Kuba1001 pisze:
Informuję tylko tu, ale niech jakiś serdeczny jeleń da też znać na innych grupach: ktoś, co prawda przypadkiem, ale jednak, zalał mi laptopa. Teraz się suszy, z dołączonym zasilaniem i baterią, a ja liczę na to, że po wysuszeniu i oddaniu fachowcom będzie działać. Do tej pory moja aktywność będzie gwałtownie ograniczona, chyba że odpalę laptop zastępczy.
Kuba1001 pisze:
Jakby Pan Radio Konserwa Potiomkin nie zlewał swojej postaci, to temat pojawiłby się pewnie z rok temu, jak nie lepiej, bo planowałem go właśnie wpleść w jego fabułę.