Linia frontu ZPE/Rosja (Tereny dzisiejszej Litwy, Białorusi i Ukrainy)

Temat edytowany przez Michaelpl03 - 14 marca 2015, 13:13

Avatar
Michaelpl03
KrzyzBobr pisze:
// Bez dokladnego opisania tikus to nie trafisz :p

Tak właśnie było. Ni ch*ja, nie trafił. Radziłbym się poddać, ale wątpię, żeby Bóbr dał Ci szansę. W końcu jesteś Europejczykiem, a on chce sobie ich wymordować ;-;

Avatar
Michaelpl03
// Niestety, muszę iść. Krzysbor niech cuś napiszę, a ja odpowiem jutro ;-;

Avatar
Konto usunięte
// Mogę go oszczędzić ale w nieprzyjemny sposób, jest sadystą. Poza tym obiecales mi to Majkel

Avatar
Konto usunięte
// Skwar: Nie widzisz mnie. Poza tym, majkel musi o tym zadecydować, więc pewnie jutro.
Vlad był za osłoną cały czas

Avatar TikoPL
// Sorka, że się nie rozpisuję, ale siedzę na telefonie i po prostu nie chce mi się :v I nie, nie musisz go oszczędzać. I tak mam zamiar robić nową postać.

Nie wiem jak to miejsce dokładnie może wygladać, ale powiedzmy, że Anthony był w ciągłym ruchu. Wystrzelił dwa naboje w stronę wroga, po czym kucnął i schował się za zaparkowanym autem.

Avatar
Konto usunięte
Nadal był za osłoną.
// Daj mi się pobawić w sadystę ;-;

Avatar TikoPL
// Zależy co masz zamiar zrobić :v
- Sku*w*el siedzi za osłoną... - Przyłożył broń do piersi. Co chwilę wyglądał zza auta.

Avatar TikoPL
// No nie wiem... W sumie to poddanie się nie pasowałoby trochę do mojej postaci :< Jak chcesz, to możesz go zabić gdy podejdzie do niego Mike np. strzałem w łeb.

Cierpliwie czekał aż wróg się chociażby wychyli. Broń miał w pogotowiu.

Avatar
Michaelpl03
// Jasnowidz ku*wa.
(Skwarek) Nie. Nie. Nie. Zachowujesz się jak... Kuba(cyferki). Wpieprzasz się zawsze i wszędzie. Skąd niby wiedziałeś, że oni tam są? A granaty Ci się skończyły ;-;
(Tiko) Rana w ręku krwawiła, ale do wykrwawienia raczej nie powinno dojść. Oczywiście, jak ją odpowiednio szybko opatrzysz.
(Bóbr) Jesteś na dachu, tak? Niech wszyscy się wstrzymają aż to jego odpowiedzi. No, skwarek może coś napisać, nie znajduje się tam, gdzie Wy.

Avatar
Konto usunięte
Zszedł klapą na niższe piętro i okno posłużyło jako osłonę, znów wziął oddech, zbliżył oko do celownika i wycelował lekko nad klatką piersiową Antha i tak kilka razy s trzelił

Avatar
Michaelpl03
Był schowany. Ni ch*ja.

Avatar TikoPL
Anth nadal był schowany za samochodem. Poczuł, że pojazd dostał kilka strzałów. Delikatnie i ostrożnie wychylił głowę... - Gdzie on jest...? - Ponownie schował się za osłoną. - Musiał zejść niżej... - I znów ostrożnie wyjrzał zza auta.

Avatar misko02
TikoPL pisze:
Anth nadal był schowany za samochodem. Poczuł, że pojazd dostał kilka strzałów. Delikatnie i ostrożnie wychylił głowę... - Gdzie on jest...? - Ponownie schował się za osłoną. - Musiał zejść niżej... - I znów ostrożnie wyjrzał zza auta.


//Teraz tylko taki Headshot :D

Avatar
Michaelpl03
// Bober.exe przestał działać.

Avatar
Konto usunięte
Schował się za osłonę.
// Jak tu kogoś zabić...

Avatar
Michaelpl03
// Może trafiając w dyńkę Antha, która właśnie się wychyliła?

Avatar TikoPL
- A więc to tak... - Zauważył chowającego się Rosjanina. Mimo to, nadal nie mógł do niego wystrzelić. - Nie mogę tu siedzieć tak cały czas. - Powiedział do siebie i znów wychylił głowę. Tym razem miał wycelowaną broń.

Avatar
Konto usunięte
// ;____________________;
Lekko wychylił się zza osłony, zbliżył oko do celownika, złapał duży oddech i strzelił celując lekko nad ustami Antha.

Avatar TikoPL
Od razu gdy zauważył wychylającego się wroga, zaczął strzelać w różne części ciała (głównie tułów i nogi). Jak najszybciej schował łeb. Teraz nasuwa się pytanie... Anth przeżył?

Avatar
Konto usunięte
// Ja jak to pisałem nie widzialem twojego posta :<

Avatar TikoPL
// Wolałbym, żeby moja postać zmarła na rękach jednego ze swoich przyjaciół :v Byłoby smutniej.

Avatar
Konto usunięte
// Piep**yć smutne rzeczy!
Mój oddział już do mojej osłony i zaczął ostrzeliwywać Antha

Avatar
Michaelpl03
1.: Nie trafił. Wiatr, ku*wa, wiatr! Tiko tym bardziej nie ustrzelił sobie ruska.
2.: "Mój oddział już do mojej osłony i zaczął ostrzeliwywać Antha" Co ku*wa? "Mój oddział już do mojej osłony" ;-;

Avatar TikoPL
// Kurde, może Skwarek by w końcu coś napisał?

Avatar
Michaelpl03
// To jest skwarek, on ogarnia tylko jedną grupę na raz.
// Czemu nastawiłeś się na śmierć swojej postaci?

Avatar TikoPL
// Nie nastawiłem. Mi jest obojętne czy przeżyje czy też nie ale, jeśli ma umrzeć, to w jakiś ciekawszy sposób :v. Może nawet zgodzę się na propozycję Krzyzbebra...

Avatar
Michaelpl03
// Ale KrzyżZebra Cię żyletką pobebra!

Avatar TikoPL
// :D To wymyśl jakąś ciekawą śmierć.

Avatar
Michaelpl03
// Może spadnie na ciebie myśliwiec którym sterował Daniel? :V

Avatar
Konto usunięte
// Chodzilo że moj oddzial już doszedł do tego budynku w ktorym jestem i strzela zza okien do Antha

Avatar misko02
TikoPL pisze:
// :D To wymyśl jakąś ciekawą śmierć.


//Skocz z budynku z liną zaciśniętą na szyi i tnij się w locie, triple Suicide

Avatar
Michaelpl03
// Dwudziestu jeden chłopa na jednego bezbronnego (prawie) żołnierza? Sadysta.

Avatar
Konto usunięte
// No bo to jest sadysta przeciez...

Avatar
Michaelpl03
misko02 pisze:
//Skocz z budynku z liną zaciśniętą na szyi i tnij się w locie, triple Suicide

Jeśli ma linę na szyi to raczej nie doleci do ziemi. Łatwiej jest powiesić się na stosie żyletką.

Avatar TikoPL
// Może być ale wolałbym, żeby przygniotła go jakaś część tego śmigłowca a nie całkowicie zgniotła :v. Fajnie by było, gdyby mógł jeszcze przez chwile "porozmawiać" z Danielem, no chyba, że on też umrze.

Avatar
Michaelpl03
// Jeszcze nigdy nie widziałem, żeby ktoś tak bardzo chciał śmierci w PBF'ie ;-; No, ja jestem wyjątkiem, ale to szczegół. Piszecie coś? ;-;

Avatar TikoPL
Rana Antha nadal krwawiła i przy okazji mocno pulsowała. Anth oparł się plecami o samochód i skierował wzrok na nią. Czuł, że jego mięśnie powoli się rozluźniają. Było to dziwne uczucie... Zaczął czuć bezsilność i smutek.

Avatar
Konto usunięte
// Aha, cały oddział go ostrzeluje a on nic :p
Wraz z swoim oddziałem napieprza w Antha

Avatar TikoPL
// W samochód ;_;. A poza tym, serio? Cały zespół zebrałby się do zabicia jednego żołnierza? A co z naszymi żołnierzami?

Powoli osunął się na ziemię. Przez cały czas słyszał strzały, dudniące w drzwi auta. Skierował wzrok na strzelających żołnierzy.

Avatar
Konto usunięte
// Auto już powinno się zniszczyć xd
-Dobra, nie marnujcie amunicji, postarajcie się go zajść od tyłu, najlepiej przyprowadzić żywcem to się zabawię.

Avatar TikoPL
// Dobra, ja czekam na Michaela i jego akcję :v

Avatar
Michaelpl03
// Auto? Zniszczyć? Od pocisków? Za dużo bajek oglądasz.
Przybiegło dwóch żołnierzy ZPE. Byli widoczni tylko dla Antha. Działali po cichu. Jeden z nich rzucił mu apteczkę, żeby mógł opatrzyć ranę. Drugi zaś rzucił granat do budynku, w którym przesiadywał Vladimir. Od razu po tym padł ofiarą snajpera. Ten pierwszy, od apteczki, natychmiast wślizgnął się za samochód, za którym siedział Anth.

Avatar TikoPL
Nie miał siły wydusić nawet sylaby, ale jedno było pewne... Widok jego żołnierzy bardzo go ucieszył. Otworzył apteczkę a następnie wyjął z niej bandaż, wodę utlenioną i takie tam. Wyciągnął ramię, ranę oblał wodą utlenioną. Dość mocno szczypało, ale dało się wytrzymać. Po chwili zawinął rękę bandażem.

Avatar
Konto usunięte
// Aha, nieźle! Był na prawie na dachu, a oni dorzucili granatem! BRAWO! Bajek za dużo nie oglądasz?

Avatar
Michaelpl03
// Wiesz, nigdy nie wiadomo, ilopiętrowy jest budynek :P

Avatar
Michaelpl03
(Tiko)
- Stary, w coś ty się wje**ł?
Zapytał go chowający się obok niego żołnierz.

Avatar TikoPL
- Trafili mój śmigłowiec... A potem mnie postrzelili. - Powiedział, z trudem łapiąc powietrze. - Jak sytuacja? - Zapytał, wychylając nieco głowę zza auta, a po chwili znów ją chowając.

Avatar
Michaelpl03
// Bober.exe nie odpowiada.

Avatar
Konto usunięte
// A co mam niby pisać, jeśli ty nie umiesz GMować wojska? Jakbym ja tu GMował to człowieku...

Avatar
Michaelpl03
// Mógłbyś napisać, że odrzuciłeś granat ;-;

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku