Właścicielka
- NJE KUFFA(Taka bad gurl jestem i nie dałam cenzury >;D(
Właścicielka
- Nie chcę być dziewczynom :'c
Właścicielka
- NOPENOPENOPE... NOOOPEEEE
Właścicielka
- Hokus pokus, czary mary... Jeff to chyba jest twój stary ;-;
Właścicielka
- Jesteś dziwny jak on :/
- x"C - I Tobias dostał kartonem po mleczku.
Właścicielka
- Wiesz, że nie czuję bólu, c nie? ;-;
Właścicielka
- Z tobą się nie dogadam... :V
Właścicielka
- Co my tak wogóle odpierniczamy? ;-;
I Hudi przyszedł na miejsce spotkania z MAJGIEM. Oczywiście bez kominiarki i krfffii fżendzie :3
Właścicielka
Do BRAJANGA podszedł zielonooki, wysoki brunet
- Brian? To ty?
Właścicielka
- Miło mi cię widzieć po tylu latach. Jak tam życie?
Właścicielka
- Też dobrze. Przypomniałeś sobie trochę naszą znajomość?
Właścicielka
- A tak w ogóle... Wspominałeś coś o upadku z drugiego piętra... Wypadek w pracy?
Właścicielka
- A kiedy? Rok temu? Czy ile?
Właścicielka
- To dosyć niedawno. Miałeś rechabilitacje czy coś?
I Tim przyszedł do pizzeri
- Miałem. - O tim jest.
W pizzeri czekała na niego PŻYZDOJNA dziewczyna. Miała błękitne oczy, szatynowe włosy i okulary z czarną oprawką
- Chodź Tim. - Powiedziała do DJMA i usiadła przy stole.
Zaloguj się
