Karta Postaci

Avatar SHADERR
Właściciel
Zgadłeś. Przerzucaj tę lokację.

Avatar korobov
Imię: Jarosława
Nazwisko: Kołomnyczyńska
Pseudonim: Ta, która pochłania
Wiek: 24 lata
Płeć: Kobieta (miała tak wpisane w dowodzie, w rzeczywistości jest Hermafrodytą)
Narodowość: Polska
Charakter: Przedstawię w grze
Towarzysz/towarzysze: 2 ludzi z V brygady Wileńskiej ("Wiewiórka" i "Tygrys", rodzeństwo-bliźniaki, brat i siostra), a także jeden zwykły żołnierz Grupy Armii "Północ" (Hans Genir, spotkali go w oklicach Królewca) oraz dwa wilki, Antoni i Beria. Beria, bo ma plamę na czolę jak symbol NKWD
Umiejętności: Bardzo dobrze strzela, ma świetne oko, zna się na pułapkach i i tropieniu
Słabości: nie możę dotykać ognia, często odzywa się w niej wilcza natura, nie za ufna, wojskowych traktuje z dystansem, ma jakąś manię do poszukiwania zapasów
Ranga: Dawno już się wyzbyła stopnia. Jednakże wcześniej miała sierżanta
Zawód: Żołnierz
Frakcja: neutralny
Historia: Urodzona dwadzieścia cztery lata temu w Obwodzie wileńskim,tuż po tym jak Armia Czerwona odeszła na bezpieczną odległołść od Wilna. Ojciec najpierw walczył w Wojsku Cesartwa Niemieckiego, potem przez krótki okres czasu walczył w szeregach białych, potem Czerwonym (pobór jeńców), potem spiedzielił i dołączył do Legionów. Był(a) wychowywany(a) w przestrodze w stosunku do wojsk ZSRS, a potem, po '33, do odradzającej się armii niemieckiej. Rodzinka była duża, 10 rodzeństa, z czego 5 przybranego, a o kuzynach nie wspomnę. Wtedy też zaczęły się jej(mu) kształtować kobiece cechy. Fakt, że bardziej czuł się facetem, nie pomagał. Długie włosu mu urosły (a że miał wręcz białe włosy...), co też przemawiało za tym, że to panna. W końcu, w Marcu '39 zdecydował się na wstąpienie do wojska. Oczywiście go wyśmiali, bo kobiety nie walczą (miał ochotę im strzelić Joanną d'Arc albo też Buddyki tudzież Hypolity, ojciec zadbał o edukację), ale dopuścili do komisji. Fakt, że tak tarzała się po podłodze sprawił, że po prostu świstnął im medale i mundury, tak samo z osobistą bronią, po czym wyszedł. Dopiero na rynku go dogonili i pozwolili walczyć. Dostał się do Armii "Łódź" i tak trwali... Fakt, że mimo kobiecych kształtów szedł wraz z innymi do burdslu i zamawiał prostytutkę dziwił. I to bardzo, a zwłaszcza burdelmamę. Ale w końcu, pół roku później wybuchła wojna. Był akurat dowódcą baterii dział Boforsa. Przez trzy dni walczyli, by umożliwić odwót całemu pułkowi. Kiedy amunicja się skończyła, kazał działa zniszczyć i rozproszyć się. Tsk też zrobili, a ona udała się do Wilna, zagarniętego już przez Litwę. Niespiełna pół roku później nastąpiła inwazja Sawieckiego Sajuza. Uratowało go to, że nikt nie wierzył, że kobieta walczyła jako regularny saldat. Oczywiście jak nastąpiła inwazja, to ona zareagowała (z czego pomalowanie sowieckiego KW-ka dwójkę w orzełki było najmniejszym wyczynem). W skrócie, Sowieci mieli ją dosyć. I to zdecydowanie. Obiecali nawet jej mieszkanie n Manhattanie w ścisłym centrum, byleby się odpie**oliła. A ona nie. W czerwcu '41 po niemieckiej napaści wstąpiła do Brygady Wileńskiej. Była zwadowczynią. Po rozbiciu brygady udała się do Warszawy, gdzie wzięła udział w walkach o Stare miasto jako wojskowy. Ale jego największym wyczynem było wzięcie do niewoli całego oddziału SS za pomocą mydła. W płynie, by było śmieszniej. A był w samych gaciach. Tak czy siak, pod koniec wojny znajdował się w sowieckim obozie jenieckim blisko frontu, kiedy to się stało. Na początku był tylko ból w stawach dolnych, przepotworny. Sowiecki soldat tylko ją uderzył, by ją ruszyć, ale postanowił mu się odpłacić. Błyskawicznie go chwycił za szyję i rzucił w bok IS-a 3, a soldat został mokrą plamą. W Isie powstało wgniecenie poza tym. Inni wpadli w panikę, zwłaszcza że niektórzy więźniowie byli nadzwyczaj agresywni i silni. Trwało to może z 5 minut, zanim się ostatecznie przemieniła. Większość więźniów uciekła, ale ona postanowił zmierzyć się z wnerwiającym ją IS-em. Po około minucie szarpaniny oderwała właz do wnętrza. Tak czy siak zaczęła wędrować. Po drodze spotkała swoich towarzyszy, i trzeba to powiedzieć, coś czuje do "Tygrysa" chyba ze wzajemnością.
Rodzina: ojciec i matka oraz 10 rodzeństa, dwóch wujków, 4 ciocie, a kuzynów od groma i jeszcze. Nie mapojęcia, jaki jest ich stan.
Ekwipunek: mini-kusza z 20 bełtami, krótki sztylet, opaska biało-czerwona na czole, smętne resztki munduru wzór '36, żywność na dwa dni, tak samo woda, zapasowe cięciwy w liczbie trzy, jakiś mundur Hauptmannführericy, ale z jego zrobiła raczej sobie wygodnie posłane, Sturmgewehr z systemem Viper z 5 magazynkami, 2 Stielhandegranate
Specyfikacje: jest w swoistej symbiozie z wirusem, czyli, czyli: o wiele szybciej się porusza (jej średnia prędkość to 260 kilometrów w przeciągu 8 godzin), o wiele większa siła (wyrwanie działa z łożyska IS-a 3 na ten przykład), o wiele większa wytrzymałość zarówno taka, jak i na zimno, wzmocnione zmysły, a także potrafi porozumieć się ze zainfekowanymi i nimi kierować. Generalnie coś w stylu James Hellera z Prototype 2. No wiadomo, pazury itd. itp, wchłanianie ludzi... No i jeszcze mutowanie...
Wygląd: Zdjęcie użytkownika korobov w temacie Karta Postaci. W wzroście ma dwa dwadzieścia do barków.

Avatar Kuba1001
Moderator
Ja bym nie przepuścił, ale jestem tu tylko Modem.

Avatar korobov
Moża rzucać psami.

Avatar bulorwas
Imię: Edward
Nazwisko: Still
Pseudonim: Deep
Wiek: 25 lat
Płeć: Mężczyzna.
Narodowość: Anglik
Charakter: Wiem jakim będzie człowiekiem, ale nie da się tego opisać słowami. W dużym uproszczeniu będzie bogobojnym sku*wielem
Towarzysz: Kruk którego wytresował
Umiejętności: Walka bronią białą, w ręcz (trenował boks i brał udział w nielegalnych walkach ulicznych na miecze by dorobić. ) Dobra ręka do zwierząt. Kiedy się wku*wi wpada w jakiś rodzaj szał bitewnego
Słabości: Nie umie pływać. Jest Introwertykiem. Nie potrafi rozmawiać dłużej niż godzinę z innymi ludźmi, gdyż uważa ich za debili.
Ranga: --------------------
Zawód: Zabójca (Mafijny)
Frakcja: Samotnik
Historia: Od początku swego żywota musiał walczyć o przetrwanie. Pochodził z biednej rodziny mieszkającej w spelunie. Ojciec pijak, a matka umarła przy porodzie.Musiał kraść by przeżyć. Kiedy miał 10 lat dostrzegł go członek największej rodzin Mafijnych. Dostrzegł jego potencjał jako złodzieja, a od złodzieja do zabójcy nie wielka linia. Wcielił go w szeregi Familii gdzie był szkolony na mordercę. W wieku 15 lat był już wykwalifikowanym Ludobójcą. Kiedy osiągnął ten status zabił ojca którego nienawidził. Wspinał się w hierarchii, by dojść na sam szczyt. Skończył na 3 miejscu w rankingu mafijnym kiedy rozpoczęła się wojna. Chciał sprawdzić swoje umiejętności przetrwania więc oddzielił się od swych braci.
Rodzina: NIE ŻYJE
Ekwipunek: 2 bliźniacze MP40 Zdjęcie użytkownika bulorwas w temacie Karta Postaci
i 4 magazynki (Czyli łącznie 8) do każdego.Oba mają wyryte odwrócone krzyże na dozownikach.
4 pół litrowe menażki przyczepione do uniformu. Zdjęcie użytkownika bulorwas w temacie Karta Postaci
Nóż myśliwski.
4 batony czekoladowe marki "Snikers"
Specyfikacje: Zwiększona szybkość i lekko siła. Pirokineza działająca na dystans 100 m i jak mówiłem szał bitewny. Kiedy bardzo się zdenerwuje bądź jest mocno ranny jego białka i tęczówki czernieją. Jest w tedy odporny na ogień więc dokonuje samozapłonu. Kiedy wyjdzie z tego stanu ogień sam znika. W tej formie ma o wiele większą odporność na ataki. ale nie może się kontrolować, przez co instynkt bierze górę i staje się bestią.
Wygląd: Zdjęcie użytkownika bulorwas w temacie Karta Postaci
Ogień który tworzy przy użyciu pirokienzy jest zielony Zdjęcie użytkownika bulorwas w temacie Karta Postaci
Kiedy wpada w szał ogień przybiera taką barwę Zdjęcie użytkownika bulorwas w temacie Karta Postaci

Avatar bulorwas
Ni skończone jakby co. Nie mam teraz za bardzo czasu. Jutro skończę

Avatar Kuba1001
Moderator
PBF jest martwy, ja jestem tylko Modem, a Karta nie jest skończona, ale od razu muszę przyczepić się do zbyt małej ilości wad oraz ekwipunku, bo takiego Desert Eagle'a w czasie drugiej wojny nie było.

Avatar bulorwas
To jest tylko zarys. Jeszcze nie skończyłem i dziękuję za uwagę

Avatar SHADERR
Właściciel
W tych czasach jest pistoletów, co w polskich tłumaczeniu przerzuca się na "Pustynny Orzeł" jeszcze nie było. Ale poczekam.

Avatar korobov
SHADERR pisze:
W tych czasach jest pistoletów, co w polskich tłumaczeniu przerzuca się na "Pustynny Orzeł" jeszcze nie było. Ale poczekam.

A moja druga?

Avatar Kuba1001
Moderator
Ja bym Ci wilkołaka nie akceptował, wiewiórkołaka tym bardziej. Właściwie, to całą Kartę dałbym do poprawy. Więc dobrze, że Alien jest tu Właścicielem :V

Avatar SHADERR
Właściciel
Jeżeli chodzi o KP, to aż takim mutantom niestety mówimy nie. Bardziej zgodziłbym się na mutacje pokroju Jamesa Hellera z Prototype 2, ale nie licz, że będziesz od razu czołgi rozwalał. Pomysł dobry, ale nie przejdzie na dłuższą metę.

Avatar Kuba1001
Moderator
1. Piszesz, że masz dwa bliźniacze MP-40, ale sam podpisałeś jeden jako MP-40, a drugi jako MP-41. Zresztą, i tak mógłbyś strzelać tylko z jednego, bo odrzut sprawia, że broń po prostu trzeba trzymać w dwóch dłoniach. Jeśli nie, to pociski trafią we wszystko, poza celem.
2. Zbyt wiele zalet, a za mało wad. Ogółem atuty w połączeniu ze specyfikacjami tworzą z niego postać niemalże nie do zabicia.

Avatar bulorwas
Wystarczy jeden strzał w łeb czy serce by go zabić kiedy nie jest w szale.
Można go podczas szału wpędzić do wody przez co straci z niego zyski i się udusi, bo nie umie pływać. Można go zawsze oślepić granatem świetlnym czy po prostu strzelić w oczy.
Nie mogłem znaleźć samotnego MP-40, więc pokazałem dodatkowo wersję z MP-41, ale to tylko przez moje lenistwo.
Zapomniałeś że z MP-40 można strzelać także pojedynczo, a nie tylko seriami. Poza tym to że są bliźniacze nie znaczy że będzie korzystał z 2 na raz. Druga kopia jest w razie zepsucia, bądź stracenia pierwszej

Avatar Kuba1001
Moderator
A czy nie prościej było po prostu wstawić dwukrotnie zdjęcia przedstawiającego MP-40, albo wstawić tylko jedno zdjęcie tej broni i mieć z głowy?
Wszystko fajnie, ale tak czy inaczej bym nie przepuścił, głównie ze względu na ogień, który masz z dupy, bo o historii w ogóle o nim nie wspomniałeś.
Ogółem klasyczna włoska lub sycylijska mafia mi tu nie pasuje, ale to tylko moje zdanie, szerzej niech wypowie się Właściciel.

Avatar
Konto usunięte
Proszę Cię... Nie wszędzie jest woda i kto jest ku*wa taki celny żeby strzelić dokładnie w oko?

Avatar bulorwas
Zawsze przed przemianą możesz strzelić w nogi i uciekać

Avatar Kuba1001
Moderator
Ja już się tu nie mam zamiaru wypowiadać, Alien - zastąp mnie.

Avatar SHADERR
Właściciel
No ok, więc...

1. Najprościej byłoby wstawić jeden obrazek z Maschinenpistole 40 bądź wyciąć z obrazka. Jak też mój poprzednik mówił (około miesiąc temu, ale ch*j), że nie da się strzelać z obu jednocześnie. Dodatkowo istnieje ryzyko kontuzji spowodowane odrzutem. Co daje też dość niską celność i nadaje się to bardziej to przygważdżania, bo wrogi żołnierz najzwyczajniej padnie na glebę w obawie przed odstrzeleniem mu łba, ale jest jeden problem - potwory się nie boją. Dodatkowo też problem z tymi odwróconymi krzyżami - będzie przyciągać potencjalne stwory aniżeli je odstraszać. Ale no tak, musiałbym jeszcze wziąć pod uwagę ostrzał pojedynczy, który raczej w przypadku tej broni jest wyjątkowo mało skuteczny, bo jej głównym atutem jest właśnie szybkostrzelność.
2. Jeżeli dodasz jeszcze jedną poważniejszą wadę, to już ci odpuszczę te całe wady i zalety.
3. Cóż, siła i szybkość w mutacjach. Cóż... no raczej nie bardzo. Przeciwnik będzie miał dużo większy problem z trafieniem, co w przypadku typowych tępaków sprawia, że jesteś najzwyczajniej niezniszczalny. Za duży zasięg pirokinezy. Odejmij coś z tych mutacji.
4. Sycylijską mafię jeszcze odpuszczę.
5. Do historii pasuje też dodać coś z tym ogniem, bo z wynika z niej, że twoja postać jest zwyklakiem, bo najzwyczajniej nie ma opisanej sytuacji, w której te siły zdobył.

Czekam więc na poprawę.

Avatar bulorwas
Szczerze to już mi się ta postać znudziła. Zrobię nową.

Avatar SHADERR
Właściciel
No... Troszeczkę wyje**ne w kosmos, że tak powiem, ale wydaje się w porządku (poza tym, że już na początku jest opcjonalna walka z silniejszymi przeciwnikami). Widzę poza tym, że jedno zdanie jest nie zrobione do końca. Dokładniej te "ma jakąś manię do". Popraw to więc.

Avatar SHADERR
Właściciel
Tą nadludzką siłę to w pewnym stopniu ograniczę, bo każdego na jeden cios twoja postać będzie mieć. Ale ogólnie, to akceptuję. Akurat zaraz zrobię lokację, w które będzie ciężej niż w innych.

Avatar bulorwas
Imię: Aleksander
Nazwisko: Tracz
Pseudonim: Scyzoryk
Wiek: 22 lata
Płeć: Mężczyzna.
Narodowość: Polak
Charakter: W grze.
Towarzysz: Owczarek niemiecki o imieniu Deus
Umiejętności: Dobry strzelec. Ogólnie bardzo sprawny fizycznie. zna się na balistyce i inżynierii.
Słabości: Jest normalnym człowiekiem. Nie zbyt lubi ludzi. Łatwo się zakochuje i trudno znosi rozstania. Zna tylko polski i coś kojarzy z angielskiego.
Ranga: Były starszy szeregowy
Zawód: Podróżnik
Frakcja: Brak
Historia: Urodził się w normalnej rodzinie. Jako dziecko uczył się dobrze, ale nie miał głowy do języków obcych. Lubił czytać i ćwiczyć. Wstąpił w wieku 15 lat do wojska a służbę skończył po przez ucieczkę. Został wysłany na wojnę razem ze swym oddziałem, ale w czasie drogi udało mu się przechwycić informację że idę jako mięso armatnie na pewną śmierć. Zamieszkał na pustkowiu w górach co po rozpoczęciu apokalipsy poszło mu na rękę.
Rodzina: Żyje gdzieś w Łodzi, ale nie utrzymuje z nią kontaktu.
Ekwipunek: Rewolwer Nagant i 30 naboi do niego. Karabin AWS i 4 magazynki do niego. Dwa Pistolety TT i po 3 magazynki do każdego. Dwie maczety. Zapas żywności i wody.
Specyfikacje: Nie
Wygląd: Zdjęcie użytkownika bulorwas w temacie Karta Postaci

Avatar SHADERR
Właściciel
Dobra więc. Postać zrobiona chaotycznie, ale może nawet być. Ale wymagam jednej rzeczy do akceptacji - dodaj jeszcze jedną poważniejszą wadę, bo fakt, że jest normalnym człowiekiem wcale nie jest taką wadą, na jaką się wydawać może.

Avatar SHADERR
Właściciel
Tak jest. Lokacja startowa zaraz będzie.

Avatar ninja618
Imię:] Krzysztof.
Nazwisko: Wilk.
Pseudonim: Morderca.
Wiek: 24
Płeć: Mężczyzna.
Narodowość: Polak.
Charakter:
- Samotnik,
- Skryty,
- Znerwicowany,
- Nieufny.
Towarzysz/towarzysze:
- Vera: Siostra Wilka, kochająca ludzkość, opiekuńcza, pomaga innym. Medyk.
- Peter: Mąż Very, ufa tylko Verze, Wsparcie Bojowe.
- Mordrimmer: Prawa ręka Wilka, fanatycznie oddany Wilkowi, nieufny wobec innych. Zwiadowca i Snajper,
- Demon Lucrasia. (Jest ukryta, przebudzenie nastąpi dopiero gdy Wilk będzie bardzo zdenerwowany. ) Opiekunka Wilka.
Umiejętności:
- Walka bronią białą: Miecz dwuręczny, noże, miecze półtora-ręczne,
- Parkour,
- Strzelanie: Karabiny i pistolety,
- Walka wręcz: Szkolenie Mnicha Wojownika.
Słabości:
- Strzelanie: Snajperki i wszystkie inne bronie palne,
- Schizofrenia: (GM pisze za głosy w głowie. Jedynym głosem jest głos jego zmarłej żony),
- Nerwica,
- Słabo widzi na lewe oko,
- Bezlitosny.
Ranga: -
Zawód: Łowca Nieumarłych.
Frakcja: Brak.
Historia:
Krzysztof urodził się po kataklizmie, wychowywany był przez najemnika zwanego Rordrickiem. Mieszkali razem na zupełnym odludziu pełnym nieumarłych. Tam Rodrick nauczył Wilka wszystkiego co sam potrafił. Od nauki walką wręcz do strzelania. Gdy Wilk miał szesnaście lat Rodrick przemienił się w żywego trupa. Osobiście Wilk skrócił jego męki. Po tym Wilk spalił ich domostwo i wyruszył w świat. W jednym z bezpiecznych przystani poznał swoją siostrę. Matki nie znał, lecz znała ją jego siostra, Vera. Można by powiedzieć, że przylepiła się do Wilka. Jej mąż nie był tym zadowolony ale ruszył za nią. W wieku dwudziestu lat stoczył kilka bitew, nie tylko z nieumarłymi. W jego psychice zapisało się jedno. Nienawiść do wszystkich istot. Nie czuje, nie kocha. Ale walczy do końca...
Rodzina:
- Siostra Vera (towarzyszka Wilka),
- Mąż Very Peter. (Towarzysz Wilka.)
Ekwipunek:
- Miecz dwuręczny,
- Karabin Springfield M1903,
- Pistolet Webley No. 1
- Cztery butelki wody,
- Dwa bochenki chleba,
- 4x konserwy,
- Zapalniczka,
- Maska gazowa,
- Paczka papierosów,
- Paczka naboi do Springfielf'a,
- Dwa magazynki do Webley No. 1.
Specyfikacje:
- Moc duplikowania siebie. (maks.10.)
- Potrafi porozumiewać się z żywymi trupami i rozkazywać im za ich zgodą.
Wygląd:
Zdjęcie użytkownika ninja618 w temacie Karta Postaci
Wilk prawie nigdy nie pokazuje swojej twarzy, jednak całe jego ciało jest pokryte bliznami po licznych starciach. Ma niebieskie oczy, jest wysoki, czarno-brązowe, krótkie włosy.

Avatar
Konto usunięte
O ile dobrze pamiętam to miała to być II Wojna Światowa, nie przypominam sobie wtedy AK-47 czy Glock'a.

Avatar Kuba1001
Moderator
A władania powietrzem to, o ile dobrze pamiętam, nigdy nie było.

Avatar Kuba1001
Moderator
A czym jest to szkolenie Mnicha Wojownika?

Avatar ninja618
WIesz jak te karateki z Chin i Japonii napieprzali się, no nie? To, to samo. Takie kurde karate.

Avatar Kuba1001
Moderator
No to warto o tym napisać. No i wyjaśnić w historii kto go tego nauczył.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Brak avatara
Właściciel: SHADERR
Grupa posiada 1388 postów, 23 tematów i 8 członków

Opcje grupy Projekt Mons...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Projekt Monster [PBF]