Fudżi

Avatar Vader0PL
Właściciel
Zauważyłeś jakąś armię daleko za drzewami i rzeką.

Avatar ninja618
Zamyka oczy i bierze głęboki wdech po czym bierze trochę ziemi i wsmarowuje ją lekko w twarz.
- Walczę... jak zawsze...
Po tym bierze trochę piachu i obsypuje nim dłonie.
- Walczyłem od zawsze...
Wyciąga sprawnym ruchem miecz.
- I zginę honorowo...
Przecina kilka razy powietrze mieczem, po czym nakreśla pentagram mieczem w powietrzu.
- I wy dziś zginiecie, obiecuję, że nie odpuszczę wam łatwo...

Avatar
Konto usunięte
///Bóg, honor, ojczyzna zamienia się w szatan, śmierć, zguba////

Avatar Vader0PL
Właściciel
Czekali już tam na ciebie.
-Gotowy? Walczmy o honor.

Avatar ninja618
- Walczmy.
Powoli schodzi do nich aż w końcu staje przed nimi.
- Jak będzie przebiegała walka? Turowo. Jeden na jednego? Czy może idziemy z żywiołem?

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Jak zawsze.

Avatar ninja618
- Czyli jeden ja jednego.
Znów robi pentagram w powietrzu, tylko, że tym razem palcem.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Oddziały wroga się zbliżały, zauważyłeś, że po drodze są dwie wioski tętniące życiem.
Było tam wielu mężczyzn.

Avatar ninja618
- Wioski. Niech ktoś pójdzie rekrutować chętnych do walki.
Nadal "maluje" pentagram.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Oni się nie nadadzą, nie umieją walczyć w bezpośredniej walce.

Avatar ninja618
- Lecz czy mają honor? Czy mają honor aby walczyć o swoje?! Ma ktoś iść i rekrutować tych, którzy chcą walczyć o swoje! Jeśli trzeba to umrzeć!
Kończy "malowanie" pentagramu i wbija miecz w ziemię po czym klęka.

Avatar Vader0PL
Właściciel
//dziwne to, ale ok...
Wielki Mistrz poszedł po nich.
Twój kompan za to coś ci zaproponował:
-Możemy ich zabić, nie stając do bezpośredniej walki...

Avatar ninja618
- Tak. Czy armia przechodzi wąwozem? Możemy też zasypać ich strzałami, kamieniami, wszystkim. Możemy wziąć ich w ognień krzyżowy.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Będą przechodzić, to dobry pomysł, ale Wielki mistrz się nie zgodzi.

Avatar ninja618
//Gdzie udawałem Ruska? A co do pentagram, możesz uważać to za nienormalne, nie za bardzo mnie to obchodzi. Dla mnie to normalne//
- Robimy.. wybory. Jeśli większość wybierze mój pomysł idziemy po mojemu, jeśli nie to po woli Mistrza.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Myślę, że możemy temu zaradzić.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Dowiesz się w swoim czasie.
Kompan odszedł, do ciebie przybywało coraz więcej mężczyzn.

Avatar ninja618
Zaczyna się modlić.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Kompan przyszedł.
-Wielki Mistrz nie będzie walczył, więc możemy spełnić swój plan.

Avatar ninja618
- Dobrze, wytłumacz mi tylko jak go przekonałeś?
Jego oczy przeszywają kompana.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Trochę trudno było to widać, szczególnie przez jego maskę.
-Coś sugerujesz?

Avatar ninja618
- Nie. A teraz ustaw ludzi tak aby obsypywali wrogą armię. Wąwóz dobrze się do tego nada. Jeśli tego będzie za mało to weźmiemy ich w ogień krzyżowy.

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Zrobię to.
Twój kompan poprowadził ludzi na brzegi kanionu.

Avatar ninja618
Wstaje i wyciąga miecz, zaczyna ćwiczyć.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Nie było na to czasu.
-Idą przez kanion! przygotować się!

Avatar ninja618
Znów rysuje pentagram mieczem w powietrzu.
- Gdy będą po środku atakować! Gdy osłabną w mocnym stopniu atakować ogniem krzyżowym!

Avatar Vader0PL
Właściciel
-Tak jest!
Wrogie jednostki zaczęły przechodzić, armia zaczęła ją atakować, przy okazji spuszczając na nich kłody.

Avatar ninja618
Spluwa na ziemię.
- Mówiłem, że łatwo nie odpuszczę.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Walka trwała, kila twoich padło martwych od strzał, jednak wygrywaliście przewagą ponad czterdziestu ludzi.

Avatar ninja618
Nadal patrzy na to i zaczyna rysować przeróżne pentagramy na ziemi.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Walka ucichła, twój kompan do ciebie podszedł.
-koniec, wygraliśmy.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Walka dobiegła końca, jednak wizja przeszłości ciągle trwałą, coś tutaj było ewidentnie nie tak.

Avatar ninja618
- Czyżbym utknął?
Rozgląda się szybko.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Ludzie się bawią, świętują.
Zbliżał się wieczór, a twój kompan zniknął.

Avatar ninja618
Powoli odchodzi od nich wszystkich.
- Ku*wa.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Zauważyłeś jakiś kopiec piasku kilka metrów dalej.

Avatar ninja618
Podchodzi do niego.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Był świeży.

Avatar ninja618
- Tylko nie to...
Woła ludzi.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Kilka osób przyszło, na wpół trzeźwych.

Avatar ninja618
- Odkopać to. Prędko.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Odkopali to, były to zwłoki Wielkiego Mistrza.

Avatar ninja618
Wzdycha.
- Zwołać zebranie.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Ludzie zebrali się dość szybko, ustawili się przed tobą w pół okręgu.

Avatar ninja618
- Ogłaszam, że Wielki Mistrz nie żyje! Jego ciało zostało przed chwilą znalezione przeze mnie. Nie wiem kto to zrobił.
Ależ wiem...
- Ogłaszam żałobę.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Żołnierze złożyli zgodny hołd przy grobie zmarłego, a następnie odeszli do swych domów.

Avatar ninja618
Patrzy na zachodzące słońce.

Avatar Vader0PL
Właściciel
Ostatecznie zaszło za wielką górą Fudżi.

Temat zamknięty

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Vader0PL
Właściciel: Vader0PL
Grupa posiada 37313 postów, 91 tematów i 94 członków

Opcje grupy Żadnych Bogó...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Żadnych Bogów, Żadnych Panów [PBF]