Imię.: Nathan.
Nazwisko.: DiBlanco.
Pseudonim.: Niektórzy mówią mu Nath.
Wiek.: 22 lata. Urodzony 14 kwietnia.
Powód pojawienia się w Krainie.: Znajomi zaprosili go na "Rozwal-Imprezkę" w opuszczonym domu. Udał się tam pół godziny przed czasem i nigdy stamtąd nie wyszedł.
Umiejętności.: Cóż, przede wszystkim cieszy się niezwykłym powodzeniem u kobiet i mężczyzn homo-, bądź biseksualnych, albo o wątpliwej seksualności. Zna się na manipulacji i zawsze znajdzie dobry sposób, aby ci się dobrać do głowy, bądź skłonić do określonego działania. Trenuje boks i parkour, oraz jest naprawdę, naprawdę silny, szybki, zwinny i wysportowany. Trudno, aby się zmęczył. Wspominałam, że nie ma sobie równych w bijatykach, posługiwaniu się kijem bejsbolowym (bądź jakimkolwiek obiektem o podobnym kształcie [czyt.: rura też ujdzie]) i nożami?
Słabości.: Nie potrafi powiedzieć tego, co naprawdę myśli (czyt.: nie umie wyrażać uczuć). Bardzo łatwo wpada w kłopoty i ma problem z zawiązywaniem bliższych relacji. To nałogowy kłamca, a na dodatek brak mu... Wyczucia? Empatii? Delikatności? To po prostu bezczelny typ, w którym można się albo zakochać, albo zapałać doń szczerą nienawiścią. Łatwo przysparza sobie wrogów. Ma słabo krzepliwą krew. Nie dba o własne zdrowie i życie, nieraz lekceważąc jakiekolwiek niebezpieczeństwo.
Charakter.: Kobieciarz i podrywacz. Jeden z tych, co to chcą zgrywać "niegrzecznego chłopca" ale przez swoje wrażliwe serduszko nieraz psują sobie reputację, jaką chcieliby mieć. Jak pisałam w słabościach - Bezczelny, nie zważający na niebezpieczeństwo i mający większość rzeczy i osób w głębokim poważaniu. Na dnie duszy skrywa jednak pewną wrażliwość i czułość, o którą nikt nie mógłby go podejrzewać. Bywa narcystyczny i egoistyczny, ale w stosunku do osób, które mu się podobają, jest naprawdę romantyczny, uprzejmy i delikatny.
Historia.: Sierota, wędrujący całe życie z rodziny do rodziny. Bardzo... Kłopotliwe dziecko. Dopiero w wieku lat 16' osiadł u kogoś na stałe, jednak szybko udało mu się przysporzyć sobie takich tarapatów, że najpierw dostał nadzór kuratorski, a później trafił do ośrodka wychowawczego dla trudnej młodzieży. Miał jednak niezwykły talent gromadzenia ludzi wokół siebie i udało mu się tam zdobyć naprawdę spore grono popleczników, oraz... Kochanków. Tak, tak. Mając 16' i pół roku pierwszy raz przespał się z kobietą, a dwa miesiące później - z mężczyzną. Trudno powiedzieć co w nim takiego jest, ale ma pewien swój wyjątkowy magnetyzm. Po ukończeniu pełnoletności opuścił poprawczak, jednak nadal trzymał się z tymi samymi ludźmi, oraz wieloma innymi, którzy koniec końców namówili go do owego wypadu, z którego już nie wrócił.
Zainteresowania.: Z pewnością mężczyźni i kobiety w wieku od około 13' do 30' lat (a przynajmniej z wyglądu). Poza tym ma zapędy destrukcyjne. Mało kto o tym wie, ale interesuje się też literaturą, sztuką i naturą. Uwielbia zwierzęta, ale nie, nie jest zoofilem.
Ubiór.:
Wygląd.:
I tak, nosi kolczyki. Czerwone, ewentualnie czarne.
Kilka słów od siebie.: Biseksualny, co jednak chyba widać było w poprzednich podpunktach. Wizerunkiem jest Mikoshiba Mikoto. Więcej do dodania nie mam.