Właściciel
- To dość trudna sztuka.. ale czemu nie . Jeśli chcesz możesz korzystać z mojego laboratorium .- starzec przekręcił się na krześle w stronę biurka i przelał coś z fiolki do fiolki .
Konto usunięte
-Na razie sobie odpuszczę... może coś poczytam?
- Po powiedzeniu temu, wszedł do swego pokoju i poszukał jakiś książek.
Właściciel
Miałeś ledwie jedną, żyłeś na pustelni więc i o książki trudno było .
Właściciel
Była w większości nadpalona i zniszczona, po dość długiej lekturze zrozumiałeś że był to dziennik.. ostatnie jego zdanie pochodziło z przed ponad 40 lat .
"Schodzimy do piwnicy, Bogowie miejcie nas w swojej opiece..
Konto usunięte
Znów wrócił do Mistrza.
-To twój dziennik? - Spytał.
Właściciel
Nawet na niego nie spojrzał
- W życiu nie napisałem dziennika .
Konto usunięte
//Odpisz mi w Zamku, i Zamku.//
-Dziwne, czyli kogo to Dziennik?
Właściciel
- Nie mam pojęcia .- odpowiedział nadal nie odrywając się od stołu alchemicznego .
Konto usunięte
-Czyli, ktoś tu przed nami mieszkał?
Właściciel
- Chyba tak, zanim się tu pojawiłem dom był nieco umeblowany . Ale i pusty .
Konto usunięte
-Wiesz może, czy jest tu piwnica?