Chicago stanowi trzecie pod względem wielkości i zaludnienia miasto w Stanach Zjednoczonych po Nowym Jorku i Los Angeles.

Jest głównym centrum biznesowym, kulturalnym oraz naukowym Środkowego Zachodu Stanów Zjednoczonych. Najbliższymi i największymi przedmieściami Chicago są miasta Niles, Elmhurst, Melrose Park, Franklin Park, Cicero, Joliet, Addison, Evanston, Schaumburg, Wood Dale.

Chicago bywa określane mianem „Wietrznego miasta” (ang. Windy City).
#WcaleNieZaje**neZWikipedii

Capta spacerował ulicami Chicago, był już po pracy. Wypatrywał czegoś dziwnego, ostatnio mu się nudziło. Pracował, wracał do domu, jadł spał. I tak w kółko od pewnego czasu. Zaczynało go to nudzić, więc wybrał się na spacer po mieście. W tym świecie jest wiele dziwnych rzeczy, może będzie miał szczęście, i spotka coś interesującego tutaj?

I zobaczyłeś smoka lecącego nad miastem w liczbie dwóch. I tyle. I polecieli.

Ciekawe zjawisko, sprawdził, czy ktoś jakoś na to zareagował. Jeśli nikt, to poszedł do Parku, czy czegoś podobnego.

Kilku ludzi się spojrzało i poszli dalej

Poszedł więc do jakiegoś parku, czy czegoś.

I jesteś w parku. Kolejny normalny dzień.

Spacerował sobie, licząc że coś dziwnego się wydarzy. Może nie przelot smoka, ale coś na co mógł mieć wpływ.

I nie dzieje się tam nic ciekawego, zwykły dzień w parku.

W zasadzie nie miał nic lepszego do roboty, więc tak siedział cały dzień, rozmyślając nad różnymi rzeczami.

I usłyszałeś na ulicy syreny policyjne.

Poszedł tam zaciekawiony.

Jakiś pościg.

Wezwał swojego ptaka, który powinien krążyć gdzieś w okolicy. Gdyby przyleciał dotknąłby go, i w jakimś zaułku zmieniły się w sokoła.

I ci się udaje w zaułku zmienić w sokoła.

Poleciał śledzić pościg. Ciekawiło go, czy policja sobie z tym poradzi. Trochę nudny był ten dzień, więc może kogoś uratuje, albo co.

Pościg aktualnie niezbyt się policji udaje, uciekinierzy uciekają w ciężarówce.

Spróbował jakoś zobaczyć, kim są ci uciekinierzy. Może jacyś super złoczyńcy, albo inne dziadostwo?

Jacyś zwyczajni złodzieje

To leciał sobie spokojnie, obserwując co się wydarzy. Lepsze to od filmów akcji, bo na obserwuje to w rzeczywistości.

I zaczynają do siebie strzelać

Obserwował dalej. Nawet dobrze się przy tym bawił. W filmach wiadomy jest fakt że zawsze wygrają ci źli. W realu było natomiast nieco inaczej, więc z radością obserwował ten pościg.

I policja obrywa. Widzisz że na następnym skrzyżowaniu jest blokada.

Leciał i obserwował. Policja powinna sobie z tym poradzić. On ma w planach wkroczyć kiedy znajdzie się jakiś większy wróg, chociaż potrzebowałby do tego jakiegoś lepszego zwierza.

I ciężarówka wjeżdża na chodnik i mija blokadę.

Obserwował dalej. Ewentualnie zabije jakoś bandytów kiedy ci dotrą do swojej kryjówki.

I widzisz że jadą prosto w stronę cysterny z paliwem

Robi się ciekawie. Oglądał dalej.

I je**ęli w cysternę. Zginęli zabijając jakiś cywilów

Trochę nudno się to skończyło. Obserwował dalej.

I słyszysz straż pożarną. Płomienie przechodzą na jakiś stragan i wdzierają się do budynku.

Nie ma jak ugasić pożaru, więc poleciał w stronę swojego mieszkania.

//Człowiek Wyj*bane. W kinach od 31 września//
I jesteś przed swoim mieszkaniem

// Napisz jak mógłby ugasić pożar? Straż pożarna już jedzie ;v //
Wszedł do środka.

I jesteś w środku

Włączył telewizor. Zastanawiał się czy stać go będzie na kolejnego zwierzaczka.

Jak chcesz się zmieniać w chomika albo inną mysz, tak, chociaż, to nawet praktyczne.

Nawet niezły pomysł, mógłby w ten sposób szpiegować, czy chociaż się włamywać. Oczywiście włamywanie w imię dobra. Sprawdził czy będzie go stać.

Bardziej problem byłby taki że wtedy twoje ptaki będą mogły na takie zwierzę polować

// Jeden ptak ;v//
Ptaka zawsze może trzymać na dworze, karmiąc go od czasu do czasu. Taki chomik czy szczur to tylko w klatce. Problemu nie widzi, zawsze przed akcja dotknie takiego chomika. Ptak i tak służy głównie do ucieczek.

Gorzej jeśli będziesz musiał uciec, wezwiesz swojego ptaka a ten cię nie rozpozna w formie chomiczej j zje.

W sumie fakt, ale w takiej chomiczek , można uciec do jakiegoś budynku, czy czegoś przez dziurkę. Tam zamienić się w człeka i wtedy wezwać ptaka

Pozostaje iść do sklepu zoologicznego.

Wyszedł z mieszkania, zamykając je na klucz. Wyszedł z bloku i skierował się w stronę zoologicznego.

I jesteś przed sklepem

Wszedł do środka i zaczął szukać jakiegoś chomika, czy innego gryzonia.

I widzisz wszelakie chomiki/myszy/szczury/króliki/świnki morskie

Podszedł do kasy i zapytał:
- Chciałbym kupić jakiegoś najtańszego chomika, z klatką.

-Najtańszego?

- No wie pan, jakiś gatunek który mało kosztuje, czy coś.