Jako że jestem "adminem" tej grupy zobowiązuje mnie to do czegoś , a jeszcze w ogóle nie napisałem żadnej pasty.
P.S : Ostrzegam , mam trochę zryty mózg.
*jakiś fajny temat*
Pewnej nocy zostałem sam w domu . Rodzice pojechali do znajomych oddalonych o dobre 10 km , więc nie mogłem w razie zbytniej potrzeby pójść do nich . Brata tak samo nie było , poszedł do pracy . Telefon stacjonarny nie działał (kochana telekomunikacja polska) , na komórce nic nie mam , a sklep oddalony o kilometr.
Po kilku godzinach gry bez przerwy postanowiłem chwilę odpocząć przed telewizją (tak , wiem to praktycznie to samo). Leciał akurat Chojrak , więc zostawiłem na tym kanale. Odcinek był o faraonie który próbował odzyskać swój wymarzony kamień. Połowa odcinka zleciał , a tu nagle , dup nie ma prądu. No nic zdarza się , poszedłem do drugiego pokoju po latarkę ,włączyłem ją i zacząłem ponownie szperać coś w komputerze ( laptop). Jakoże internet nie miał zasilania to musiałem z tym jakoś żyć.
Włączyłem sobie jakąś grę którą ściągnąłem kilka dni temu . Była to jakaś strzelanka. Po godzinie gry ( w międzyczasie rozpętała się burza) prąd wrócił . Było już dosyć późno więc pomyślałem że wezmę szybką kąpiel i położę się spać. Tak też zrobiłem .
Woda już czekała na mnie w wannie , jeszcze tylko musiałem po coś wyjść z łazienki , a tu nagle jeb , piorun. Zadziwiło mnie coś z deka bo był on jakiś przyćmiony. Odwracam się a tam kątem oka zauważam jakąś twarz w oknie , patrzyła się na mnie (miała ona tylko jedno oko i spaloną połowę twarzy) . Pomyślałem sobie że to od tego grania coś dzieje mi się z oczami , więc bez dalszych rozmyśleń pobiegłem po to po co miałem iść i wziąłem tą kąpiel .
Po kąpieli pobiegłem od razu do łóżka i zasnąłem .
Gdy wstałem rano (rodziców nadal nie było) ktoś zaczął pukać do drzwi . był to listonosz . Nigdy nie czytałem gazet , ale ta jakoś mnie zaciekawiła . Na pierwszej stronie widniało :
Cztery osoby zabite przez mordercę bez oka w ich własnym domu". Przeraziłem się , przeczytałem dalej artykuł i dowiedziałem się że to moi rodzice i ich znajomi.
Miałem chwycić za telefon i zadzwonić do babci że chcę do nich pojechać i wszystko opowiedzieć ,lecz gdy szedłem po telefon zobaczyłem znowu tą głowę , głowę bez oka i spaloną połową twarzy...
Wiem że słabe , ale to jest moja pierwsza pasta , nie hejtujcie ;-;.