To kto oprócz mnie ma zamiar zajmować się Yayoooooooooooo

W przyszlości być może ja.
B y ć m o ż e .

Ale yayo to koka a twoja postać nadaje się na płatnego zabójcę.

Ekhem.
Zawsze można mieć 2 prace na raz.

Tylko dwie? Pfffy.

No to powiedz a̶l̶f̶a̶ romeo jaki rekord chcesz pobić.

Masz na myśli rekord w ogóle czy w tej grupie?

Killer, nie rób tego. On gra kilkoma postaciami w jednym pbf'ie a ma jeszcze swój. To jest maszyna.

Ekhem, ma pięć swoich. Ekhem. Ale jeden jest strategiczny, w sumie można go nie liczyć.

Tu i tu.

Skwarek218 pisze:
Killer, nie rób tego. On gra kilkoma postaciami w jednym pbf'ie a ma jeszcze swój. To jest maszyna.

Heh.

Well fuck

ThePolishKillerPL pisze:
Tu i tu.

W tej grupie planuję jak na razie cztery, każda powiązana z jedną organizacją (rzecz jasna nie na start, ale ma się te sposoby). Tak, wiem że frakcji jest sześć, ale nie pociąga mnie granie czarnym lub żółtym. Sądzę, że dodam do tego jeszcze kilka postaci niezależnych, między innymi klasycznego właściciela baru zajmującego się nielegalnymi sprawkami, najemnika i zawodowego łowcę głów, co daje łącznie siedem postaci.
Osobisty rekord to dziesięć aktywnych postaci w jednej grupie, obecnie mam tyle w Asworld i Monsterschlacht, ale czekam na kilka dodatków do rozgrywki w tym drugim (między innymi nowe rodzaje Magii), aby zrobić jeszcze przynajmniej cztery dodatkowe Karty.

Niech to ch*j, ty ku*wa nie masz życia.

Tyle kart, tyle pbfów, a jeszcze na swoim odpisujesz 9999 postaciom, ja nie wiem jak ty to robisz :v

Ej Killer, bo te wypowiedzi z kaset to one są zrobione jak w Paydayu 2 (ze słownika itd) czy Richard je nagrał samodzielnie?

Na "napady" itd. posiada te z Payday 2, a te na "normalne okazje" jak przywitanie itp. to samodzielnie nagrane.

Abo, mówiłem Ci już, że uwielbiam twój avatar?

Czyj?

Abo, skrót od Abomination.

Kiedyś miał lepszy, taki z bobrami.

Bobry są fajne, ale House lepszy.

To Robert Edwin House z gry Fallout New Vegas, jakby ktoś chciał wiedzieć.

Przez to, jak widzę twoje odpisy, to w tle słyszę głos tej mordy z inkubatora.

Lepiej żyć tak niż mieć spalone ciało, nie mieć nóg oraz być w jakimś stroju, który jest bardzo niewygodny :V

Przynajmniej mnie nie zabije zwykłe powietrze.

A czy go zabije?

Z tego co pamiętam, to jak się go zostawiło, to sam z siebie mógł umrzeć.

Noo tak jakby, ale chyba trzeba było odłączyć jakieś funkcje życiowe. Ale gdyby miałby najlepsze zabezpieczenia to by żył przez następne lata. Btw to najlepszy wybór dla Mojave.

Proponowałbym dodać temat Cmentarz, w razie gdyby ktoś zaliczył deda.

Skoro jesteś taki chętny...

Nie nie, skądże, nie chce zdechnąć. Tylko proponuję.

Dodam temat jak ktoś zginie.

Psychol z ciebie skwarek

Spodziewałeś się, że PBF o takiej tematyce będzie usłany różami? Po prostu dobrze wcielił się w rolę

Oho, nowy czlonek grupy podgląda skwarka jak gra :V

Dziękuję, Stinky :3

to że jest taka tematyka pbfa nie znaczy że trzeba być złym człowiekiem!!!

Bober, to ja. Kucu ; )
Skwarek, to ja. Whiskay ; )

Aż se zrobię wholesome postać strażaka i będę ściągał kotki z drzew

Zły człowiek? Ja jestem tylko prostym człowiekiem próbującym zarobić na życie. Zły człowiek to np. PolishKiller.

Michalros?

szanuje

Yep, aż zdziwiony jestem, że pamiętasz

Skwarek218 pisze:
Zły człowiek? Ja jestem tylko prostym człowiekiem próbującym zarobić na życie. Zły człowiek to np. PolishKiller.

powiedzial przestan powiem ci wszystko a i tak go skrzywdziles i ostatecznie zabiles wiesz co wstydź sie

StinkyWhiskey pisze:
Yep, aż zdziwiony jestem, że pamiętasz

MichalrosPony, wiecznie nazywany kucem. Jakbym mógł zapomnieć?

Skwarek218 pisze:
Zły człowiek? Ja jestem tylko prostym człowiekiem próbującym zarobić na życie. Zły człowiek to np. PolishKiller.

Dziękować, ale...
Jak chcesz złego człowieka to idź po Bulwę bądź Kubę, gdyż to oni są okrutnikami do kwadratu.

Abomination pisze:
MichalrosPony, wiecznie nazywany kucem. Jakbym mógł zapomnieć?

Je**ne ku*wa...
Nigdy nie uda mi się usunąć tatuażu "Kucu" z czoła, nawet Kuba w Elarid podkreślał Pony
Ogółem fajny avatar, dalej żałuję, że go zabiłem. Był w sumie jedną z większych nadziei na odbudowę ludzkości i rozwój

Ty to lepiej edytuj tego posta w klubie zamiast grać w jakims stefan uniwersum

House to jedyna słuszna opcja. Żałuj.

StinkyWhiskey pisze:
Je**ne ku*wa...
Nigdy nie uda mi się usunąć tatuażu "Kucu" z czoła, nawet Kuba w Elarid podkreślał Pony
Ogółem fajny avatar, dalej żałuję, że go zabiłem. Był w sumie jedną z większych nadziei na odbudowę ludzkości i rozwój

Nie zapomnę ci nie zapomnę zabicia mojego bełkoczącego ruska w ŻBŻP.
Nigdy.

Nie popłacz się z tęsknoty