Moderator
Josef po kilku godzinach skończył robotę.
Właściciel
Możesz teraz pozwiedzać miasto lub spokojnie odpocząć w domu
Moderator
Josef zastanawiał się właśnie nad tym, co zrobić, aby zająć sobie czas wolny.
Może trochę... naszkicuje coś ?
Moderator
Josef zaczął ponownie rozmyślać nad rozwojem autonomii Polskiej, jak tu pomóc, jakby nie patrzeć, jego drugiej ojczyźnie.
Właściciel
Jego Cesarska Mość niedawno ucierpiał w zamachu. Może by mu tak pomóc ograniczyć terroryzm?
Moderator
Co gdyby stworzyć... uzbrojony specjalny oddział policji wyspecjalizowany w zwalczaniu terroryzmu w kraju, rozbijaniu zamieszek, niszczeniu konspiracji oraz wyeliminowaniu organizacji o charakterze zorganizowanej przestępczości i kluczowych osobistości takich organizacji.
Czy takie coś by się przydało Imperium, oraz czy Cesarz na to zgodził ?
Właściciel
To zaiste genialny pomysł, trzeba go tylko wcześniej przedstawić cesarzowi
Moderator
Tylko gdzie może się obecnie znajdować Kaiser ?
Właściciel
Nie wiedziałeś, ale przez okno zauważyłeś tłumy biegnące do Zamku Królewskiego
Moderator
Josef postanowił się tam wybrać.
Więc poszukał jakiegoś hotelu
Właściciel
//no nie wierzę
Cheekie:
Pod Zamkiem zebrało się już morze ludu
Blawoj:
Hotel Primo 🌟🌟🌟🌟 miał kilka pokoi wolnych
Moderator
-Co się tu stało waćpanie ? - Josef spytał się przypadkowego przechodnia.
Wszedł i zarezerwował jeden
Właściciel
Cheeki
- Był zamach na cesarza
Blawoj:
Pokój był w miarę duży ze sporym łóżkiem i salonem, oraz małą kuchnią, łazienką i jadlnią
Położył się
Narazie nie będę odpisywał
Właściciel
Cheeki
- Na szczęście jemu nic nie jest, ale wszyscy ministrowi są już na tamtym świecie
Blawoj
Noc już zapadała nad Paryżem północy. Pora już chyba spać
Moderator
Josef postanowił też wyruszyć do swego mieszkania, ale z mocno zmieszaną twarzą.
Właściciel
Cheeki:
Noc zapadła nad Warszawą. Było widać wiele, wiele gwiazd. Zaczepił Cię jakiś losowy przechodzeń
- Dobry pan, ja panu powróżę
Blawoj:
Przyśniła Ci się kleska Twojego oddziału w walce z armią Tatarińskiego i cesarza
Moderator
-Hmm... tylko proszę mnie zaraz nie okraść, mości panie wróżbito. Proszę, o to kilka krajcarów.
Właściciel
- Proszę za mną, miły panie...
Moderator
-Dobrze.- Josef idzie za wróżbitą.
Właściciel
Trafiliście do zapyziałej dzielnicy. Pokazał jakiś dziwny wóz i otworzył drzwi
- Proszę wejść...
Konto usunięte
Eryk czekał w jakieś kamiennicy z kilkoma dowódcami mniejszej rangi. Czekał na więcej informacji o zamachu i sytuacji w Europie
Właściciel
Jakiś wystąpił
- Mości panie, cesarz ma się już na szczęście lepiej, choć zgodnie ze słowami lekarza może mieć problemy z chodzeniem
Właściciel
- Lekarze mówili, że będzie dla nego lepiej, jak przez tydzień nikt nie będzie go odwiedzał
Konto usunięte
-Dobrze. A co słychać w Europie? Jakieś zmiany na froncie?
Właściciel
- Był zamach na Napoleona, na nieszczęście przeżył go. Szykujemy się do ataku na Federację Niemiecką. A całe dawne Ks. Warszawskie jest już w granicach Imperium Austriacko-Polskiego
Konto usunięte
-Trzeba też dobić Włochy i ewentualnie zaatakować z tej strony Francję. Jeżeli dobrze zoorganizujemy operacje to powinniśmy zaatakować Napoleona z dwóch stron. Czy są możliwości abym pokierował atakiem na Półwysep Apeniński?
Właściciel
- Cesarz i wiele dowódców zadecydowało, że nie powinniśmy iść na wojnę z Włochami, a tylko ubezpieczać granicę z tym państwem... Przynajmniej na razie
Konto usunięte
-No nic. Gdzie jest sztab do operacji ataku na Niemcy?
Konto usunięte
-Jadę tam. Żegnam panów
Gdy to powiedział ruszył do Poznania
Moderator
Wchodzi do wozu wróżbity.
Właściciel
Cheeki
Wskazał wolne krzesłe
- Usiąść pan raczy
Moderator
Josef usiadł na wolnym krześle.
Tak więc Artur po przebudzeniu i długich namysłach co ma zrobić pomyślał że pojedzie do wrogów Austrii żeby przeciwko niej walczyć, Francja odpada bo Napoleon, Rosjanie to dzikusy to zostają Niemcy, kupuje gdzieś konia po czym jedzie do Berlina
Moderator
-No to drogi wróżbito, czyń swą powinność.