Właściciel
Kończyła się dziesięć minut przed dziesiątą. Doliczając reklamy.
Czyli wsumie idealnie. Jeszcze szybko nim film się zaczął ogarnęła sobie jakieś kanapeczki i herbatkę. Zaniosła to na ławę leżąca przed kanapą po czym sama usiadła wygodnie i zaczęła oglądać.
Właściciel
Z przekąską trafiła idealnie w rozpoczęcie filmu. Mogła w spokoju oglądać.
Aż dziwne, że ktoś kto tak bardzo boi się (części) potworów ogląda sobie spokojnie horrory. Sięgnęła po pierwszą z kanapek.
Właściciel
Była bardzo smaczna. Swoją drogą, ciekawe ile jest książki w tym filmie?
//Z tego co wiem to mocno przesadziłem pisząc "ekranizacja"//
Chyba mało? Straszny Klaun się zgadza, miasto chyba też. Nie była pewna co do wieku postaci.
Właściciel
Niestety, w tym wypadku mimo historii prowadzonej z perspektywy osoby trzeciej, narrator nie jest wszechwiedzący. Film dalej leciał, a ty redukowałaś ilość kanapek.
Z przerażeniem i zaskoczeniem osoby leniwej spojrzała na małą liczbę kanapek. Ale jak to się kończą?! Przecież kanapki nigdy nie powinny się skończyć! Nie wiem, może powinny rozmnażać przez pączkowanie albo podział. I to jest prawdziwy horror - brak kanapek! Westchnęła na myśl smutnej i niedalekiej przyszłości i sięgnęła po kubek z herbatą.
Właściciel
Przynajmniej ona cię nie zawiodła, bo kubek był niemal pełen.
Gorzej jak herbata również okaże się Brutusem i raczy się skończyć. Wzięła kilka łuków i znów skierowała swoje myśli ku filmowi.
Właściciel
Poza łukami, dobrze jest wziąć ze sobą również miecze i tarcze. Film powoli się rozkręcał.
// Heh... Na serio muszę zacząć patrzeć co robi moja autokorekta. //
Została w tym stanie oglądania, niekiedy przerywanego jedzeniem kanapek i piciem herbaty, przez dłuższy czas.
Właściciel
Film pewnie byłby ciekawszy, gdybyś oglądała go z kimś. W sumie znasz przynajmniej dwie osoby, z którymi masz dość dużo wspólnego.
Ale wtedy straciłaby spory kawałek filmu. A film z kanapkami, które się już kończą, też może być. Od goniła od siebie tę myśl i oglądała dalej film w spokoju.
Właściciel
Po chwili kanapki cię porzuciły, a herbata była bliska podążenia razem z nimi.
Więc tym sposobem została przegrywem roku. Nawet kanapki ją zostawiają... Coś chyba było inaczej. Więc smutna pozwoliła herbacie również się skończyć. Teraz zostało czekać na reklamy by przygotować następną turę... Chyba, że wyjątkowo nie popsują nimi całego napięcia, które horror zdążył zbudować.
Właściciel
Film się skończył, a że "To" i "Piła" mają inne sposoby na wczuwanie w klimat, krótki blok reklamowy nie będzie stanowił problemu.
Zostawiła włączony telewizor, mimo iż nie zamierzała oglądać tego filmu. Zabrała talerz oraz kubek i odniosła go do kuchni. Przez chwilę patrzyła na nie po odłożeniu. A może by tak pozmywać? Poszukała wzrokiem innych brudnych naczyń.
Właściciel
Kilka talerzy i kubek leżało już w zlewie, czekając na wyczyszczenie. Po za tym, nie dostrzegłaś żadnego innego brudnego naczynia
Zaczęła więc zmywać. Przy okazji pomyślała o tej mszy co ją czeka. Zastanawiała się dlaczego prawie nic im wtedy nie powiedział? I co to jest właściwie za msza?
Właściciel
Skoro zwykła msza jest spotkaniem wiernych w kościele, to msza organizowana przez wielkiego rogatego potwora będzie czymś podobnym, tylko bardziej mrocznym. Po chwili wszystkie naczynia były już czyste.
Spotkanie wiernych? Czyli ludzi uznajacych te same prawa i obowiązki, wierzących w taką samą ideę oraz dążących do wspólnego celu? Wsumie pasuje. Ustawiła naczynia w szafce. Wróciła przed telewizor i wyłączyła go. Co teraz mogła zrobić?
Właściciel
Mogła na przykład odwiedzić detektywa, albo przejść się do baru. Możliwości może nie było wiele, ale i tak miała w czym wybierać.
Bar to dobry pomysł. Opuściła mieszkanie i udała się do tej świątyni alkoholu. Ta świątynia jest zdecydowanie lepsza niż ta do której ma się udać.
Właściciel
Jak kto woli. Zmiana Tematu!