina.
To oczywiste, że nowsza wersja jakiegoś wynalazku będzie raczej pod jakimś względem lepsza, bo inaczej po co się nią zajmować?

Avatar RudyRydz
Dobra, i tak wątpię, by Szczepaniak inspirował się Mongołami, tym bardziej, że dopiero Goodfellow odkrył właściwości kuloodporne jedwabiu. Tym bardziej, że nasz Polak swój wynalazek opatentował, to była nowość. W Korei natomiast bawełniany pancerz stosowano cały czas, doszyto po prostu kilka nowych warstw po zetknięciu się z kulami. To nie była nowość.

Sam pisałeś, że koreańczycy zastosowali bawełnianą zbroję 30 lat przed Szczepaniakiem, a i tak nie zapewniała ochrony nawet przed muszkietami. Znali chyba jedwab, dlaczego na to nie wpadli? A Shubin ,,udoskonalił" kamizelkę Szczepaniaka 70 lat później de facto wymieniając tylko materiał. 70 lat pomysł Szczepaniaka był najlepszm z dostępnych. Wcześniej to były zbroje. Jestem pewien, że koreańczyk mówił, że zakłada zbroję, a nie kamizelkę kuloodporną. To Szczepaniak wprowadził pojęcie kamizelki kuloodpornej. To on je stworzył, więc też ją wynalazł.

Avatar
Konto usunięte
Kiedy z tematu z Rotą i Niemcami schodzi się na dyskusję kto wynalazł kamizelkę kuloodporną

Avatar opliko95
RudyRydz pisze:
Sam pisałeś, że koreańczycy zastosowali bawełnianą zbroję 30 lat przed Szczepaniakiem, a i tak nie zapewniała ochrony nawet przed muszkietami. Znali chyba jedwab, dlaczego na to nie wpadli?
Odkryli, że 10 warstw bawełny zapewniało wystarczającą ochronę przed pociskami. Wykorzystano ich ponad 13 i chyba największym problemem w czasie gdy korzystano z tych kamizelek była to, że było w nich za gorąco... Jedwab był drogim materiałem i wątpię by - nawet gdyby zauważono, że działa trochę lepiej niż bawełna - wykorzystywano go w przypadku żołnierzy.
A co do tego, że nie zapewniał ochrony przed muszkietami: nie ma kamizelki kuloodpornej zdolnej uratować przed efektami trafienia z najsilniejszej broni swojej ery. Koreańskie nie dawały rady, te Szczepaniaka nie dały by rady, kevlarowe nie dadzą rady. Dlatego, że łatwiej się zwieksza siłę broni niż możliwości absorbcji jej energii przez materiały.
RudyRydz pisze:
A Shubin ,,udoskonalił" kamizelkę Szczepaniaka 70 lat później de facto wymieniając tylko materiał. 70 lat pomysł Szczepaniaka był najlepszm z dostępnych.
I ta zmiana materiału zmieniła równie dużo co dodanie płytek, pozwalając na ponowną rezygnację z płytek podczas ochrony przed bronią małego kalibru (do ochrony przed odłamkami już wykorzystywano czasami nylonowe kamizelki bez wkładek). Do tego w zasadzie kiedy Shubin już się zajmował kamizelkami, dawno zastąpiono jedwab nylonem. Nikt nie korzystał z jedwabiu już, bo był za drogi i zbyt delikatny.

Wcześniej to były zbroje. Jestem pewien, że koreańczyk mówił, że zakłada zbroję, a nie kamizelkę kuloodporną. To Szczepaniak wprowadził pojęcie kamizelki kuloodpornej. To on je stworzył, więc też ją wynalazł.To tak nie działa.
To, że ktoś nazwie jakiś wynalazek, nie sprawia, że go stworzył. Jest wiele przypadków gdy na nazwę wpadli znajomi lub rodzina wynalazcy - czy to czyni ich wynalazcami? Nie. Nie czyni.
Można tu więc powiedzieć, że Polacy wymyślili pojęcie kamizelki kuloodpornej, ale to tak dumnie nie brzmi :)

A i dodam, że jeśli zakładamy, że to Polacy wynaleźli kamizelkę kuloodporną, bo obecne działają na podobnej zasadzie co tamte, to niedługo stracą swój tytuł, bo na razie jest kilka firm pracujących nad sposobami ochrony przed pociskami które zmieniają te zasadę działania...
Wątpię by nazwa się zmieniła, więc będziemy musieli zmienić wynalazców :)
Właśnie dlatego - przez to, że okresowo następują w działaniu spore zmiany (zmiana płyt metalowych na włókna, połączenie płyt i włókien, zmiany materiałów, zmiany w tym jak się łączy te materiały) - wolę nie przypisywać tego wynalazku jednej osobie/grupie. Bo wówczas tworzymy słabo uzasadnioną granicę tego gdzie kończą się stare kamizelki i zaczynają współczesne...

Z jednego wynalazcę mógłbym uznać co najwyżej Filippo Negroli, jako pierwszego który tworzył zbroję mającą zatrzymywać pociski, ale skuteczność jest na tyle wątpliwa + wynalazek jest na tyle daleko od współczesnej wersji, że raczej wolę to zostawić na "nie było jednego wynalazcy".


Do tego dalej nie rozumiem wyścigu o przypisanie państwu wynalazków :V Szczególnie, w przypadku gdy wynalazca nie uczył się w Polsce.

Avatar RudyRydz
Spoko, choć bardziej prawdopodobne, że zamiast przeprowadzania testów balistycznych i ogólnych rozważań nad kuloodpornością wzięli stare zbroje i zwiększyli ich grubość. I kij z zastosowaniem, do końca II wojny a może i później żadne państwo nie używało masowo kamizelek kuloodpornych. Ba, gdyby nie Szczepaniak to może do tej pory nasi chłopcy lataliby po polu chwały z gołą klatą. Jego wynalazek uratował króla Hiszpanii, co strasznie spopularyzowało koncepcję ochrony balistycznej. I przepychanki z nazwą tu nie pomogą, przecież gdyby nazwał wynalazek: ,,ubiór z zastosowaniem wkładów ochronnych" to tego tematu by nie było. I właśnie to znaczyła, dosłownie, wtedy ,,kamizelka kuloodporna". Dopiero z czasem dzięki nowszym materiałom ubiór bez wkładów można było nazwać kamizelką KULOODPORNĄ.

Gościu uczył się w Jezuickiej Szkole Ludowej w Krośnke na terenie zaboru austriackiego. Dziś Krosno jest w Polsce. Toteż Austriacy byli łagodniejsi dla Polaków, wyobraź sobie, bardziej niż Rosjanie czy Niemcy. Na terenie Galicji w urzędach można było mówić po polsku, w szkołach językiem wykładowym był polski. To było polskie społeczeństwo, i to ono zapewniło mu warunki do tworzenia, nawet, neżeli nie państwo(facet miał tylko zawodówkę, był samoukiem)

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów