Fascynujące zjawisko...

Avatar Sansopersan
Dzisiaj grałem sobie normala ezrealem... (Blue ezreal,11/0/12)Przeciwko sobie miałem caitlyn czyli kontrę na eza bądź co bądź.Miałem przy sobie jaxa, a przeciwnik miał shena.
Na midzie był Fizz kontra diana, na topie już nie pamiętam. Przeciwnik miał lepsze picki oraz o czym zaraz wspomnę miał lepszą komunikację w drużynie... Zostali zniszczeni tak bardzo że Diana która jedyna coś robiła, poszła afk, a przeciwnicy zaczęli się flejmić i wyzywać.

Można by powiedzieć... Zwykłe nooby jednak jest w tym kolejny wątek kazda linia została wygrana u nas poza midem fizz trochę przegrał a potem prawie nic nie robił.

W grze było 3 Rumunów i 2 Polaków w mojej drużynie (jeden na przegranym midzie jako fizz) i w przeciwnej byli sami Polacy.
Ja byłem jedynym Polakiem który odniósł sukces.(Diana wygrała linie ale potem kilka razy umarła i poszła afk).Przeciwni Polacy zaczęli się wyzywać i krzyczeć o reprorty.

Dlaczego Polacy są tacy slabi?(z reguły?)

Avatar kamdab
Ja podejrzewam że to może być zasługa tej naszej ,,uprzejmości". Którą można zobaczyć zwłaszcza wśród dzisiejszej młodzieży. Nie potrafimy się zgrać z innymi.

Przypominał się mój mecz
W mojej drużynie było pięciu Polaków. W swojej alei odnosiłem zwycięstwo. Dlatego zostałem adoptowany. Gdy wpadłem w zasadzkę (ja sam kontra 3) i przegrałem. Dowiedziałem się ze jestem neo i pięciolatkiem który nie umie grać. Dalej jak znów mi się udało coś osiągnąć szkoda gadać. Ja tam się nie kłóciłem z nimi stwierdziłem że raport i po sprawie. Ale jeden mnie bronił powiedział że każdy ma czasem gorszy dzień. Został pedałem i no szkoda gadać.

Avatar Marvos
Moderator
Sansopersan pisze:




W grze było 3 Rumunów i 2 Polaków w mojej drużynie i w przeciwnej byli sami Polacy.
Ja byłem jedynym Polakiem który odniósł sukces.(Diana wygrała linie ale potem kilka razy umarła i poszła afk).Przeciwni Polacy zaczęli się wyzywać i krzyczeć o reprorty.

Dlaczego Polacy są tacy slabi?(z reguły?)

W grze było 3 Rumunów i 2 Polaków w mojej drużynie i w przeciwnej byli sami Polacy.
Hahaha
Tak jak już wspomniał Kamdab to przez Polską uprzejmość bo jak się nie można dogadać na chat'ie to i w walce też nie.

Avatar
RisaMurasaki
Tak to już jest. Polacy to tak zazwyczaj mają że narzekają na innych, a na siebie nie patrzą. Jak coś jest źle to się zawsze na kogoś innego zwala np. że jungler nie gankuje, support nie pomaga itp. itd. Ludzie czepiają się dosłownie wszystkiego, a sami zazwyczaj nie są lepsi. A polacy to najbardziej.

Avatar Sansopersan
RisaMurasaki pisze:
Tak to już jest. Polacy to tak zazwyczaj mają że narzekają na innych, a na siebie nie patrzą. Jak coś jest źle to się zawsze na kogoś innego zwala np. że jungler nie gankuje, support nie pomaga itp. itd. Ludzie czepiają się dosłownie wszystkiego, a sami zazwyczaj nie są lepsi. A polacy to najbardziej.


Ehh... Niby to oczywiste a ja jednak się łudziłem... Miałem nadzieję, że to zwykłe niedoedukowanie, że wystarczyłoby zorganizować kilka turniejów albo coś w ten deseń.

Jednak, jeżeli chodzi o mentalność to nic się nie da zrobić... Najgorsze jest to, że to nie tylko w lolu, w rządzie np. Też tak jest. :-(

Avatar diablo_piekla
Sansopersan pisze:
Dzisiaj grałem sobie normala ezrealem... (Blue ezreal,11/0/12)Przeciwko sobie miałem caitlyn czyli kontrę na eza bądź co bądź.Miałem przy sobie jaxa, a przeciwnik miał shena.
Na midzie był Fizz kontra diana, na topie już nie pamiętam. Przeciwnik miał lepsze picki oraz o czym zaraz wspomnę miał lepszą komunikację w drużynie... Zostali zniszczeni tak bardzo że Diana która jedyna coś robiła, poszła afk, a przeciwnicy zaczęli się flejmić i wyzywać.

Można by powiedzieć... Zwykłe nooby jednak jest w tym kolejny wątek kazda linia została wygrana u nas poza midem fizz trochę przegrał a potem prawie nic nie robił.

W grze było 3 Rumunów i 2 Polaków w mojej drużynie (jeden na przegranym midzie jako fizz) i w przeciwnej byli sami Polacy.
Ja byłem jedynym Polakiem który odniósł sukces.(Diana wygrała linie ale potem kilka razy umarła i poszła afk).Przeciwni Polacy zaczęli się wyzywać i krzyczeć o reprorty.

Dlaczego Polacy są tacy slabi?(z reguły?)

Jak mam 5 pl w teamie to już wiem że będzie pewnie surrender, nastawienie, nie umięjętność last hitowania minionów, bieganie za killami itp. zazwyczaj taki polaczek myśli że wbije się pod wieże weźmie killa i ucieknie, a tym czasem same kille dla wroga i zero dla nas już ma feeda i bg only pl in team omg.

Avatar smoczka
Sansopersan pisze:
Dzisiaj grałem sobie normala ezrealem... (Blue ezreal,11/0/12)Przeciwko sobie miałem caitlyn czyli kontrę na eza bądź co bądź.Miałem przy sobie jaxa, a przeciwnik miał shena.
Na midzie był Fizz kontra diana, na topie już nie pamiętam. Przeciwnik miał lepsze picki oraz o czym zaraz wspomnę miał lepszą komunikację w drużynie... Zostali zniszczeni tak bardzo że Diana która jedyna coś robiła, poszła afk, a przeciwnicy zaczęli się flejmić i wyzywać.

Można by powiedzieć... Zwykłe nooby jednak jest w tym kolejny wątek kazda linia została wygrana u nas poza midem fizz trochę przegrał a potem prawie nic nie robił.

W grze było 3 Rumunów i 2 Polaków w mojej drużynie (jeden na przegranym midzie jako fizz) i w przeciwnej byli sami Polacy.
Ja byłem jedynym Polakiem który odniósł sukces.(Diana wygrała linie ale potem kilka razy umarła i poszła afk).Przeciwni Polacy zaczęli się wyzywać i krzyczeć o reprorty.

Dlaczego Polacy są tacy slabi?(z reguły?)


Ujmę to tak. Z europejskich serverów mamy (czy właściwie macie,bo ja się już w tym nie babram) największy odsetek ludzi poniżej 12 roku życia w grze. Nie oszukujmy się-to są zwyczajnie dzieci, nerwowe, z nie w pełni wykształconą psychiką. Łatwo ulegają presji, irytują się, wyzywają, obwiniają siebie nawzajem. Że już nie wspomnę o tym że zazwyczaj łatwo je w grze oszukać, a co za tym idzie, nazbierać killów na tej biednej,ragującej istotce. Ach, zapomniałbym o najważniejszym. Gry typu LoL,HoN, czy choćby Dota są grami drużynowymi. Każdy ma swoje miejsce w zespole(support,carry,initiator,tank itd). Problemem jest to że często graczom ciężko jest coś takiego zaakceptować (ach, ta niezależność!) i w porywie całkowitego braku autokrytyki rzucają się samemu na całą drużynę przeciwną. A później blame leci na resztę drużyny sojuszniczej ;)Tak to działa. I niestety, polska cudowna "przyszłość" naszego narodu jest powodem dla którego community LoL-a ssie. A ta banda wyrabia reszcie świata opinię o polskich graczach. Szczerze,wolę już ruskich w docie 2. Nie rozumiesz co pie**olą, ale przynajmniej nie musisz się za nich wstydzić.

Avatar Marvos
Moderator
smoczka pisze:
Ujmę to tak. Z europejskich serverów mamy (czy właściwie macie,bo ja się już w tym nie babram) największy odsetek ludzi poniżej 12 roku życia w grze. Nie oszukujmy się-to są zwyczajnie dzieci, nerwowe, z nie w pełni wykształconą psychiką. Łatwo ulegają presji, irytują się, wyzywają, obwiniają siebie nawzajem. Że już nie wspomnę o tym że zazwyczaj łatwo je w grze oszukać, a co za tym idzie, nazbierać killów na tej biednej,ragującej istotce. Ach, zapomniałbym o najważniejszym. Gry typu LoL,HoN, czy choćby Dota są grami drużynowymi. Każdy ma swoje miejsce w zespole(support,carry,initiator,tank itd). Problemem jest to że często graczom ciężko jest coś takiego zaakceptować (ach, ta niezależność!) i w porywie całkowitego braku autokrytyki rzucają się samemu na całą drużynę przeciwną. A później blame leci na resztę drużyny sojuszniczej ;)Tak to działa. I niestety, polska cudowna "przyszłość" naszego narodu jest powodem dla którego community LoL-a ssie. A ta banda wyrabia reszcie świata opinię o polskich graczach. Szczerze,wolę już ruskich w docie 2. Nie rozumiesz co pie**olą, ale przynajmniej nie musisz się za nich wstydzić.
To z ruskami było dobre :D.

Avatar
Konto usunięte
smoczka pisze:
Ujmę to tak. Z europejskich serverów mamy (czy właściwie macie,bo ja się już w tym nie babram) największy odsetek ludzi poniżej 12 roku życia w grze. Nie oszukujmy się-to są zwyczajnie dzieci, nerwowe, z nie w pełni wykształconą psychiką. Łatwo ulegają presji, irytują się, wyzywają, obwiniają siebie nawzajem. Że już nie wspomnę o tym że zazwyczaj łatwo je w grze oszukać, a co za tym idzie, nazbierać killów na tej biednej,ragującej istotce. Ach, zapomniałbym o najważniejszym. Gry typu LoL,HoN, czy choćby Dota są grami drużynowymi. Każdy ma swoje miejsce w zespole(support,carry,initiator,tank itd). Problemem jest to że często graczom ciężko jest coś takiego zaakceptować (ach, ta niezależność!) i w porywie całkowitego braku autokrytyki rzucają się samemu na całą drużynę przeciwną. A później blame leci na resztę drużyny sojuszniczej ;)Tak to działa. I niestety, polska cudowna "przyszłość" naszego narodu jest powodem dla którego community LoL-a ssie. A ta banda wyrabia reszcie świata opinię o polskich graczach. Szczerze,wolę już ruskich w docie 2. Nie rozumiesz co pie**olą, ale przynajmniej nie musisz się za nich wstydzić.


A ja to chciałem napisać :(

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar JTay_
Właściciel: JTay_
Grupa posiada 2852 postów, 238 tematów i 429 członków

Opcje grupy League of Le...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie League of Legends