diwad96 pisze:
zbieram na niego hajs ;_; ahh mam nadzieję, że jakoś stocka przeboleję

Mówisz o Procie? Ci powiem, że na stocku też jest fajny. Jego największego atutu, czyli pancerza, nie musisz ulepszać.

Mam rpota i tak jak mówię, kazdy ogarnięty gracz mnie przebije choćbym się zapadł pod ziemię. Czasami wydaje mi się, że dala chupy nie ma słabszych czołgów , chętnie bym zobaczył go broniącego AMX 40 :)

Ale i tak nikt nigdy mnie nie przekona że t28 prototype ma dobry pancerz po ukryciu weakspotów

Rav239 pisze:
Mam rpota i tak jak mówię, kazdy ogarnięty gracz mnie przebije choćbym się zapadł pod ziemię. Czasami wydaje mi się, że dala chupy nie ma słabszych czołgów , chętnie bym zobaczył go broniącego AMX 40 :)

Ale i tak nikt nigdy mnie nie przekona że t28 prototype ma dobry pancerz po ukryciu weakspotów

Jeśli ktoś gra dobrze to dla niego nie ma słabych czołgów.

chupacabra001 pisze:
Mówisz o Procie? Ci powiem, że na stocku też jest fajny. Jego największego atutu, czyli pancerza, nie musisz ulepszać.

tak, o procie

Rav239 pisze:
Mam rpota i tak jak mówię, kazdy ogarnięty gracz mnie przebije choćbym się zapadł pod ziemię. Czasami wydaje mi się, że dala chupy nie ma słabszych czołgów , chętnie bym zobaczył go broniącego AMX 40 :)

Ale i tak nikt nigdy mnie nie przekona że t28 prototype ma dobry pancerz po ukryciu weakspotów

amx 40 to dobry czołg, jeśli walczy przeciwko 4 tierom :D

diwad96 pisze:
amx 40 to dobry czołg, jeśli walczy przeciwko 4 tierom :D

Oprócz Matyldy i B1, których bez golda tak łatwo nie przebije.

Rav - fakt, nie ma słabych czołgów. Są czołgi inne. Opiszę może kilka maszyn, które zdaniem większości graczy są beznadziejne. Wskażę na ich plusy i jak z nich korzystać.

AMX 40

+ OP pancerz z wyjątkiem weakspota między wieżą a kadłubem.
+ Obrażenia działa jakoś stykną.
+ Prędkość maksymalna. Niech jakiś med Cię popchnie, a pojedziesz 50/h.
+ On do tyłu jedzie szybciej niż do przodu, a przynajmniej ma dużo lepsze przyspieszenie. Przydaje się podczas odwrotu
+ Opuszczanie działa styknie

Wskazówki:
- Sidescrap i ruszanie kadłubem, kiedy ten jest niemożliwy.
- Bez skupiarki się nie obejdzie, albo trzeba umieć strzelać
- Poproś, by ktoś Cię popchnął.
- Nie wjeżdżaj tym pod górki - chyba, że ktoś cię pcha.

ARL V39

+ OP penetracja... Ogólnie długa 90-tka jest OP. Przebija każdą ósemkę, z wyjątkiem tych naprawdę pancernych.
+ Kamuflaż
I to wszystko, co potrzebuje TD.

Wskazówki:
- Kampa, kampa i jeszcze raz kampa. Trzecia linia, szmata, lorneta i jesteś niewidzialnym rzeźnikiem, który paziuje KW-5.
- Zapoznanie się z podstawami dot. kamuflażu.

Churchill GC

+ Działo jeszcze lepsze niż u ARLa.

No niestety kamuflażu to to nie ma.

Wskazówki:
- Turbo-Def. Przeciwnik jak komornik, im dalej od Ciebie, tym bardziej go lubisz - ale i tak trzeba go odstrzelić. Unikaj pierwszej linii jak ognia piekielnego.
- Szmata, lorneta, malowanie i załoga na camo się przyda mimo wszystko. Im więcej tego masz, na tym więcej możesz sobie pozwolić, ale dalej zachowuj ostrożność.

M3 Lee

+ OP działo ze świetnym DPMem
+ Mobilność

Wskazówki:
- Traktuj go jak tdka, (ale nie dawaj załodze perków na kamuflaż...) 2-3 linia i wyrzynasz wszystko.
- Unikaj gór. Fatalna sylwetka tego pojazdu uniemożliwia na walkę na wzniesieniach. Wiem, że opuszczanie działa jest kuszące, ale bez jajec.

AMX M4

+ Żwawość
+ Celna, snajperska lufa
+ Twarda wieża

Wskazówki:
- Traktuj go jak Tygrysa I. Czyli takiego HTka, który jest w praktyce pół medem-pół TD.
- Graj na wieżę. Schowaj kadłub i masz spokój. Ta wieża ma podwójny, warstwowy pancerz. Ze 100 zrobiło się warstwowe 200.


No to... Coś jeszcze? : ]

chupacabra001 pisze:
Fakt, nie ma słabych czołgów. Są czołgi inne. Opiszę może kilka maszyn, które zdaniem większości graczy są beznadziejne. Wskażę na ich plusy i jak z nich korzystać.

A jakie zalety ma Black Prince w takim razie? W porównaniu chociażby z T29 czy nawet ISem?

Nie wiem ty widzisz w b1.. dla mnie to gówno jest.

W takim razie, panowie, kontynuacja.

Black Prince

+ Świetny pancerz - czyli prawie niezniszczalna wieża i gąski łykające za 0.
+ Działko ma niesamowitą celność, która rekompensuje penetrację i szybkostrzelność, która rekompensuje słabą alfę.
+ Ma fajne przyspieszenie i jest zwrotny, trudny do objechania, jeśli umiesz się zachować w takiej sytuacji.
+ Wspaniała depresja/elewacja działa

Wskazówki:
- Pojazd stworzony do sidescrapa lub chowania wieży. Zawsze pchaj się tam, gdzie jest ciasno i możesz sobie na niego pozwolić, albo na schowanie kadłuba i wystawienie samej wieży np zza gruzu na Himmelsdorfie.
- Jeśli nie masz możliwości ani na sidescrapa, ani na chowanie kadłuba, ustawiaj się do przeciwnika pod kątem 30, a nawet 45 stopni. Sprawdź sobie na TI, jaki to da efekt. Czołg ma właśnie to do siebie, że jego bok jest twardszy od przodu.
- Celne działo sprawia, że celowanie po weakspotach mocniejszych przeciwników wcale nie jest trudne. Kiedyś dosłownie spaziowałem Tygrysa II waląc mu w dolną płytę i odbijając go tym magicznym pancerzem
- Woź ze sobą trochę golda, bo jak spotkasz E75, to Ci nawet dolna płyta nie pomoże.

Zdaję sobie sprawę, że pancerz ma specyficzny i wymagający, ale jeśli go ogarniesz, potrafi odbić niesamowite rzeczy.

B1

Tutaj robimy praktycznie tak samo jak z BP. Z taką różnicą, że nie należy za bardzo ufać wieży, aczkolwiek ona potrafi wiele odbić dzięki jej kształtowi i jarzmie.

Czyli powtórka - sidescrap, kątowanie, walenie spamerskim działkiem po słabych punktach, wozimy trochę golda w razie Matildy czy KW.


Ale żeście kurde wymienili same pojazdy, którymi mi się świetnie grało. Ech, zawsze byłem jakiś inny.

to jeszcze opowiedz o valentine (nie premce) i T-28 ;)

diwad96 pisze:
(...) i T-28 ;)

Tym ruskim? :P

Nigdy nie miałem tego Valentine'a i nawet nie znam jego parametrów, ani nie oglądałem go w TI.
Co do T-28 - jak wspomniał AquoZ, sprecyzuj o którego Ci chodzi.

AquoZ23 pisze:
Tym ruskim? :P

tak, tym ruskim. Po coś jest ten "-"

T-28 (ruski)

+ Mobilność
+ Mocne działo, aczkolwiek kiedyś było jeszcze lepsze

Wskazówki:
- Typowy "lekki" med. Nie wychylaj się, jeśli przeciwnik się na Ciebie patrzy. To nic nie odbije, więc trzymaj się na uboczu.
- Słabe opuszczanie działa powoduje, że należy niezwykle umiejętnie się ustawiać na górkach. To niezwykle trudne, ale wykonalna w 60% przypadków.
- Wykorzystaj jego DPM. Graj jak medem, flankuj, objeżdżaj. I przede wszystkim - myśl. Planuj każdy swój ruch i przewiduj jego konsekwencje. Jest to kwintesencja gry tak wymagającymi pojazdami.

Walentynę ogarnę może jakoś jutro.

Ja na tym T-28 mam asa pancernego i zrobiłem 7 fragów :p

chupacabra001 pisze:
Nigdy nie miałem tego Valentine'a i nawet nie znam jego parametrów, ani nie oglądałem go w TI.
Co do T-28 - jak wspomniał AquoZ, sprecyzuj o którego Ci chodzi.

Szefie, a kto mówi ,że M3 Lee i B1 jest kiepska? Gdybym nie czytał co na forum piszą o M3 lee to by mi się fajnie nim grało.

A co do Valentaina - czołg niedoceniony ale na swoich tierach może zrobić rzeźnie. (Jedyny mankament to mobilność, ale zamiast tego mamy - taki sobie pancerz i jedne z lepszych dział jeśli chodzi o czołgi lekkie, a nawet średnie.)

Wiele osób uważa, że B1 jest gówniany (np Gelo), o M3 Lee też słyszałem same złe rzeczy.
A one są po prostu wymagające.

Czołgi dzielimy na 2 grupy - te, które są łatwe do gry i na te, co mają ogromny potencjał.

chupacabra001 pisze:
Wiele osób uważa, że B1 jest gówniany (np Gelo), o M3 Lee też słyszałem same złe rzeczy.
A one są po prostu wymagające.

Czołgi dzielimy na 2 grupy - te, które są łatwe do gry i na te, co mają ogromny potencjał.

To ja bym chciał, coby Pan podał parę plusów do M2 Medium c:

AquoZ23 pisze:
To ja bym chciał, coby Pan podał parę plusów do M2 Medium c:

To ten pojazd ma w ogóle minusy? :o

chupacabra001 pisze:
To ten pojazd ma w ogóle minusy? :o

Na razie mam go stockowego, pewnie dlatego mi słabo idzie ;-; (działo wali po ~40)

Pierwsza zasada oceniania czołgów: NIGDY go nie oceniaj, kiedy jest stockowy.

To tak jakbyś oceniał zwrotność samochodu, któremu usunięto układ kierowniczy. Taki sam sens.

chupacabra001 pisze:
Pierwsza zasada oceniania czołgów: NIGDY go nie oceniaj, kiedy jest stockowy.

To tak jakbyś oceniał zwrotność samochodu, któremu usunięto układ kierowniczy. Taki sam sens.

W sumie racja, pszepraszą ;-;

chupacabra001 pisze:


Black Prince

+ Świetny pancerz - czyli prawie niezniszczalna wieża i gąski łykające za 0.
+ Działko ma niesamowitą celność, która rekompensuje penetrację i szybkostrzelność, która rekompensuje słabą alfę.
+ Ma fajne przyspieszenie i jest zwrotny, trudny do objechania, jeśli umiesz się zachować w takiej sytuacji.
+ Wspaniała depresja/elewacja działa

Wskazówki:
- Pojazd stworzony do sidescrapa lub chowania wieży. Zawsze pchaj się tam, gdzie jest ciasno i możesz sobie na niego pozwolić, albo na schowanie kadłuba i wystawienie samej wieży np zza gruzu na Himmelsdorfie.
- Jeśli nie masz możliwości ani na sidescrapa, ani na chowanie kadłuba, ustawiaj się do przeciwnika pod kątem 30, a nawet 45 stopni. Sprawdź sobie na TI, jaki to da efekt. Czołg ma właśnie to do siebie, że jego bok jest twardszy od przodu.
- Celne działo sprawia, że celowanie po weakspotach mocniejszych przeciwników wcale nie jest trudne. Kiedyś dosłownie spaziowałem Tygrysa II waląc mu w dolną płytę i odbijając go tym magicznym pancerzem
- Woź ze sobą trochę golda, bo jak spotkasz E75, to Ci nawet dolna płyta nie pomoże.

Zdaję sobie sprawę, że pancerz ma specyficzny i wymagający, ale jeśli go ogarniesz, potrafi odbić niesamowite rzeczy.

Pancerz? Tylko na boku. Tylko pod właściwym kątem. Zresztą, nawet bok ma weakspota.

A gdzie indziej jest tylko gorzej. Góra kadłuba to tektura, a że BP jest niski, to dowolny inny czołg ma go lekko z góry. Wystarcza, żeby kaliber 75 mm przebijał z autopenetracji.

No a wieża też pełna weakspotów. Szczelina za jarzmem jest miękka i nic się z tym nie da zrobić, a właz też dużo wciąga. A jest większy niż się wydaje.



Oprócz beznadziejnego weakspota bok BP obok pancerza warstwowego nigdy nawet nie stał. Gąsienice idą naokoło kadłuba, a na większości jest tylko te 95 mm boku kadłuba. BP strzelony w gąskę od przodu też otrzymuje obrażenia.

Szybkostrzelności to toto akurat nie ma. Ładuje toto 4,7 sekundy (bez modułów i reszty), a taki Tygrys ładuje 6,4 sekundy z zauważalnie większymi obrażeniami i penetracją. A Przykładowa Pantera ładuje pół sekundy krócej z lepszą penetracją i celnością.

Poza tym, zwrotny to BP nie jest, bo nawet jakże żwawy Tygrys dużo szybciej się obróci.

Jedyne ustawienie, jakie się sprawdza na cokolwiek, to całkowicie schowany przód. A to nie jest proste, bo za gąsienicą po skątowaniu też jest przód.

Weakspot weakspotem łatany, bez mobilności, penetracji i z nędzmym DPM. A zasięg widzenia też słaby.

To po prostu znak, że nie umiesz tym grać. Ja nim natłukłem 3 asy. I przyznam, że dla mnie to najlepszy HT 7 poziomu. A wśród nich był jeszcze AMX M4, T29, KW-3 i Tygrys P
Masz BP w garażu? Możemy przećwiczyć pewne rzeczy.

chupacabra001 pisze:
To po prostu znak, że nie umiesz tym grać. Ja nim natłukłem 3 asy. I przyznam, że dla mnie to najlepszy HT 7 poziomu. A wśród nich był jeszcze AMX M4, T29, KW-3 i Tygrys P
Masz BP w garażu? Możemy przećwiczyć pewne rzeczy.

W sumie czemu nie, nie grałem od dłuższego czasu, ale zazwyczaj siedzę tym z tyłu, bo na czas się nie dotoczy, a jak go widzą to go biorą. A że często mnie nim rzuca na Prochorowkę to ubaw po pachy.

chupacabra001 pisze:
To po prostu znak, że nie umiesz tym grać. Ja nim natłukłem 3 asy. I przyznam, że dla mnie to najlepszy HT 7 poziomu. A wśród nich był jeszcze AMX M4, T29, KW-3 i Tygrys P
Masz BP w garażu? Możemy przećwiczyć pewne rzeczy.

Ja bym chętnie poćwiczył, kiepsko mi nim idzie ;_;

Black Princem? Z tyłu? Z całym szacunkiem, dobrze się czujesz? Tym trzeba być na froncie i ustawiać sidescrapa.
Na Prochorówce - jedziesz na środek, grasz na wieże, uważasz na artę, strzelasz na hilla i to, co masz przed sobą.

Jutro o 15 trening, pasuje, panowie?

z chęcią wbiję popatrzeć ^^ a może i nawet pomóc jeśli się przyda do czegoś ;)

Hmm, zastanawiam sie, czy iść w ruskie medy .-.

AquoZ23 pisze:
Hmm, zastanawiam sie, czy iść w ruskie medy .-.

Nie - to gówno. Rób amerykańskie.

chupacabra001 pisze:
Nie - to gówno. Rób amerykańskie.

Ja na amerykańskim medzie tego asa zrobiłem :D

J2319 pisze:
Ja na amerykańskim medzie tego asa zrobiłem :D

Pierwsze 3 tiery się nie liczą, bo one wszystkie są takie same.
Dojdź do wyższych, tam dopiero są zróżnicowane maszyny.

AquoZ23 pisze:
Hmm, zastanawiam sie, czy iść w ruskie medy .-.

Tak, nie słuchaj chupy :3 Tym bardziej, że nie należysz do najlepszych graczy, więc amerykońce nie spodobałyby ci się.




co do treningu - też może będę ze swoim klocem protem


Co do B1 - tak, jak większość czołgów uważam za KOMPLETNE dno, ten jest bardzo dobry. Może nie tyle B1 co B2, ale mają wiele wspólnego. Jak na razie na B2 mam 85% zwycięstw (coś koło 20 bitew - 2 porażki)

Rav, właśnie ruskie są wymagające, bo lufy nie opuszczają.

chupacabra001 pisze:
Rav, właśnie ruskie są wymagające, bo lufy nie opuszczają.

Właśnie, warto się przejechać w 2-3 bitwy na jakąś mapę z górkami taką T-44.

AquoZ23 - M2 Medium jak większość czołgów na tych tierach jest wymagającą, więc musisz uważać jak jedziesz. A kątowanie tym czołgiem ci nic nie da. (Może są wyjątki, może...)

chupacabra001 pisze:
Black Princem? Z tyłu? Z całym szacunkiem, dobrze się czujesz? Tym trzeba być na froncie i ustawiać sidescrapa.
Na Prochorówce - jedziesz na środek, grasz na wieże, uważasz na artę, strzelasz na hilla i to, co masz przed sobą.

Jutro o 15 trening, pasuje, panowie?

Ja się niestety nie wyrobię, może pół do czwartej zdążę. Głównie przez genialną aktualizację, co to przy instalacji na 90% się wieszać lubi.

Ale wy na nie wjeżdżacie tylko dlatego że mają słaby wychył działa. 121 ma jeszcze gorszy a znalazł swoich adoratorów. Type też nie ma wychyłu działa. B-c ma słaby wychył (nie rusek ale też med). T-54 nie ma wychyłu działa. I co z tego?? Jest pancerz (nie mówię o batmobilu), bdb działo, szybkość... Nie wiem co w tym przeszkadza, ruskie zawsze było op i będzie op.. A z wychylaniem się trzeba użyć szarych komórek i grać odpowiednio, z resztą rekompensuje to w znacznym stopniu sam pancerz

Koślawe lufy nie są dla takich medów, koło pancerza to to nawet nie stało, a mobilności nie musi mieć aż tyle.

Podam na swoim przykładzie T-62A:
-działo celne (tak, chupa, jestem w stanie trafić czołg w ruchu bez większego problemu)
-brak pancerza (wyjątek wieża)
-mobilność jak na meda wystarczająca (wprawdzie trochę gorsza niż u 140 ale jest)

diwad96 pisze:
Podam na swoim przykładzie T-62A:
-działo celne (tak, chupa, jestem w stanie trafić czołg w ruchu bez większego problemu)
-brak pancerza (wyjątek wieża)
-mobilność jak na meda wystarczająca (wprawdzie trochę gorsza niż u 140 ale jest)

a ja grałem na tescie i powiem że to świetny czołg ;) i nawet kadłub sporo troluje jak wychylasz się przednią płytą skątowaną
A elewacja mało przeszkadza, i lepiej mi się objezdzało niż pattonem czy FV ;)

Bo Patton nie jest do objeżdżania, lekki. Patton to takie T32 na koksie.

chupacabra001 pisze:
Bo Patton nie jest do objeżdżania, lekki. Patton to takie T32 na koksie.

właśnie - a to już fatalny minus na punkcie pattona

Lekki69 pisze:
właśnie - a to już fatalny minus na punkcie pattona

Nieprawda, na takich mapach jak Piaszczysta rzeka Patton jest najlepszym możliwym medem. Tym się gra na wieżę, kto ogarnia Pershinga ten wie, o co chodzi i dlaczego to jest niesamowite.

chupacabra001 pisze:
Nieprawda, na takich mapach jak Piaszczysta rzeka Patton jest najlepszym możliwym medem. Tym się gra na wieżę, kto ogarnia Pershinga ten wie, o co chodzi i dlaczego to jest niesamowite.

Ale praktycznie tylko na tego typu mapach, z resztą da się też wykręcić niezły wynik grając takim medem jak type, trzeba umieć grać - a map na których patton daje większe możliwości niż np. T-54 jest imo mało.

Rav239 pisze:
Ale praktycznie tylko na tego typu mapach, z resztą da się też wykręcić niezły wynik grając takim medem jak type, trzeba umieć grać - a map na których patton daje większe możliwości niż np. T-54 jest imo mało.

Dokładnie to co wyżej, zresztą dużo gram Chinolami, i depresja to nie problem dla kogos ogarniętego ;) można nawet wysuwać tylko wieżę i wcale nie potrzeba do tego obniżania

No i na ch♥j Ci wystawianie wieży skoro i tak nie opuścisz działa i musisz bardziej wyjeżdżać?
Wiesz, czemu T29 jest OP? Bo oprócz wieży ma też opuszczanie.

chupacabra001 pisze:
No i na ch♥j Ci wystawianie wieży skoro i tak nie opuścisz działa i musisz bardziej wyjeżdżać?
Wiesz, czemu T29 jest OP? Bo oprócz wieży ma też opuszczanie.

Ja swoim maluczkim T-34-2 na hillach nie gram nigdy, przynajmniej w moim przypadku kończy się to #1 Brakiem depresji #2 Ch♥jową celnością.

chupacabra001 pisze:
No i na ch♥j Ci wystawianie wieży skoro i tak nie opuścisz działa i musisz bardziej wyjeżdżać?
Wiesz, czemu T29 jest OP? Bo oprócz wieży ma też opuszczanie.

Nieprawda, odpowiednie miejsce i mam piękny oszczał na wzgórza na piaszczystej (wystawiając tylko wierzę)

Nie wierzę. : )

Rav239 pisze:
oszczał (wystawiając tylko wierzę)

ostrzał*