Konto usunięte
tak.
zaraz ci usunie ten post.
To bez znaczenia. Było żałośnie łatwo się domyślić.
Pierwiastek sześcienny z 4096.
Cześć, wszyscy mnie znacie i kochacie więc przedstawiać się nie muszę :)
Konto usunięte
miałeś go nie wpuszczać
:c
Zawisza, srsly? Elagia, enalion, gulpin, darcus, Hellraiser, Martin, pawlo, darcus, PSmith, a teraz jeszcze Ravios? Rly?
Dobrze jest się jednoczyć ^^
Bo masz za długi nich, a ja jestem cholernie leniwy. Czasami nawet nie chce mi
Konto usunięte
Nie kłam robiłeś kopiuj wklej przy nich :v
Konto usunięte
Uwaga, pora napisać literackie arcydzieło godne nobla, perfekcyjne opisujące moje poglądy na temat wszystkiego:
Wisi mi to.
Teraz na Syriusz:
Złota zasada numer uno: Jeśli coś nie wpływa bezpośrednio (lub pośrednio) na mnie i/lub osoby które lubię/szanuję, w pełni to toleruję.
Złota zasada numer dos: Każdy ma swoje "ale" i podważanie go jest bezsensowne, lecz bardzo zabawne.
Ogólnie, tolerancyjny jestem... a przynajmniej staram się być, ale nie jestem w tym najlepszy.
Jestem nadmiernie optymistyczny, ufny i łatwowierny.
Właściciel
Ostatnio doszło ilka osób, więc możę niech się tutaj przedstawią? :V
Hi, kids! Do you like violence?
Wanna see me stick Nine Inch Nails through each one of my eyelids?
Of course we want, but only if you push them through your eyes into your brainless skull.
I fucked Ur grandma in her eye socket. She stinks. Could U, please, finally bury her?
You did what?! I can't believe you're such a looser to fuck a skeleton...
Konto usunięte
STOP TALKIN' IN ENGLISH YA FUCKIN' TWATS
darcus, but i was so fucking horny. I'm sorry I wasn't able to fuck you, i couldn't found the butthole.
Mam 6 z angielskiego. Rozszerzona grupa, 2 klasa liceum. Pomyliłem się, find jest jednym z 3 czasowników (jeszcze become, ale to już w sumie mogę z listy wykreślić i jest jeszcze jeden, którego nie pamiętam) które zdarza mi się źle odmienić (tylko w pisowni). Tyle, że na sprawdzianie w szkole jest się uważnym, tutaj pisałem z dupy, Znam angielski lepiej od ciebie (i każdego aktywnego członka grupy), przez parę miechów mieszkałem w stanach i po polskiemu gadałem tylko w domu ;)
Zapewniam cię, że ode mnie akurat lepiej angielskiego nie znasz. Szczególnie, jeśli popełniasz tak podstawowe błędy.
Popełniłeś* I błąd* Swoim angielskim nie dosięgasz mi do pięt, a fakt, że w pisowni od czasu do czasu źle napiszę find, a to i tak dlatego, że palce przywykły mi do takich ruchów na klawiaturze nie pokazuje stanu mojej znajomości angielskiego.
www.youtube.com/watch?v=LCFz3isPdB4
www.youtube.com/watch?v=BQNiC9NguJ0
www.youtube.com/watch?v=ab9176Srb5Y
www.youtube.com/watch?v=H-CGWrV3oQ0
www.youtube.com/watch?v=VA770wpLX-Q
www.youtube.com/watch?v=XbGs_qK2PQA
Parę z paruset jak nie tysięcy piosenek których tekst znałem po pierwszym odsłuchaniu, nawet z murzyńskim zaciąganiem chłopaków z D12 czy 50 Centa. I tu challenge: zrób to samo, jak zrozumiesz całość to spoko, jak nie to możesz nawet i tutaj nakłamać, bo masz to dla siebie zrobić :)
TWD od 2013 roku oglądam po angielsku, w tym języku obejrzałem całą Grę o Tron (zacząłem na początku lutego), wszystkie filmy czy kreskówki jakie oglądam są po angielsku. Od 2 lat gram, rozmawiam i piszę z kolesiem z Mauritiusa, z którym tylko po angielsku się dogadam. Przez 3 miesiące mieszkałem w stanach, przez całe dnie rozmawiałem z murikańcami by wieczorem wrócić do domu wujka który i tak z przyzwyczajenia po angielsku nawijał. Ty kwestionujesz moją znajomość angielskiego przez fakt, że raz na 100 przypadków w pisowni źle odmienię znaleźć, bo nie może mi to je**ństwo z głowy wyjść. To nie jest machanie rękami i nogami, tylko stwierdzanie faktów. Porównując mój angielski do twojego można zestawić z porównaniem twojego angielskiego do angielskiego jakiegoś jankesa, takiego z dużej wsi.
Zapewnić to mogę cię, że rozmawiając z tobą znudziłbym się czekaniem aż sobie przetłumaczysz w głowie co masz powiedzieć. Obeznaniem w języku nie wychodzisz za poziom trzeciej klasy, w której chyba teraz jesteś.
Moderator
Oja ravuos powiedz mi jak to jest
Za pierwszym razem dziewczynę boli i może krew polecieć.
Konto usunięte
No, wyrywanie zęba to nie przelewki...
Ja u dentysty:
Doktor: Dajemy znieczulenie?
Ja: Nie.
Doktor: Zaczynam borować.
Chwilę później.
Ja: Aua.
Doktor: Dajemy znieczulenie?
Ja: Nie, lol.
Doktor: ;___;
Znieczulenie boli bardziej od borowania.
Znieczulenie miejscowe bym przetrwała, ale fanką narkozy nie jestem.
Narkoza jest spoko jak trwa krótko, po długiej się rzyga. Zresztą nie wiem jak zepsute zęby trzeba mieć by narkoza była konieczna, stosuje się ją raczej w przypadku dzieci i osób prawie bezzębnych.
Ale ja mówię ogólnie o narkozie.
A wymioty bądź też niewstrzymywanie moczu zależą od organizmu.