Właściciel
Widzisz kilka myszy, szare białe i brązowe
Wziął sobie białą.
- Ile za to?- Zapytał pokazując na białą.// Jak wyjdzie ze sklepu, to postaram się robić coś ciekawszego niż kupowanie zwierząt ;-; //
Właściciel
I dostałeś wszystko czego potrzebowałeś
Wyszedł ze sklepu, po czym skierował się w stronę domu. // Pisałem że będzie ciekawie, ale jednak myszkę trza do domu dać :v //
Właściciel
//rzyće//
I zaniosłeś ją do domu
Wyszedł z domu i zaczął rozglądać się za jakimś niebezpieczeństwem.
Zaczął spacerować po mieście. Z tego co mu wiadomo, to w tym świecie jest od cholery niebezpieczeństw.