Martwo tu, ale może kiedyś ktoś to tu przeczyta :3

Od kiedy poznałem zespół Hedone na XIII Summer Dying Loud w Aleksandrowie, namiętnie słucham tego gatunku. Stanowi, przynajmniej dla mnie, wyjątkowo ciekawe połączenie rocka, muzyki elektronicznej i punka. Wcześniej słuchałem niemieckiego industrialu, a także industrial rocka i metalu, głównie z nurtu Neue Deutsche Härte, zwłaszcza Eisbrecher, ale dopiero tej jesieni, po festiwalu, zainteresowałem się polską sceną i muszę powiedzieć, że mniejsza popowość jest tu na ogromny plus, niestety nie dla ich popularności.

A jakie są Wasze doświadczenia z tym gatunkiem?

Zacząlem ostatnio słuchać Nine Inch Nails i nawet spk. Downward Spiral ma klimat. Tyle mogę powiedzieć na tę chwilę. Podoba mi się koncepcja gatunku. Sam metal jest pełny emocji, gniewu, przemocy, pierwotności itp. a tu dochodzi jeszcze ten dramat psychiczny zagubionego człowieka w betonowej dżungli. pozdrowionka.

Fear Factory. Wyszukajcie, nie pożałujecie.