Jakie mam szanse, że ktoś to przeczyta w "martwej grupie"? Bliskie zeru. Jakie mam szanse, że osiągnę z tytułu wstawienia tu ref linka jakieś korzyści? Nawet na to nie liczę. Ale wiecie, zainwestowałem dużo czasu w pewną grę i tak dla zasady "pomagam" jej Twórcy. Profilaktycznie

Mój link referencyjny, prawdopodobnie strona rejestracji
A tutaj pokedex czyli wiki

Gra ma 11 lat z hakiem i wygląda jakby istniała tylko dzięki kilkuset zapaleńcom, którzy rywalizują na niebotycznym poziomie wymagającym wielu lat klikania i aktywnego uczestnictwa w grze. Nie rozwija się jakoś super szybko bo ma chyba tylko jednego programistę.

Wygląda to tak, że co godzinę dostajemy 10% maksymalnych punktów akcji i zużywamy je na wyprawy do dziczy. W dziczy łapiemy poki, zbieramy różne fanty, walczymy z losowymi trenerami. Norma. Są też sale liderów, jest 7 regionów, jest liga graczy, są eventy, jest też dosyć mało aktywne forum ale tylko coś napisałem to się odezwali. Tak jakby już się przejedli sobą nawzajem ale ktoś tam ciągle buszuje.
Tak plus minus większość wypraw kosztuje 5 punktów akcji, na początku mamy 200 punktów, co godzinę 20. Nie ważne. W tej grze liczą się osiągnięcia, dają bonusy. Gra jest super dla statystyków, matematyków, umysłów ścisłych i fanów Pokemonów.

W grze jest aktywnych coś koło 2 tys. z hakiem graczy, z czego ponad 700 jest w lidze z maks. levelem. Osiągnięcie 100 poziomu w obecnych warunkach to kwestia góra roku a jak ktoś się spręży, trafi z eventami to może i w 3-4 miechy się wyrobi. W każdym bądź razie Twórcy bardzo ułatwiają nowym graczom doścignięcie starych wyjadaczy, nie wiem nawet czy to możliwe ale w dobrej wierze dostajemy boosty na starcie, napoje energetyczne, z osiągnięć można wyciągnąć lepsze napoje, są stałe ceny pewnych popularnych produktów na targu, które są kosmiczne dla nowych graczy ale każdy może takie energetyki, jagody czy repele zdobyć. Dla mnie na początku to był mocny szok finansowy.

No ogólnie rzecz biorąc gra zaczyna wyglądać jak wyprzedaż przed zamknięciem. Nie zachęcam? Mnie się podoba, po 40 dniach mam już 525 maks. PA, regenerację na godzinę 16%, zapas napojów nowicjuszy na 4 miesiące, codziennie robię 700 wypraw za 5pa, naprawdę solidny zjadacz czasu wymagający myślenia. Miałem fioła na punkcie poków w dzieciństwie, po tylu latach ta gra jest dla mnie idealna ale nie zamierzam grać więcej niż kilka miesięcy, może rok bo atmosfera nie jest energetyczna.

No mówię, gra nie jest w rozkwicie, coś tam się pojawia nowego, niedługo ma być wprowadzony 8 region Galar i Legendy Unovy ale tak ogólnie rzecz biorąc dla przeciętnego zjadacza chleba to jest takie zbieranie czereśni za darmo. Jeden region starczył mi na 1,5 miesiąca w tym sensie, że wykorzystuję wszystkie pa, wstaję o 4 w nocy żeby wyklikać i prawdę mówiąc nie grindowałem za bardzo tylko robiłem osiągnięcia dla regionu. 7 regionów to naprawdę dużo do przejścia i jest to ogromne przedsięwzięcie pod kątem planowania, kalkulacji i poświęcenia czasu. Ale prawie nikt nie kupuje poków na targu, wystawiłem 10 czy 15 dobrych (dobre natury, dobre umiejętności, nie zepsute staty) i sprzedałem jednego.

Jednym słowem Ash Ketchum odszedł i poki też się raczej kończą. Jest wiele gier przeglądarkowych i wszystkie pewnie tak samo zachęcają nowych graczy do przyjścia, nie wiem czy ta jest lepsza :/. Ale!
Nawet sobie nie wyobrażacie jak jestem napalony na wykonanie swojego planu. Chcę w 6 miesięcy przelecieć wszystkie 7 regionów tak jak pierwszy w 1,5 miesiąca (czyli 6 w 4,5 miesiąca) i dzięki licznym boostom, licznym dopalaczom, wpłacie 25zł na rzecz Twórców (gra jest bezpłatna) może mi się to udać. Mam zamiar po prostu zapier0alać i jestem tym ze wszech miar podekscytowany.

Nawet Elden Ring mnie tak nie jarał. Ale nie chcę nikogo naciskać, prosić, zachęcać. To jest bardziej moja odprawa przed włączeniem turbo.
Ref link na górze ale nie uratujecie tej gry. Ja się czuję trochę jak padlinożerca. Ale mniam!