-Nje wiem skąd się tu wxięła. Na Mandalorze byłem dwa razy w życiu. Raz przed wojną i raz przed sprawa z Ckronetem.
Moderator
-A mi dom okradli. 10% dziedzictwa Mandalory zagrabili. A Rój ostatnio zubożał. Zostało mu może 100-150 członków. Pod kim służyłeś?
-Generałem Drufgastem. Potem wywiad Republiki.
Moderator
-Ja na początku wojny pod Duchess, potem był okres, że nie wiadomo było, kto rządzi, a potem sam rządziłem... Ale na Kamino nie spisaliście się.
//Z innej beczki na początku pierwszego sezonu Rebeliantów wysnułem teorię, że wielki inkwizytor był rycerzem Jedi. Wczoraj obejrzałem odcinek, w którym sam mówi, że był rycerzem.
-Przynajmniej dwa legiony były kobiece plus pacyfistyczne cechy Duchess.
Moderator
//Jesteśmy PARĘ DNI po wydaniu rozkazu 66. A ni właśnie, jadę na rekolekcje i prze weekend mnie nie będzie.
-Nie masz pojęcia, jak bardzo mnie zżera sumienie. Satine w ostatnim czynie spojrzała się na mnie, a miała obok siostrę i siostrzeńca...
//Kur... zapomniałem ile dojrzewają klony.//
-Herbaty?
Moderator
-Z miłą chęcią...
//Albu zrób inną postać, jakąkolwiek. Może być nawet jakimś cudem syn Obi-Wana i duchess.
//Coś wykombinuje z drugą postacią, właściwie to może, już mam pomysł.//
Poszedłem do kuchni zrobić ją.
Moderator
//Z serii niewynkwitne potrawy są od razu gotowe.
Cukier, cytryna, mleko, herbata, wszystko jest.
Więc zaczynam przyrządzać te wspaniały napój bogów złożony z tak prostych artykułów które po magicznym połączeniu tworzą napój zwany herbata.
Moderator
Wyszło Ci coś niezbyt apetycznego...
Moderator
Usłyszałeś jakby stukanie pałeczkami.
Robię znowu herbatę.
//Realy? Nie umie zrobić herbaty?//
Moderator
//Po prostu cytryna + mleko to nie za dobre polączenie, zwłaszcza z wrzątkiem.
Tym razem zostawiłeś dodatki osobno. I słyszysz perkusję.
To bez mleka. Patrzę co się dzieje.
Moderator
Z serii Mandalor odgrywa ostatni hit *Jeżdźców Apokalipsy*. Mieli zagrać koncert w Senacie, ale odmówili gry przez rozkaz 66 i proklamowanie Imperium. Reakcja połowy armii "No to już są ku*wa jakieś jaja."
Moderator
Zobaczyłeś za oknem czołg 2-M z oznaczeniami 41 Legionu. Czyli dwie opcje. Imperator albo jakaś inna ważna szycha.
Moderator
Zobaczyłeś togrutankę z włosami.
-To wszystko, pani vice-moff?
-Tak, dzięki Fox.
-Ledwie dwa tygodnie temu się tu przeprowadziłem już wszyscy mnjie odwiedzają...
Moderator
Przeszła obok.
-Ferina Skywalker... Lepiej z nią nie zadzierać...