Jutro rano jak wrócę z oddawania krwi. No chyba że będę średnio przytomny, wtedy popołudniu

Nie wiem o czym mówisz Vader. Gram po swojemu japońską firmą i wykorzystuję historię jej rodzimego kraju. Po prostu.

Na tą turę znowu dam swoją nutkę:
www.youtube.com/watch?v=x-xpMRCnJRE

Wyjaśnisz, czemu mam 40 MED, a reszty 65 (poza specjalem)?

Bo każdemu zdarzają się pomyłki. Poprawione

Powinienem mieć 300 Prywatnej Ochrony więcej oraz dwóch Ludzi Korporacji mniej (jeśli dobrze rozumiem sposób ich działania, wedle którego tracę ich po przejęciu władzy na hrabstwem).

Tracisz w ogóle, są całkowicie jednorazowi

Pomyliło mi się, bo miało być "o 300 więcej," czyli 400. Tak, wiem że to brzmi, jakbym chciał Cię orżnąć na 100 woja, ale możesz sam w turze sprawdzić.

Do kiedy możemy pisać tury?

Nie pytajcie "do kiedy" tylko kurdebele piszcie od razu, jeśli macie czas demyt!

Ja jutro napiszę w godzinach bardziej niż nocnych.

Żeby zrobić swoją potrzebuję wyceny, ale wszystkie jednostki będą mi potrzebne na następną, tak więc jeśli nie masz czasu lub chęci, Gulasz, możesz ograniczyć się do gorzelni i tego, co za niedługo dodam.
Chociaż jakbyś wszystko wycenił to też bym się nie obraził.

Obecnie jestem raczej odcięty od internetu, tyle tylko co mobilny, więc wycenę jednostek, nie mówiąc już o turze, otrzymacie najwcześniej w niedziele

Jestem cholernie wkurzony bo właśnie straciłem bezpowrotnie bliską skończenia turę... Długości jakoś połowy do 2/3 poprzedniej.

Znam to uczucie :/ Polecam pisać w Libre Office, bo zapisuje automatycznie co 5 minut i nawet jeśli przez przypadek usuniesz kawałek tekstu to zawsze można cofnąć

A to nie lepiej korzystać z narzędzi google, gdzie każda zmiana jest zapisywana i archiwizowana?

Ja zwykle trzymam kopię w Wordzie i w dodatku notes dla Firefoxa (fajna, mała rzecz), ale teraz po prostu zakładałem że napiszę tylko wstęp i resztę zrobię jutro, a jakoś tak wyszło że się rozpisałem... No ale trudno, napiszę dzisiaj od nowa.

A i dopiero teraz zauważyłem, że mam w Giełdzie 5 ludzi korporacji, choć powinienem mieć 2 (3 wysłałem zajmować)

Umarło ;-;

[*]

Bulasz, ruszaj dupę albo więcej z nami nie pijesz.

A co, wszyscy już napisali?
No to miodnie, jutro tura. Akurat przeszedłem Bloodborne i jakieś hińzgie guwno, kt9re dawali za darmo na PS4 więc siłą rzeczy muszę przenieść się na lapka

Kiedy szukasz jakiejś wymówki, byleby nie pokazać innym, że jesteś od kogoś zależny alkoholowo...

Bloodborne ssie poziomem trudności. Minecraft na Hardcore jest wyzwaniem, a nie to.

Mnie wyzwania nie interesują, ja gram tylko dla fabuły. A Bloodborne oferuję lepszą historie od Minecrafta

Skoro ciebie wyzwania nie interesują i grasz dla fabuły...
Grasz na łatwym? Bo często w grach widzę, że jest to proponowane dla tych, co chcą tylko fabułę i ciekawi mnie, czy takie osoby serio to biorą.

Nie no., gram na normalu. Tylko czasem jeśli gra ma wyjątko wyśrubowany poziom trudności, jak na ten przykład Dragon Age: Origins. Zmienienie poziomu trudności wychodzi lepiej niż porzucenie gry, i taniej niż wymiana myszki po solidnym wku*wie.

Ja tu chcę pisać turę, a ru widzę że Aliquis i Rafael nie zrobili swojej

No to daj im w opisie za nie robienie tury karę i po problemie.

Najgorzej kiedy dajesz komuś 2 tygodnie na turę, a ci i tak nie robią...

Poderżnij gardła ich synom pierworodnym, a głowę konia wyścigowego podrzuć im w nocy do łóżek.
No albo po prostu daj im karę w turze.

Po prostu napisz turę jakby mnie nie było... Skoro nie piszę tury to mam powód, ale możliwe że za dwa dni mój komputer do mnie wróci. Tak więc powodzenia i przestać o mnie knuć jak mnie nie ma ;-;

Vader0PL pisze:
Poderżnij gardła ich synom pierworodnym, a głowę konia wyścigowego podrzuć im w nocy do łóżek.
No albo po prostu daj im karę w turze.

Dante aproves.

Kto miał napisać turę - napisał. Rafael ponoć już nie chce grać, więc nie ma co na niego czekać...
Może ożyje :V

A było tak dobrze.

No.

Hej, wiem co myślicie, ale tym razem mam dobrą wymówkę. Próbowaliście kiedyś pisać z rozwalonym kolanem? To wydaje się bez związku, ale mi to nieco przeszkadzało. Ale najważniejsze jest to że wróciłem, i tym razem tury będą troszkę szybciej. No na prawdę, nie robię sobie jaj!

Jak długo pociągniesz tym razem bez przerwy?

Jak najdłużej, mam nadzieje. PBFy taktyczne mają tę zaletę, że nie trzeba pisać codziennie, więc szybko się nie wypalę

Mam non-stop od paru lat chore nogi. Więc poniekąd nie dość, że próbowałem to ciągle to robię.
Ale zgaduję, że chodzi o coś typu rozdarty woreczek stawowy czy inna cholera.

Panowie i panie, uprzejmię proszę o ruszenie dup i kończenie tur!

Ja się tym zajmę potem, teraz mam za dużo innego do roboty ;-;

Myślałem że to umarło, czy coś. W tym tygodniu chyba dam turę :v

Jak nie piszecie tur to co ma robić do konia nędzy!

*enigmatycznie przewraca stronę powieści*

To uczucie, kiedy Gulasz każe innym zapi***alać, a ja siedzę na luzaku, bo swoją turę zrobiłem już dawno.

Ah, już wiem czemu nie dawałem tury. Wystarczyło mi spojrzeć na giełdę. Nie wiem czy Newground(czy jak mu tam) klepnie mnie i mam w tej turze mu zapłacić, czy jednak mnie odrzuci i mogę inaczej rozplanować wydatki.

Żałuję, że wybrałem sobie koncern farmaceutyczny.
Tak trochę. Do wetware nie mam żadnego dostępu, co nie?

Wszystkie miejsca w projekcie już zajęte, wydaj kasę na coś innego, lub przyoszczędź na następny Superprojekt