Właściciel
Pomachała mu ręką przed twarzą.
-Nie no, opętany jak kocham wszystko...
// co ku*wa wyzywać człowieka chodzącego po kolędzie będą ku*wa świnie domowe. Chcecie to dajcie mi te pie**olone ostrzeżenie
- Zabije tego gnoja
Moderator
//Nie nie dam ostrzeżenia dopoki cię ktoś nie zgłosi, jakie obgadywac ? z korbą dużo na pw omawiam i czasem go pytam co do pewnych planów //
Kor.
Brak reakcji.
Właściciel
-Złość na Sarumana... Dobra.. O co chodzi?
// byłem pierwszy hehe
- Mogę zabić Saurona?
Właściciel
-Dlaczego chciałeś pierścień? Saueon to moja marionetka teraz.
Moderator
Kor.
Sauron stoi i nie reaguje.
B
// Tak
- Pamiętasz tą dziewczynę. Jak dam Sarumanowi pierścień to ją uwolni
Właściciel
-A ja mam plan... By jednocześnie wysiudłaś Sarumana i uwolnić dziewczynę... - Powiedziała i uśmiexhnęła się.
-W tej formie jestem Majarem... Saruman też, nawet Sauron. Ergo, mam bardzo podobną siłę do Sarumana.
- Dej pierścień mam horą curke
Moderator
Sauron nagle wyjął miecz by się zabić.
Właściciel
Wyrwała mu ten miecz.
-Dziwne, że nie akoezystałeś ani razu Gonarze.
Moderator
Kor.
Ten wstał i ruszył za mieczem niczym zombie.
Właściciel
-Gonar, usiądź na nim jeśli łaska.
- Tak jest
Usiadł na Sauronie
Moderator
Sauron.
Zaczał się rozglądać
Właściciel
-To ja polecę po kilku uruków i ologów... Jak raz się przydadzą.
Moderator
Sauron.
-abouav divine zero, come agh give alnej ukavrengavh !!!
Właściciel
-Palnij go w łeb, ale nie za moxno... - I poleciała szukać grupy wojsk Mordoru.
Walnął go tak aby stracił przytomność i odgryzł mu lewego palca u lewej dłoni
Moderator
K.
I zapuszcasz się daleko bo grup nie ma.
B.
Zemdał, może lepiej jak go zabijesz ?
Właściciel
//Nie. Po prostu dla mnie to bełkot. Daj na priv tłumaczenie.
Właściciel
No to szuka przy górze przeznaczenia.
//Nie przenoś, szybka piłka.
Moderator
//poczekamy na blawoja, bo bedzie płakać //
// ku*wa dziękuję
Odgryzł mu lewą rękę
Właściciel
No to co, szuka szuka szuka..
Moderator
B.
Niby dlaczego ?
K.
Znalazłaś oddział.
Właściciel
Wylądowała przed nimi.
//Ma rozmiar typowego Barloga czy...
Ash mnie zabije i nie da pierścienia
Moderator
//Jak chcesz //
K.
Ci zaczeli uciekać.
b.
i tak go nie da.
Właściciel
-Sauron was potrzebuje! Czy znowu cała chwała ma przypaść Nazgûlom?!
//Dobra, rozmiar Barloga.
Właściciel
-Sauron was potrzebuje. Nie wyraziłam się jasno? Z Barlogiem się chcecie kłócić?
Moderator
K.
-Nigdzie nie idziemy ! gdyby mistrz nas potrzebował to by nas wezwał.
B.
Wątpie.
Właściciel
-Nie może! Słabuje na umyśle! Sam nie wie, co czyni! Dlatego mnie wysłał! A i tak pójdziecie, wiecie o tym? Więc lepiej po dobrocj niż po złości.
Moderator
K.
Zostałaś wyśmiana, jeśli to zobaczą to dojdzie do rozłamu w mordorze.
B
więc lepiej go zabić
Właściciel
-Pie**olę. - Na koniec wszystkixh posmagała biczwm i boleciała do gonara.
Moderator
Kor.
Nie zabiłaś nawet jednego.
Doleciałaś
B
ehhh
Właściciel
-Zmiana planów. Zabieramy Saurona ze sobą.
- Jak cię nie było to odgryzłem mu lewą rękę
Moderator
B.
uhuhu.
K.
spod brzucha gonara coś lśni.
Właściciel
Popatrzyła się na to.
-Odrośnie mu... Kiedyś.