-5 lat temu, możesz kłamać, ale ja pamiętam.
Powiedz przynajmniej, gdzie są inni z Zaćmienia oprócz twojej grupy.
Właściciel
- Pójdź w dół parkietu do postoju taksówek. Tam leć do starej fabryki. Jakby pytali to mów "Ruszyli"
-Dobra, jeszcze się zobaczymy.
Idzie w dół parkietu.
Właściciel
Na postoju stał jeden pojazd
Wchodzę, lecę do starej fabryki.
Właściciel
Przed wrotami do hal siedzi ktoś w pancerzu Zaćmienia
Właściciel
W środku było kilka promów i śmigłowców bojowych, nawet jeden myśliwiec. Oraz mnóstwo skrzyń z różnymi oznaczeniami. Wszędzie chodzili żołnierze Zaćmienia
Szukam dowódcy tych oddziałów na IIIium.
Czekam, wysyłam wiadomość do mojej drużyny, by poczekała jeszcze trochę godzin.
Szukam znajomej twarzy, widzę Moliera.
//Pseudonim, stary kolega ze wcześniejszego oddziału.
-Molier! Kopę lat przyjacielu!
Właściciel
- Ty tutaj? Nie miałeś załatwiać spraw na Ziemi?
Rzucił krótko.
-Żniwiarze.
Właściciel
- Spodziewałem się że raczej rozkręcisz ruch oporu zamiast uciekać z podkulonym ogonem
-Taa jest to w planach.
Nie mogłem nic zrobić, moja załoga siedziała ukryta koło promu.
Właściciel
- Co teraz chcesz zrobić?
Interesuję się Więzieniem ,,Przedsionek Chaosu'', pamiętasz Pijaka? Siedzi tam za kratami.
//Pijak- pseudonim kapitana oddziału.
Właściciel
- Nie przydzielą ci do tego ludzi
-Szukam ich na własną rękę.
-Czego? Kilka godzin temu dopiero tutaj wylądowałem.
Właściciel
- Trwa mobilizacja, niedługo odbijamy Omegę
-Serio? Świetnie, swoje sprawy załatwię po tym.
Właściciel
- Może się załapiesz, będzie rozwałka
Właściciel
- Zapytaj głównodowodzącego
-William Hak melduje się.
-Zostałem przydzielony do Ziemi, lecz Żniwiarze ją przejęli.
Chciałem się spytać, czy mogę wziąć udział w odzyskaniu Omegi.
Właściciel
- Możesz. Podczepimy Cię do głównego desantu
Właściciel
- Ilu masz ludzi pod do sobą?
Właściciel
- Dobra, zajmij się czymś. Wezwiemy Cię później
Właściciel
- I jak plany?
Molier pojawił się za twoimi plecami