I mówisz to wtedy, kiedy większość dopina wszystko na ostatni guzik, by już mieć spokój z rokiem szkolnym? Nie przejmuję się tym, nawet dla jednego gracza kontynuowałbym grę.
<Chłopaki, on zabił Lorda Vadera!>
<I?>
<Chłopaki, ON ZABIŁ LORDA VADERA!>
<I?!>
<Czy wy nadal nic nie rozumiecie?>
<Najwidoczniej nie.>
<No więc posłuchajcie, dawno, dawno temu na Coruscant mieszkał Wookie. Był to miły i sympatyczny Wookie. I żył tam sobie i żył, pewnego razu poszedł do sklepu i kupił sobie jedzenie. Jednakże potem wpadł w biedę i dalej żył, ale już w niższych partiach planety. I tak sobie egzystencjonował, aż w końcu umarł.>
<Co za związek ma ta historia z Lordem Vaderem?>
<Nic, po prostu zmarnowałem wam kilka chwil życia opowieścią o Wookiem, idę teraz złożyć przeniesienie na Hoth. Bywajcie!>
Aktualnie najbliżej ma Dustyy, bo Mudzyn wyparował i pewnie do końca tego roku szkolnego go nie zobaczymy. Nowe lokacje... no cóż, nikogo nie zainteresowała Jerozolima, ale nie poddaje się. No i wspomniałem o twierdzy O.H.S ;-;
Nie prowokuję tylko mówię jak jest, po prostu nic się nie dzieje. Pamiętam jak szukałem latarki i wiesz co znalazłem? M16 i pistolet. Latarkę znalazłem trochę później.
A Mudzyn rezygnuje przed eventem. Myślisz przyjacielu, że dałem go dla jaj? Nie bez przyczyn wcześniej mówiłem, że broń to nie taki makabryczny problem, bo i tak będę wprowadzał w pewnych momentach akcje. A z tego, że narrację buduję w ten czy inny sposób to nie moja wina.
Mudzyn, chcesz mieć ciężko? Daj mi szansę, a dopilnuje swego. Nie u wszystkich jak z buta wjeżdżam, ale zawsze.
Martwię się jedną rzeczą-na opisie Nowego Hulajpola pisało,że jest to państwo totalitarne na wzór Stalina,więc prawdopodobnie będą mnie próbować przeciągnąć na "swoją" stronę,a jak odmówię,prawdopodobnie zginę.
Niezłe perspektywy.
Chociaż,jak się zgodzę to będzie mnie czekać super przygoda.
"Czeka na rozwój wydarzeń."
"Czeka na rozwój wydarzeń."
O, może tym razem "Czeka na rozwój wydarzeń.".
W sumie to "Czeka na rozwój wydarzeń.".
Tym razem "Czeka na rozwój wydarzeń.".
Nie no, super gracz. Fabuła mu idzie jak po nitce.
Możesz mieć nawet lotnis... a nie, czekaj. Muszę to przemyśleć. I uzgodnić z Dante, bo będzie mnie krytykował. Proponuję jakiś kuter, słabo uzbrojony i z małą załogą. Żeby nie było "op".
Ale no cóż, nie wykluczam opcji zostania głównodowodzącym całej Nowej Tortugii i posiadania gigantycznej floty pełnej oddanych piratów. W sumie nigdzie tego nie zabraniam, można piąć się na szczyt większości frakcji.
Niech już będzie, że kuter. Skromne wielkiego początki. Jak rozumiem uzbrojenie zamyka się w karabinach maszynowych różnych kalibrów i ewentualnie w jakimś lekkim działku?
Między tagi [youtube] należy wstawić 11 znakowy identyfikator filmu na YouTube.
Identyfikator znajduje się w adresie filmu i zawsze ma 11 znaków. Skopiuj go z URLa, np. z watch?v=YgEHrca6Yj0
skopiuj YgEHrca6Yj0.