Miejsce to - odizolowane na wschodnim kontynencie mieściło ponoć dawno temu potężne Krasnoludzkie Królestwo - zwane w języku owych Mithirondilun czyli "Mithrilową Skałą" przez jej niespotykane złoża tego metalu..jednak wiele setek lat temu siedziby niewysokiego narodu zaczęły upadać, jedna po drugiej.. nie wiadomo z jakiego powodu - Zielnoskórzy może i byliby zdolni do zdobycia jednej Twierdzy..ale te były niszczone dziesiątkami i to nie na przełomie lat a zaledwie dni.. ostatnia Twierdza "Dom Ljóssalfheimra" trzymała się ponoć przez rok - była ona prawie tak potężna jak Karaz-a-Karak..do którego była nawet podłączona ogromną podziemną ścieżką..ta jednak ponoć w ostatnie dni, wraz z ostatnim uciekinierem została..zawalona.