Imię i nazwisko: Onu Brunatny
Rasa: Nieznana; prawdopodobnie nieudany wytwór Varang Ne
Narodowość: Jałowe Plemie
Lata życia: Pierwsze źródła wspominają o nim w siódmym wieku II Ery; żyje do dzisiaj
Funkcja/zawód: Wódz Jałowego Plemienia; dawny Król Krucjat
Historia: Po nadejściu Bezimiennego na wschód padło jego spaczenie. Demony rozlały się po kontynencie a wszelkie życie zaczęło gnić i mutować. Ale nie wszędzie tak było.
Na dalekiej północy, gdzie zamiast drzew ziemie pokrywały liczne porosty, pojawił się wędrowiec. Nazywał się Onu, przez potomków zwany Brunatnym. Nie wiadomo kim był, co tam robił ani czemu Bezimienny go nie zniszczył. Ale jedno jest pewne, był kimś potężnym.
Przy pomocy magii życia postanowił ulepszyć północ. Część roślin zamieniła się w kolczaste krzewy, gęste i wysokie na wiele metrów, pełne jadu. Był to mur, który oddzielał kraj Onu od ziem Bezimiennego. Potem na nowo stworzył drzewa i zboża, z małych chrabąszczy zrobił potężne, ale spokojne, monstra. Północ zakwitła nowym, dziwnym życiem, ale nie była spaczona. Była Onu.
Lata mijały i trwał pokój między Bezimiennym a królem północy. Ale do czasu, gdyż w 829 roku III Ery demony zaatakowały północ. Część z nich śmiała się nawet z "muru" Onu, przez który mogła przeskoczyć. Ale wtedy wybiły się w powietrze, na kilkaset metrów. Stworzyły kopułe nad krainą. Demony jednak nie próżnowały. Tnęły, szarpały, paliły krzew. Ten jednak odrastał błyskawicznie, plując w nich jadem. W końcy złe siły odpuściły, czym wywołały gniew swojego pana.
Onu postanowił odpowiedzieć. Wysłał na opętane ziemie roje wijów, które pożerały demony i niszczyły wszystko na swojej drodze. Tworzyły kanały, z których woda zalewała kotliny czy inne depresje. Z powodu tej "krucjaty" Onu został nazwany Królem Krucjat.
Po tysiącach lat życia na północy, którą w tym czasie nazwał Moridorem (Ostoją), do murów krainy dodarła ludzka ekspedycja. Onu porwał wtedy podróżnych, których zmienił przy pomocy magii życia w swoje sługi. Tak powstało Jałowe Plemie.
Do dziś żyje w Moridorze, a kraine jego oświetlają świecące grzyby.
Powód sławy: Jako jedyny na północy nie uległ władzy Bezimiennego, a nawet namieszał mu w kraju.
Dziedzictwo: Moridor i tamtejsze gatunki
Wygląd: