pan_hejter pisze:
To samo czekałoby mnie po edukowaniu antify
można edukować:
a) w obozach pracy
b) na muszkach karabinu
c) w koloniach karnych
pan_hejter pisze:
To samo czekałoby mnie po edukowaniu antify
Richyard pisze:
Celem faszyzmu jest eksterminacja większości ludzi na świecie
Richyard pisze:
Ale wiesz, że głównym celem Antify nie jest przemoc? Antifa sprzeciwia się faszyzmowi. Zwyczajna samoobrona. Jeżeli faszysta zaatakuje, będą się bronić. A nawet jeśli, to nie ma za co przepraszać. Celem faszyzmu jest eksterminacja większości ludzi na świecie, więc takie osoby po prostu zasługują na ostre łamanie.
Richyard pisze:
Ale wiesz, że głównym celem Antify nie jest przemoc? Antifa sprzeciwia się faszyzmowi. Zwyczajna samoobrona. Jeżeli faszysta zaatakuje, będą się bronić. A nawet jeśli, to nie ma za co przepraszać. Celem faszyzmu jest eksterminacja większości ludzi na świecie, więc takie osoby po prostu zasługują na ostre łamanie.
pan_hejter pisze:
Tak nie działa faszyzm
Richyard pisze:
Adolf Hitler, Benito Mussolini, Francisco Franco i wszyscy faszyści żywi lub martwi mają inne zdanie na ten temat
Czy ty w ogóle masz najmniejsze pojęcie na temat historii (xx wieku)?
Richyard pisze:
A czego chcieli według ciebie?
Ziemianin45 pisze:
Nie chcieli eksterminować tak znacznej liczby ludzi, tylko niektóre elementy niepożądane które wymykałyby się ich władzy. Elementy niepożądane w ich silnym państwie opartym na zastraszaniu i sieci obozów stanowiłyby mniejszość. Dlatego, jaki faszyzm zbrodniczy by nie był, bo jest, to źle to ująłeś.
Richyard pisze:
A czego chcieli według ciebie?
ZnawcaLiteraturyPolskiej pisze:
To akurat gównopowód, bo można jednocześnie czuć niechęć i być tolerancyjnym.
Hanako8 pisze:
Bo zabijając w ich obronie niczym nie rużnilibyśmy się od terrorystów.
Sunfire_ pisze:
Po pierwsze: ó, nie u
Po drugie: Terroryści nie muszą być źli. Partyzanci to też terroryści, a stawiamy im pomniki i mówimy o nich jak o bohaterach, i słusznie. Dlatego stanie się terrorystą, to nie do końca stanie się złym człowiekiem.