Właściciel
//Magia Cieni pozwala na "znikanie" czyli szybkie przemieszczenie się z miejsca na miejsce. Trwa to kilka sekund, ale odległość między punktami A i B nie może być większa niż 10 metrów.//
Konto usunięte
//Czyli kiedy coś mnie zaatakuję mogę uciec :>//
Właściciel
//Taaak... Jasne. Spróbuj. Albo poczekaj w swoim zamku. Przygotowałem dla Ciebie coś specjalnego.//
Konto usunięte
//Żeby to zobaczyć muszę iść, czy zostać? .-.//
Właściciel
//Zostać na miejscu. Tutaj.//
Konto usunięte
//W takim razie zostaję .-.//
-Dobra zostaję.
Bożydar poszedł do sypialni, po drodze wziął książkę
"Historia Elarid" usiadł na łóżku i czytał.
Właściciel
Czytałeś więc. Nikt Ci nie przeszkadzał.
Właściciel
//Nie pisz takich postów. Nie ma jak ich rozwinąć.//
Więc czytałeś. Nadal.
Konto usunięte
//To jakie mam pisać .-.//
-Głodny jestem...
Bożydar skoczył do kuchni po coś do jedzenia...
Właściciel
Sery, mięso, pieczywo, mleko, woda. Wszystko czego dusza pragnie i trochę więcej.
Konto usunięte
-Kocham bycie lepszym od biedaków...
Bożydar zjadł wszystkiego po trochę i poszedł jak co południe obserwować zjawiska na zewnątrz.
Właściciel
Nic ciekawego. Daleko, na horyzoncie widziałeś kilka błyskawic. Zbliża się burza. Albo jakiś Mag Błyskawic próbuje swoich umiejętności.
Konto usunięte
-O kurde!
-Kryć się do zamku!
Bożydar pobiegł do najwyższej wieży i obserwował błyskawice z okna.
Właściciel
Błyskawice były daleko. Nie było powodu do obaw.
Właściciel
O dziwo nikt Ci nie odpowiedział.
Konto usunięte
//Mówiłem to do siebie...//
Bożydar wpatrywał się nadal w burzę.
Właściciel
Nie było to burza tylko pojedyncze błyskawice, których już nie ma.
Konto usunięte
-To było dziwne...
-No cóż...
Tym razem Bożydar wziął księgę magi mroku i zaczął się powoli uczyć.
Właściciel
Samo czytanie to jedno, a nauka to zupełnie inna rzecz. Poza teorią potrzebna jest też praktyka.
Konto usunięte
//Powiedziałem UCZYĆ a nie czytać.//
Właściciel
//Więc przydałby się dokładniejszy opis. Jedno słowo to za mało.//
Konto usunięte
//Ależ ty szczegółowy .-.//
Bożydar zaczął czytać i ćwiczyć magię mroku.
Właściciel
//Nadal za mało. Magia Mroku to dość obszerna dziedzina.//
Konto usunięte
//To jak ja mam to ćwiczyć .-.//
Właściciel
//Sam coś wymyśl. To Twoja postać.//
Konto usunięte
//Co dla mnie wymyśliłeś .-.//
Bożydar trenuję rzucanie skupiska mrocznej energii w przeciwnika.
Właściciel
Szło jako tako, nadal potrzeba Ci ćwiczeń.
Konto usunięte
Kontynuuję ćwiczenia aż do wieczoru.
Właściciel
Zapadł zmrok. Chociaż w Mrocznym Królestwie zawsze jest ciemno.
Konto usunięte
//Nie jestem w mrocznym królestwie .-.//
Kiedy zapadł zmrok Bożydar jak zwykle poszedł spać.
Właściciel
//Wiesz co to znaczy pogranicze?//
Spałeś więc. Nikt CI nie przeszkadzał.
Konto usunięte
//Tak .-.//
Obudziłem się.
Właściciel
//._.//
Uwierz lub nie, ale udało Ci się wstać.
Konto usunięte
//;.;//
-No dobra...
Spójrzmy co jest na zewnątrz...
I wyszedł z zamku.
Właściciel
Nic ciekawego. Wypalona gleba, kości jakiegoś małego zwierzęcia na horyzoncie i ciekawie wyglądający kamień.
Konto usunięte
//Ten kamień jest w mrocznym królestwie, czy w Nirgald?//
Właściciel
//Na pograniczu, ale bardziej w Mrocznym Królestwie.//
Konto usunięte
Bożydar próbuję dosięgnąć tego kamienia ręką.
Właściciel
Lepiej było podejść zwłaszcza, że dzieliła Was odległość ośmiu metrów.
Konto usunięte
Podchodzę do kamienia i go zabieram do zamku.
Właściciel
Na pewno by się udało gdyby nie to, że kamień miał dwa metry długości, a jego waga przekraczała 200 kilo.
Konto usunięte
Bożydar zawołał nieumarłych żeby mu pomogli.
Właściciel
Nieumarli to poskładane zwłoki. Są w miarę silni i wytrzymali na ciosy, ale podnoszenie takiego kamienia może pozbawić ich rąk.
Konto usunięte
-Dobra, nie podnoście, może uda nam się to zatoczyć do zamku.
Właściciel
Pierwszy Nieumarły zbliżył się do kamienia i... wyrzuciło go na 25 metrów w górę. Kiedy spadł nie było czego zbierać.
Konto usunięte
-On jest magiczny...
-Dobra słuchajcie, macie tu stać, i go obserwować, a jak zrobi coś dziwnego, to jednen z was ma do mnie przyjść i mi to powiedzieć!
I poszedł do zamku.
Właściciel
A więc czterech Nieumarłych stało sobie na pograniczu Nirgaldu i Mrocznego Królestwa gapiąc się na kamień.
Konto usunięte
Ja w tej chwili kontynuowałem ćwiczenie magi mroku.