Tura Czwarta
Pierwszy kwietnia 1938 roku
Świat
- Wybuchła wojna między Turcją i Grecją.
- Wybuchła wojna między Francją i Belgią.
- Wybuchła wojna między Hiszpanią i Syrią.
- Wybuchła wojna między Turcją i Syrią.
- Głód na Litwie trwa w najlepsze.
Turcja
Atak udał się w większości, desant morski poszedł nader łatwo, nie poniosłeś żadnych strat z racji braku wrogów w tym rejonie. Niestety, prowadzona lądem ofensywa została zatrzymana przez zgrupowanie wojsk greckich. Była to przede wszystkim piechota i saperzy, zaskoczyliście ich w trakcie budowy umocnień poziomu pierwszego. Strzelcy zadali im spore straty za pomocą ostrzału karabinowego, obrzucaniem granatami i szarżami na bagnety. Właściwie to prawie wygraliście. Prawie. Co przesądziło o odwrocie Twoich wojsk? Tankietki. Do tego nie jakiejś byle jakie. Mimo iż około połowy miało karabiny maszynowe, których ostrzał przydusił Twoich ludzi do ziemi, to reszta wyposażona była w broń nietypową, a mianowicie miotacz ognia. Żaden z Twoich strzelców nie miał nigdy tej wątpliwej przyjemności walczyć przeciw miotaczom ognia, co sprawiło, że uciekli w popłochu. Z pięciuset atakujących zginęło stu dwudziestu, osiemdziesięciu dostało się do niewoli lub zaginęło. Z pozostałych trzystu, jedna trzecia była ranna, acz żyje. Jednakże na dotkliwe poparzenia mogą pomóc tylko sanitariusze, gdyż bez nich ranni prędzej czy później umrą.
Projekt jest jak najbardziej możliwy, pozytywnie nastawieni naukowcy twierdzą, że można modernizować tak każdą jednostkę, acz (niezależnie od tego, jaka to jednostka) potrzeba na to tury (zaczynasz modernizację w turze czwartej i na początek tury piątej je masz).
Dania
Projekt okazał się całkowitym sukcesem, już od tej tury można zbudować jednostki (dodajesz je jako sugestię na Czacie, ja dodaję do spisu jednostek, a Omeg wycenia).
Poza tym wszędzie spokój, zwłaszcza na granicy z Trzecią Rzeszą.
Rumunia
Na granicach spokój. Prace nad projektem ruszyły, doświadczeni już w tych sprawach naukowcy twierdzą, że wszystko będzie dopięte na ostatni guzik za jedną lub dwie tury. Zaś im więcej pieniędzy zainwestujesz, tym większe szanse na szybsze zakończenie projektu.
Poza tym na granicach spokój, ale to głównie dlatego, że nie zaatakowałeś ponownie Czechosłowacji.
ZSRR
Wszędzie spokój. No, prawie wszędzie. Na Ukrainie demonstranci, z nieznanego bliżej źródła, otrzymali sporo karabinów czterotaktowych i amunicji do nich. Z racji braku stacjonujących tam jednostek, ich małe grupki skupiły się na walce z policją i żandarmerią, co też całkiem nieźle im wychodzi.
Projekt "Gdyby kózka nie skakała" ruszył, jak na razie rozwija się pozytywnie i, prędzej czy później, otrzymasz jego wyniki.
Czerwony Październik, mówiąc krótko, w ogóle się nie powiódł, Twoi naukowcy nie mają bladego pojęcia co mają zrobić i czego niby od nich oczekujesz. Ktoś nawet pokusił się o stwierdzenie, że tym projektem chcesz wyprzedzić swe obecne czasy o co najmniej dekadę.
Walka z Iranem idzie nieźle, Twoje wojska właściwie wkraczają tam bez problemów. Zdziwienie i zaskoczenie były po chwili bezpodstawne, a ich wynik był całkiem jasny - Prawie cała irańska armia okopała się w jednej prowincji, czyli w tej, do której ruszyła Twoja ofensywa w postaci dwóch czołgów ciężkich i 300 strzelców. Wpadli na umocnienia minimum poziomu pierwszego. Strzelcy dostali się w ogień CKM'ów, WKM'ów, lekkiej artylerii, średniej artylerii i broni ręcznej piechoty. Ocalało jedynie stu z nich, którzy wrócili do prowincji wyjściowej.
A co z czołgami? Niszczyły wrogie punkty oporu i gniazda dział oraz broni maszynowej, jednakże wróg miał pola minowe, przez które jeden z nich zerwał swoją gąsienicę. Wtedy do natarcia ruszyły oddziały piechoty z pistoletami maszynowymi. Okrążyli czołg i rzucili się na niego w tym samym momencie. Załoga pojazdu wykazała ogromne poświęcenie, ostrzeliwując wielu przeciwników z działa i karabinów maszynowych. Kierowca, który nie miał jak ruszyć pojazdu, wyjął pistolet i wyszedł z pojazdu, aby chować się w wieży i strzelać do nacierającej piechoty. Oczywiście, zastrzelili go, reszta załogi zaś zginęła, gdy na raz ich pojazdu dosięgnęło kilka granatów przeciwpancernych. Drugi wycofał się na pozycje wyjściowe, ostrzeliwując się przy okazji.
Atak na pozostałe prowincje powiódł się. Tak samo jak wyprawy bombowe, może poza tą, która udała się na prowincję, w której przegrałeś. Tam liczna obrona przeciwlotnicza zrobiła swoje.
Dwa czołgi ciężkie obrały najkrótszą drogę, będą na miejscu w przyszłej turze, to trochę kilometrów do przejechania jest.
Szpieg zrobił swoje, jednakże domaga się kolejnych 500 pieniędzy na dalsze działania. Kapitan także chce być opłacony, minimum za 600 pieniędzy.
Jugosławia
Badania zakończone pomyślnie, możesz już zacząć produkować jednostki (będą figurować w spisie jako osobne. Dajesz ich opis na Czacie, ja je wpisuję, a Omeg wycenia).
Poza tym wszędzie spokój, jednakże Turcja zaatakowała Grecję i planiści nalegają na zrobienie tego samego, na skorzystanie z okazji. No i ktoś napomknął, że ostateczne rozwiązanie kwestii albańskiej to również dobry pomysł.
Bułgaria
Niektórzy zaczynają zapominać, że taki kraj w ogóle istnieje, tak tu nudno.
Portugalia
Brak ruchu.
Węgry
Czechosłowacja po części zaakceptowała pakt, więc nie doszło do walk.
"Długa Historia" wyszła jak najbardziej udanie.
Szwajcaria
Fortyfikacje gotowe. Prace nad wynalazkiem trwają. Poza tym to ogólnie spokój.
Islandia
Zakłady przemysłowe wybudowane, ale nic to nie dało (można zwiększyć tylko i wyłącznie wydobycie surowca specjalnego poprzez inwestowania złota, także zasoby wtopione). Pozostałe akcje za pieniądze się powiodły, podobnie jak badania.
Wielka Brytania
W koloniach spokój, nie licząc tego, że wybijają się wzajemnie. Dzikusy.
Atak na Irlandię idzie gładko, wróg ucieka przed Wami, ale zapewne tylko dlatego, że przygotowuje nowe linie obrony.
Nowe Imperium Rzymskie
Obrona poszła pomyślnie, nic się nie wydarzyło.
Szkolenie... Cóż, nie wspomniałeś w jakich żołnierzy chcesz przeszkolić Ochotników, także nadal są Ochotnikami (pójdę Ci na rękę: Opiszesz to na Czacie lub PW i takie jednostki będą w Skarbcu. Jeśli tego nie zrobisz, automatycznie zmienią się w strzelców).
Sabotażysta wykonał swą misję i zniszczył haubice, jednakże zginął podczas wykonywania zadania.
Atak pozostałych sił ruszył, niestety, Czesi znali miasto lepiej, zaś Twoje siły nie miały żadnego doświadczenie w walkach w terenie zabudowanym, tak więc poniosły spore straty, a mianowicie jeden czołg i ponad połowa piechoty. Pozostałe czołgi wycofały się roztropnie, gdyż byłyby nader łatwym celem dla atakujących piechociarzy. Pozostali przy życiu żołnierze włoscy uczynili podobnie, snajperzy osłaniali ich ogniem. To chyba właśnie snajperzy odnieśli największy sukces, zabijając wielu wrogów, a także eliminując wrogiego oficera. Jakby tego było mało, jeden z nich zadeklarował, że widział żołnierzy w polskich mundurach, piechota z pistoletami maszynowymi zdaje się to potwierdzać, bowiem usłyszeli kilka polskich słów.
Projekt ruszył... No cóż, ambitny, ale ciągle projekt, Twoi naukowcy go nie przekreślają, ale sądzą, że zajmie im to spor czasu.
Akcje propagandowe i nowe wyposażenie żołnierzy podreperowały nieco morale i zadowolenie.
Czechosłowacja zaproponowała pokój (Patrz: Dyplomacja), ale planiści uważają, że właśnie teraz uda się odbić ową prowincję. Wybór należy do Ciebie.
Finladnia
Brak ruchu.
Francja
Morale armii i zadowolenie nieznacznie wzrosło.
Projekt zakończył się fiaskiem, Twoi naukowcy nie są w stanie ulepszyć danego elementu konstrukcji, bowiem nic więcej nie da się z nim zrobić, jest zbyt dobry...
Podczas, gdy wszystkie wojska ruszyły radośnie na Hiszpanów, Belgia uznała, że jednak nie żartuje i rzeczywiście uważa Francję za komunistycznego zdrajcę. W związku z tym przejęła bez walki dwie prowincje nadgraniczne i stwierdziła, że to bynajmniej nie koniec. No, chyba że Francja porzuci Komunistów oraz wróci do Aliantów.
Dla odmiany atak an Hiszpanów był całkiem udany. Jedna z ofensyw napotkała co prawda na swojej drodze oddział hiszpańskiej armii, acz był on nastawiony na szybkie i zapewne pozbawione walki przejście terenu... No cóż, nie udało się - zostali wybici co do jednego. Twoje jednostki ruszyły dalej, zatrzymały się jednak na prowincji w głębi okupowanego przez Hiszpanię, francuskiego terytorium z racji napotkania wrogich sił. Wywiązała się walka, przez którą poniosłeś straty i wycofałeś się.
Ofensywa pozostałych jednostek poszła bardziej, niż bez problemu - zajęli obie prowincje z racji braku oporu.
Natomiast ostania... Tak, to była rzeź. Twoje czołgi ciężkie poniosły ogromne straty, wrócił tylko jeden, strzelców wycięto w pień co do jednego. Piechota padła ofiarą ostrzału hiszpańskich piechurów i motocyklistów. Zaś czołgi... Z tych czterech dwa zostały zniszczone przez haubice. Jak? Jak haubice przebiły się przez pancerze ciężkich czołgów? Przecież to potrafi tylko artyleria ciężka! No tak, ale jeśli mówimy tu o strzelaniu w pancerz przedni, tylny lub boczny. Hiszpanie wykorzystali naturalne możliwości haubic, aby ostrzelać pojazdy od góry i dzięki temu zniszczyli dwa z nich. Pozostała para została zniszczona w jeszcze bardziej nowatorski sposób. Chociaż nie. Nie zniszczona, gdyż ciężko zaprzeczyć, że są zdolne do dalszej walki, tylko w rękach hiszpańskich. No i bez złogi, gdyż Hiszpanie wybili ich załogę dzięki snajperom: Ich karabiny pozwoliły perfekcyjnie wycelować w otwory strzelnicze i wizjery, a dzięki temu pociski wpadły do środka i, rykoszetując, zabiły całą załogę.
Prowadzone przez wojsko, akcje propagandowe jak najbardziej się powiodły, a owocem tego są Ochotnicy w liczbie 200.
Hiszpania
O dziwo, ZSRR nie zaatakowało, Portugalia również, ale to jakoś nie powinno dziwić.
Walki we Francji trwają. Udało Ci się zdobyć sporo niebronionych prowincji, ale i tak zebrałeś srogie razy od wroga i straciłeś niemało prowincji. Cóż, najważniejsze, że zdołałeś zatrzymać wrogi atak czołgów ciężkich, Twoja taktyka sprawdziła się w stu procentach. Zdobyłeś dwa czołgi, naprawa każdego to 100 pieniędzy, lecz w zamian będziesz mógł ich użyć choćby i w tej turze.
Pierwszy prototyp to efekt Twoich badań: Niezawodny, dostosowany do każdych warunków, na jakie możesz się natknąć, oraz uniwersalny. No, ale to prototyp, trzeba go przetestować, zanim weźmiesz się za produkcje seryjną.
Straty prowincji i wojsk zmniejszyły morale i zadowolenie, jednakże zwycięstwa i odezwa je zwiększyły, więc wyszedłeś na zero.
Irak
Dwie prowincje zajęte bez strat.
Twoje wojska z lewej nie ruszyły, bo nie miały odpowiedniego znaku. Zaś te z prawej niezbyt miały jak, bo zamiast atakować, sami musieli się bronić. No, na szczęście dysponowałeś pojazdami pancernymi, które odwróciły losy batalii i odepchnęły wroga na pozycje wyjściowe. Owszem, zadałeś mu niemałe straty, ale poza tym to Twoim ludziom też się oberwało.
Atak na wrogą prowincję poprzedziła akcja sabotażysty, jednakże nie dawał on znaków życia tak długo, że w końcu wojska ruszyły. Bombowce nurkujące szukały sobie celów i wtedy zostały ostrzelane przez działka przeciwlotnicze. Pierwsza maszyna została uszkodzona i zawróciła do bazy. Pozostałym zaś nic się nie stało, swoje zrobił sabotażysta, właśnie w tym momencie wysadzając ładunki umieszczone przy działach. Niestety, swoją brawurową misję przypłacił życiem.
Tymczasem Twoim bombowcom nie wiodło się dobrze. Nikt ich nie ostrzeliwał, a sami wrogowie byli skryci na tyle dobrze, że ciężko im było wypatrzyć warty uwagi cel. Zmieniło się to wraz z atakiem Twoich pozostałych sił, Syryjczycy zaczęli strzelać, a potem zostali zbombardowani, lecz niezbyt skutecznie. Samoloty później zawróciły, kierując się prosto na prowincję po prawej, a że tam już trwała walka, zrzuciły kilka ostatnich bomb i ostrzelały wrogów z karabinów maszynowych. Później wróciły bez strat do bazy.
Nie udało Ci się zdobyć prowincji i zlikwidować wybrzuszenia, ale odparłeś wraże kontrataki, zadając przeciwnikowi niemałe straty. Tymczasem Hiszpania i Turcja wkroczyły do Syrii...
No, ale chociaż teraz nie wojujesz z wrogiem sam, nie?
Badania trwają. Właściwie od następnej tury będziesz mieć je już na stanie, ale musisz wybrać jedną z dwóch opcji:
- Małe miotacze ognia zamiast karabinów maszynowych.
- Duże miotacze ognia zamiast dział.
Mniejsze miotacze mają mniejszy zasięg i szybciej kończy im się paliwo, ale pojazd nadal jest całkiem nieźle uzbrojony. Za to te większe mogą razić wroga długo i dużym zasięgu, ale jak taki pojazd trafi na dowolną jednostkę pancerną, to będzie raczej krucho... No i cena: Za małe miotacze musisz zapłacić minimum 500 pieniędzy, za duże przynajmniej 1000.
Przemowa mogłaby podnieść zadowolenie ludności, ale nie było zbytnio jak z racji wysokiego poziomu. Mimo to, dała jakiś efekt, a mianowicie 200 Ochotników zachęconych świętą wojną i walką w imię Allaha.
Syria
Projekt "Skarby Pustyń" odniósł pierwsze sukcesy. Znalazłeś złoża złota, które na chwilę obecną może przynieść Ci jednorazowy zysk w postaci 800 pieniędzy, ale możesz je eksplorować dalej, aby przyniosło to jeszcze większe zyski, choć równa to się inwestowaniu w ten biznes. Możesz także zaczekać ze sprzedażą lub sprzedać je jakiemuś innemu państwu, we własnym zakresie, aby spróbować utargować własną cenę.
Przemówienie podniosło zadowolenie społeczne, a do armii zaciągnęło się, jak na razie, 1000 Ochotników, których możesz przeszkolić.
Za tę sumę, jaką przeznaczyłeś na dozbrojenie swoich żołnierzy w granaty, nie dałoby się nawet półproduktów kupić, potrzeba o wiele więcej funduszy.
Projekt "One shot, One Kill" trwa, Twoi naukowcy twierdzą, że potrzeba przynajmniej tury i nieco pieniędzy, aby przeprowadzić pierwsze próby.
Zaatakowały Cię Hiszpania i Turcja. Tamci pierwsi zajęli dwie prowincje, Turcy zaś jedną. Na dodatek Irak zdołał zdobyć dwie inne...
Jedna z ofensyw nie powidła się, poniosłeś straty i musiałeś się wycofać.
Zaś druga zakończyła się... no cóż, można to nazwać kompromisem między zwycięstwem, a porażką: Poniosłeś niemałe straty, z których najdotkliwszą wydaje się utrata dział przeciwlotniczych. Jednakże, wedle raportów, wróg poniósł znacznie większe straty w piechocie i jego ataki będą teraz o wiele mniej skuteczniejsze. Niestety, te bombowce ciągle pozostają Ci sporą zagwozdką, wojskowi doradcy uważają, że najlepiej będzie kupić myśliwce, aby zajęły się wrogimi siłami powietrznymi.
Możecie wydawać rozkazy.