Vader0PL pisze:
Zabij ją i zrób z niej obiad.
Polecam do mięsa sos pieczarkowy, świeżą sałatkę i czerwone wino, smakuje wybornie.
Osobiście polecam nogę.
Przecinamy na ładne, równe kawałki, obwiazujemy niteczką, by czasem się nie mięso nie "rozwaliło". Obtaczamy w mące, równomiernie z każdej strony, później doprawiamy, mało dużo, według uznania, po czym smażymy na głębokim oleju.
W międzyczasie kroimy marchewkę, cebulę i pieczarki. Wsypujemy to do smażącego się mięsa. Dolewamy białego wina. Po kilku minutach (w sumie po przyjemnym zarumienieniu się mięska), przekładamy je do głębokiego naczynia. Wlewamy pozostałą w patelni zawartość, przykrywamy i do piekarnika na niecałą godzinę, by potrawa była przyjemna, rozpływała się w ustach.
Polecam podawać z lekką surówką, najlepiej z marchewką. Jeżeli ktoś chce ubarwnic to danie, polecam gałki oczne.
Huh. Jak coś, ja się nie znam.