Sklep z bronią

Temat edytowany przez Skwarek218 - 22 lipca 2018, 16:53

Avatar Skwarek218
Moderator
Witaj w jednym z wielu sklepów z bronią w Miami! Możesz tutaj kupić różnorakie bronie palne, jeżeli... Masz licencję na broń palną! Możesz tutaj także poćwiczyć strzelanie na strzelnicy, która jest na tyłach sklepu.
(Uwaga! Niestety, jako, że jest to sklep z bronią nie będzie można tutaj kupić wszystkich możliwych broni, więc czasami będziesz musiał zaglądać na czarny rynek!)

Avatar Abomination
Właścicielka
Killer:
Po dziesięciu minutach dojechałeś do sklepu.

Avatar ThePolishKillerPL
Zgasił samochód i udał się do sklepu.

Avatar Abomination
Właścicielka
W środku zastałeś sprzedawcę a za nim niezły arsenał różnorodnych broni.
- Dzień dobry.

Avatar ThePolishKillerPL
"Witam. Miałby pan jakiś tani pistolet z tłumikiem, jak można wiedzieć?"
Podał mu licencję na broń.

Avatar Abomination
Właścicielka
- Ta... Miałbym. Po co Ci bandana i jakieś ku*wa taśmy...? - Spytał nieco podejrzliwy, sięgnął po strzelbę obok.

Avatar ThePolishKillerPL
Odsłonił bandanę pokazując szwy układające się w uśmiech.
"Banda ch*jów zrobiła mi żart I oto proszę. Oszpecony do końca życia."

Avatar Abomination
Właścicielka
- Widzę... Przykro mi to słyszeć. A po co taśmy?

Avatar Abomination
Właścicielka
- Ach, wszystko jasne. Co do pistoletu... Proponuję Browninga HP. Oczywiście z tłumikiem. Razem to będzie 450$. - Sprawdził twoją licencję i odłożył. - Ponadto dwa magazynki... 50 dolców.

Avatar ThePolishKillerPL
"Może jednak doda Pan jeszcze jeden magazynek."
Wypłacił 525$.

Avatar Abomination
Właścicielka
- Pewnie. - Sprzedawca położył Browninga HP na stół, tłumik oraz trzy magazynki.

Avatar ThePolishKillerPL
Wziął zakupione rzeczy - magazynki schował, tak samo jak tłumik i Browninga. Wziął też licencję I ją schował do portfela, a następnie z powrotem naciągnął bandanę.
"Miłego dnia."
Udał się do auta.

Avatar Abomination
Właścicielka
Trafiłeś do niego od razu po wyjściu ze sklepu.

Avatar ThePolishKillerPL
Wsiadł do auta. Chciałby, by teraz Klaun mu dał info gdzie kupić C4, choć w sumie czekaj...Klaunie, cho no tu!

Avatar Abomination
Właścicielka
Jak na życzenie pojawił się na siedzeniu obok.
- C4? Kupiłem jeden taki ładunek na nasz mały rabunek u motocyklistów. Wybacz, nie pamiętam gdzie to było. Jestem martwy!

Avatar ThePolishKillerPL
-A znasz miejscówki gdzie ogółem mogę kupić C4?

Avatar Abomination
Właścicielka
- Nie mam pojęcia, szukaj sam! - Zarechotał po czym zniknął Ci z oczu.

Avatar ThePolishKillerPL
-Sku*wysyn. -skwitował ducha, po czym pojechał na chatę. Będzie musiał wykombinować alternatywę dla otworzenia sejfu, np. skonstruowanie wiertła z wiertarki.

Avatar Abomination
Właścicielka
// Zmiana tematu. Zacznę.//

Avatar Abomination
Właścicielka
Kuba:
Po kilkunastu minutach dotarłeś do sklepu .

Avatar Kuba1001
Wszedł do środka, od razu kierując się do sprzedawcy.
- Dzień dobry. Mógłby pan powiedzieć, jakie ma na stanie najtańsze pistolety, po ile chodzi do nich amunicja oraz jak się sprawdzają? Mam zamiar zacząć przygodę ze strzelectwem i potrzeba mi czegoś taniego na początek, a także funkcjonalnego, żeby móc obronić się przed bandytami.

Avatar Abomination
Właścicielka
- Proponuję Glocka 21, kosztuje 500 dolarów. Za jeden magazynek 35 dolarów. Jest celny, stabilny, szybkostrzelny.

Avatar Kuba1001
- Brzmi nieźle, później pewnie wpadnę, żeby kupić, obecnie jestem spłukany i czekam na wypłatę. Broni białej takiej jak noże, pałki, kastety i tak dalej tu nie kupię?

Avatar Abomination
Właścicielka
- Kastety i noże można. Za kastet 50 dolarów, za nóż 75.

Avatar Kuba1001
- Myślę, że zjawię się za kilka godzin z pełną listą zakupów, dziękuję. - powiedział, a następnie pożegnał się i wyszedł, kierując do slumsów, musi jeszcze dziś trochę zarobić.

Avatar Abomination
Właścicielka
// Zmiana tematu. Zacznę.//

Avatar Abomination
Właścicielka
Radio:
Po kilku minutach trafiłaś do sklepu z bronią, zaparkowałaś obok.

Avatar Radiotelegrafista
Sklep był już otwarty?

Avatar Abomination
Właścicielka
Owszem, był. Otwarty akurat od szóstej.

Avatar Radiotelegrafista
O, już dwie godziny po otwarciu. Weszła do środka:
- Dobry. -

Avatar Abomination
Właścicielka
- Dobry, dobry. - Odparł sprzedawca za ladą. - Czym mogę służyć?

Avatar Radiotelegrafista
- Potrzebuję amunicji do Colta Mustanga. - Wyciągnęła z kieszeni magazynek, a z niego jedną kulę i położyła na blacie - Coś takiego. -

Avatar Abomination
Właścicielka
- Oczywiście. Ile dokładnie?

Avatar Radiotelegrafista
- Pięć pocisków. Nie mniej - Nie więcej. - Odpowiedziała, ładując kulę z powrotem do magazynka.

Avatar Abomination
Właścicielka
- Pewnie. To będzie 25 dolarów.

Avatar Radiotelegrafista
Niechętnie wyciągnęła podaną sumę na blat. Pięć dolców za kulkę? To ździerstwo!

Avatar Abomination
Właścicielka
Może i tak, ale amunicja do Mustanga było dosyć mocna. Sprzedawca wziął pieniądze i dał Ci pięć nabojów do Colta.

Avatar Radiotelegrafista
- Dzięki, i do widzenia. - Pożegnała się i pojechała do slumsów.

Avatar Abomination
Właścicielka
// Zmiana tematu.//

Avatar Abomination
Właścicielka
Kuba:
Po kilkunastu minutach trafiłeś wraz ze swoimi ludźmi do sklepu.

Avatar Kuba1001
//Podliczyłem kasę jaką miałem na początku, to co zarobiłem wczoraj i dziś (mam na myśli dni w świecie gry) i wyszło mi tysiąc osiemset, żeby nie było.//
Przywitał się ze sprzedawcą i podszedł do lady.
- Wezmę trzy kastety, trzy noże, dwa magazynki do Glocka 21 i tyle samo pistoletów... Razem tysiąc czterysta czterdzieści pięć dolarów, jeśli się nie mylę?

Avatar Abomination
Właścicielka
- Tak, nie myli się pan. Spytam tylko... Wszyscy mają pozwolenia na broń?

Avatar Kuba1001
- Oczywiście. - odparł, kładąc na ladzie odpowiednią kwotę, a dwieście dolarów położył obok, w zasięgu ręki, co powinno być odpowiednią aluzją dla sprzedającego.

Avatar Abomination
Właścicielka
Sprzedawca uśmiechnął się półgębkiem na widok łapówki którą oczywiście wziął po czym podał Ci wszystko czego chciałeś. Razem zapłaciłeś 1640 dolarów ale zyskałeś niezły arsenał.

Avatar Kuba1001
Pistolety i amunicję wręczył swoim kompanom, sam zabrał resztę i ruszył z powrotem do magazynu.

Avatar Abomination
Właścicielka
// Zmiana tematu. Zacznę.//

Avatar Abomination
Właścicielka
Niffin:
Dojechałeś do celu, zaparkowałeś obok sklepu. Tymczasem w sąsiedniej uliczce usłyszałeś odgłosy bójki.
- Dawaj kasę, śmieciu! - Uderzenie.
- N-nic nie mam, wy cholerni szubrawcy... - Krzyk z bólu.
- W takim razie wyjmę Ci te pieniądze z dupska. - Kolejne, dwa mocne uderzenia.

Avatar
Konto usunięte
Kompletnie nie zamierzał się mieszać. Nie zamierzał, powtarzał w myślach. Coś ciągnęło go jednak w stronę napaści. Każdy kolejny lądujący cios przyspieszał kroki. Przyklejając się do ściany, wychylił się jedynie lekko, oceniając zagrożenie bijące z uliczki.

Avatar Abomination
Właścicielka
Dwóch dosyć silnych zbirów uzbrojonych jedynie w swoje pięści. Bili mężczyznę w średnim wieku o długich brązowych włosach. Obok był duży śmietnik oraz parę desek.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Abomination
Właściciel: Abomination
Grupa posiada 4619 postów, 50 tematów i 14 członków

Opcje grupy Underworld [...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Underworld [PBF]