Wolę zapłacić twórcom gotówką, niż Epicowi moją prywatnością.

Patrząc na to, że gry kupuję najczęściej co pół roku, a mam wiele innych gier, które chciałbym mieć, to przy takich okazjach nawet się nie zastanawiam.

BASTOY pisze:
Wolę zapłacić twórcom gotówką, niż Epicowi moją prywatnością.

Epic nie jest gorszy pod względem prywatności niż masa usług których najpewniej używasz.
Ich polityka prywatności nie jest wcale specjalnie gorsza od obecnego "standardu" dla dużych usług internetowych.
Choć pojawiły się zarzuty zbierania danych przez launcher i przesyłania ich na serwery, to dość szybko okazało się, że nic takiego nie ma miejsca (albo potrafią naprawdę genialnie wykrywać narzędzia do analizy takich rzeczy i wtedy przestają to robić. Ale to jest argument który można by wykorzystać przeciw dowolnej aplikacji...). Dziwna aktywność launchers okazała się tym, że Chromium jest Chromium, aplikacja ma coś w stylu anticheata wbudowanego i jedno, co rzeczywiście zrobili głupio - do funkcji importu znajomych że Steam kopiują jeden plik steama nawet zanim się zgodzisz na łączenie kont, ale zawartość przesyłają dopiero po wyrażeniu zgody (wciąż głupie, bo powinni korzystać z api, ale nie jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa jeśli nie łączysz kont).

TBH. Denerwują mnie te argumenty przeciwko Epicowi. To nie jest żaden chiński spyware I to, że chińska firma ma większość akcji Epic nic tu nie oznacza.
To, na czym się powinna skupić krytyka to antykonsumenckie praktyki Epic któtymi próbują zwiększyć udział rynkowy - głównie w formie rzucania pieniędzmi w deweloperów by dostać licencję na wyłączność, utrudniając graczom dostęp do tych gier (bo zamiast trafić na wiele platform, trafiają tylko na Epica).

TBH. Denerwują mnie te argumenty przeciwko Epicowi. To nie jest żaden chiński spyware I to, że chińska firma ma większość akcji Epic nic tu nie oznacza.

Powiedz to ograniczonemu systemowi zwrotu pieniędzy. W tym wypadku Epic łamie prawa konsumenta na terenie UE tak samo jak Nintendo.

O, to Steam również je łamie?
www.pcgamer.com/epic-games-store-now-allows-refunds-for-any-reason/
Zwrot podlega grom które nie przekroczyły 2 godzin grania i 14 dni od zakupu

ILEsnqb pisze:
O, to Steam również je łamie?
www.pcgamer.com/epic-games-store-now-allows-refunds-for-any-reason/
Zwrot podlega grom które nie przekroczyły 2 godzin grania i 14 dni od zakupu

A czy to działa? Fallout 76 można było zwrócić nawet po 20 godzinach gry, a tu mam na myśli Bethesda Launcher.

Nie zmienia to faktu, że nie trzymają się roadmapy i ciągle nie dotrzymują obietnic mających na celu zwiększenie QOL.

BASTOY pisze:
Powiedz to ograniczonemu systemowi zwrotu pieniędzy. W tym wypadku Epic łamie prawa konsumenta na terenie UE tak samo jak Nintendo.

err... Nie. Nie możesz odzyskać pieniędzy, bo nie kupujesz produktu.
To znany trick wykorzystywany wszędzie w dystrybucji cyfrowej - to co kupujesz to usługa dostępu do produktu, nie produkt.

I jak wspomniałem to nic wyjątkowego - to samo znajdziesz na przykład w dowolnym sklepie z ebookami.
Zresztą dokładnie to samo robi Steam - tyle że Steam ma tu własną politykę co do zwrotów która jest dość prokonsumencka.
Edit: o, nie przeczytałem dalszych postów :) Teraz Epic i Steam mają chyba identyczną politykę dotyczącą zwrotów, więc jeśli Epic jest przez to zły, to Steam też.

I to, że Epic jest z Chin nic tu nie zmienia, bo jeśli działa na terenie EU musi przestrzegać prawa EU.

BASTOY pisze:
Nie zmienia to faktu, że nie trzymają się roadmapy i ciągle nie dotrzymują obietnic mających na celu zwiększenie QOL.

Patrząc na ich roadmap rzeczywiście spóźniają się z niektórymi planami o miesiąc lub więcej...
Ale z drugiej strony - mają jakiś roadmap z przewidywanymi datami. I przynajmniej części z nich dotrzymują. Tak, na pewno od EGS wymaga się więcej niż od steama jeśli chodzi o rozwój, bo wciąż nie mają nawet ułamka funkcji giganta (co jest kolejnym powodem dla którego wymuszanie wyłączności na gry jest denerwujące), ale nie przesadzajmy - niektóre funkcje mogą się opóźnić kilka miesięcy.
Niestety, ale jeśli chodzi o programowanie, to przewidywanie dat jest cholernie trudne, tym bardziej że nie można po prostu wrzucić więcej programistów jak chce się coś przyspieszyć (bo jeśli data jest blisko, to może to jeszcze utrudnić trafienie przez konieczność poświęcenia czasu starych programistów na uczenie nowych tego co już jest zrobione).

To, jak planują zniszczyć system recenzji jest gorsze niż to, że pewnie trzeba na niego jeszcze chwilę czekać (tj. planują, by deweloper musiał zaznaczyć że chce by jego gra mogła być recenzowana. Czyli dev może zdecydować, że nie chce recenzji...)

22 lipca dotarła do mnie drukarka. Odebrałem ją dopiero dzisiaj, bo byłem na wyjeździe. Nie było do niej papieru, ani tuszy, które powinny być z nią. Są w środku pojemniki, a według płytki, która pomaga ogarnąć drukarkę pisze, że powinny być tusze. Co robić?

Reklamować.

Jest napisane*
No chyba, że ta płytka ma rączki i ci to na bieżąco napisała.

Na tej płytce instalacyjnej pisało, że tusze są w paczce. A tuszy nie było.

Wysłałem mail'a firmie od tej drukarki i czekam na odpowiedź

To czekaj.

Koteczek_21 pisze:
Na tej płytce instalacyjnej pisało, że tusze są w paczce. A tuszy nie było.

Było napisane... Tak ciężko zrozumieć?

Brzmisz jak typowy grammar nazi.

Teraz to zauważyłeś?

Koteczek_21 pisze:
Brzmisz jak typowy grammar nazi.

Khuju my tu tylko staramy się Ci pomóc, nie rozpi***alaj sprawy. Pls.

Akurat ja mu nie próbuję pomóc pod tym względem, co bardziej w kwestii pisowni.

Wiem, że staracie się mi pomóc, ale zwróciłem uwagę na to, że max za bardzo przywiązuje się do poprawności pisemnej,

Nigdy nie ma czegoś takiego, jak za mocne przywiązywanie uwagi do pisowni. Chyba, że piszesz z trollem lub osobą z dysleksją...
No i nie robię tak zawsze. Raz poprawię raz nie...

Da się zarejestrować darmową wersję Age of Wonders 3 na Steam? Chce ode mnie klucza, którego nie posiadam...

Nie wiem.

I ogólnie się okazało, że tusz nie jest osobno w pudełku, a już wsadzony do drukarki.

Wróciłem

Ah shit, here we go again.

więcej tych moderatorów dowal

Tylko siedmiu, o co ci chodzi?

Jeden na ok. dwustu ludzi :v

Zresztą jak macie problemy to do Crisa, on tylu ustawił.

hahahahahahhahha k*teczek przegral hahahahahhahaHAHA

I to mimo "pomocy" xd

totalna żenada

Tak.

wiecie co jeszcze jest żenadą?

Jeja?

Nie, zgaduj dalej.

ty?

no coś ze mną związanego

Twoje życie?

Wydałem 86k serwerowej waluty (ok. 2 tygodnie ostrego grania) tylko po to, żeby mieć w miarę dobrą broń, która odwołuje się do konkretnej postaci z anime.

flamefrost20 pisze:
Wydałem 86k serwerowej waluty (ok. 2 tygodnie ostrego grania) tylko po to, żeby mieć w miarę dobrą broń, która odwołuje się do konkretnej postaci z anime.

też bym kupił coś fajnego ale hazard wygrał xD fajne te drop rate w skrzynkach

Ale ja ją odkupiłem od typa za 16k, bo miała beznadziejne talenty, a zależało mi właśnie na MACu11. Potem użyłem AT mutatora za 55k, żeby zrerollować talenty (wyszły meh, ale lepsze niż te, które były) i name mutatora za 15k, żeby nadać nową nazwę.

gelo1238 pisze:
wiecie co jeszcze jest żenadą?

Norbi prowadzący jaka to melodia

Skwarek218 pisze:
Twoje życie?

Dokładnie :*

Jeden kod na głowę:

Candle Steam
The Elder Scrolls Legends, dla pierwszego tysiąca, więc może nie działać

CANDLE STEAM JA

A legends nie jest czasem darmowe?

Może jakieś bonusy czy coś, nie jest opisane.