Zabawa polega na ułożeniu historii. Kolejność jest taka: aniołek, diabełek, aniołek, diabełek...itp. Zadaniem aniołka jest ułożenie wesołej historyjki, a diabełka - popsuć ją. Na przykład:

aniołek (A) - Żyła sobie rodzina w pewnej chacie
diabełek (D) - i przyszedł wilk i ich pożarł
aniołek - ale nie zjadł jednego dziecka
diabełek - i ono zachorowało...
etc.

Każdy piszę jedną kwestię ;p .:np

Użytkownik 1: (A) - Żyła
Użytkownik 2 (D) - Ale zginęła.

Zacznę.

(A) - Pewnego słonecznego dnia

(D)niebo się zachmurzyło i piorun walnął w stuletni dąb, drzewo się zapaliło I ogień przeszedł na dom dziecka

(A) - Na szczęście nikomu nic się nie stało, wszyscy wyszli cało.

(D) Ciężarówka z jedzeniem wjechała w dom dziecka niszcząc budynek ,całe jedzenie i życie sierot

(A) ... jednak jedna sierota przeżyła była to...

karol99_99 pisze:
(D) ... jednak jedna sierota przeżyła była to...

Zamiast (D) powinieneś mieć (A) :P

(D) Upośledzona dziewczynka która nie chodziła ani nie mówiła

(A) Ale bóg Przywrócił jej umiejętności ;)

(D) Jednak następnego dnia umarła

(A) lecz bóg dał jej jeszcze jedną szansę na życie

(D) Jednak nie mogła być już człowiekiem i zamieniła się w zwierzę.

(A) W chomika, które bardzo lubiła...

(D) Wchodzić na wysokości i z nich skakać,aż pewnego razu zrobiła sobie krzywdę.

krzysiek112233 pisze:
Bóg już nie dał jej szansy do życia i za to wylądowała w piekle.

Źle, jesteś teraz aniołkiem. Usuwam i czekam aż poprawisz.

Ale Bóg się zlitował i podarował jej gumy po których ożyje znowu jako człowiek.

(D) Ale wpadły jej do lawy

(A) Ale okazało się, że są odporne na lawę.

(D) Ale potem okazało się, że są zepsute

(A) Więc wyżuciła je na trawę po czym wyrosło nowe drzewko z tymi samymi gumami.

(D) Ale urosły trujące i zabiły dziewczynkę

(A) W niebie podszedł do dziewczynki Robin Hood i wyssał z niej jad, który był w ciastkach i z powrotem ożyła.

(D) Ale w niebie czas płynie inaczej i przybyła w czas wojny

(A) lecz pewien dobry człowiek dał jej schronienie

(D) człowiek ten okazał sie być psychopatą i seryjnym mordercą który w piwnicy miał zestaw sado maso

(A) lecz gdy schodził po schodach do piwnicy potknął się i uderzył twarzą o ziemie

(D) i wkurzył się po czym rzucił się z nożem na dziewczynkę

(A) Ale nóż był z pianki...

(D) Ale pianka ta miała w środku zabójczą prezerwatywę o smaku trucizny!

(A) ...która nie jest trująca...

(D) Ale zabija na miejscu, bo jednym z jej składników są martwe płody! Mwahahahaaha! (ach, to moje poczucie humoru xD)

(A) Lecz martwe płody trzeba kupić, a są strasznie drogie i ich nie ma w tym mieczu z pianki ...

D Na szczęście oprócz miecza z pianki nasz psychopatyczny morderca ma jeszcze w zanadrzu nagranie z koncertu biebera...

(A) które upuścił i się zepsuło

(D) ale spadlo na dziewczynke

(A) Jednak nic jej się nie stało.

(D) ale mózg jej się uszkodził po czym zwariowała psychicznie

kubox12345 pisze:
(D) ale mózg jej się uszkodził po czym zwariowała psychicznie

(A) ale zwariowała tylko na 10 minut

(D) ...ale później zwariowała jeszcze raz

(A) Lecz przyleciała Dobra Wróżka Dorota, odczarowała dziewczynkę i pokonała psychopatę.

(A) Ale otrzymała magiczną osłonkę, dzięki, której nie mogła oszaleć

(D) Ale okazało się że magiczna osłonka zepsuła się i dziewczynka oszalała i trafiła do szpitala dla chorych psychicznie

(A) Ale uciekła ze szpitala

(D) Ale policja odnalazła ją i zamkneła w celi z pedofilem psycholem który ją zgwałcił

(A) Ale okazało się, że to tylko zły sen

(D)Ale obudziła się na Antarktydzie gdzie było bardzo zimno i nie było jedzenia

(A) Ale znalazła martwego misia polarnego, zjadła go ze skóry zrobiła sobie ciepły płaszczyk

(D) Lecz z daleka dostrzegła 2 misie polarne które biegły w jej stronę

(A) misie polarne okazały się być Troskliwymi Misiami(pzdr dla kumatych :P) i zabrały dziewczynkę ze sobą do swojej jamy żeby nie zamrzła

(D)ale tak naprawdę były złe i zjadły dziewczynkę

(A) Lecz okazało się że to znowu był sen...

(D)

... ,ale obudziła się w sierocińcu z homoseksualną opiekunką ,która chciała ją
zabić bo nie zjadła zupki ,która była otruta...