Właściciel
Jako Halina Kozioł uciekałem z domu Magistra do domu Senatora Kozioła, wysoko latały helikoptery a w nich byli snajperzy, którzy celowali we mnie, do broni mieli przymocowane niebieskie lasery, które było widać wysoko nad ziemią, również miałem broń ale nie mogłem z niej w nic trafić, myślałem o jakimś pojeździe którym mógłbym polecieć do tych helikopterów i je zniszczyć, widziałem też, że znajdował się on w jakimś garażu, no i tak biegłem do tego domu, obok niego zobaczyłem drzewo pod którym można było się przespać, bo była noc i byłem zmęczony, ale pomyślałem również że dom Senatora nie jest jakoś daleko a pod tym drzewem ktoś mógłby mnie zabić we śnie, no więc, wszedłem do domu Senatora, przespałem się, po czym wyszedłem na zewnątrz