My Hero Academia:
Moje pierwsze anime i ulubione w sumie. Co prawda jest głównie na „rozluźnienie mózgu” ale to wcale nie czyni go gorszym. Wręcz przeciwnie - ładna kreska, fantastyczni złoczyńcy, główny bohater z wadami i da się do niego przekonać oraz wiele postaci, a z każdej da się coś wyciągnąć. Żałuje, ze jest tak mało historii Itsuki Kendo oraz Aizawy, ale może Horikoshi wyciągnie coś z tego w mandze. Swoją drogą - manga zajebista.
Kreska i animacja - 9.5/10
Bohaterowie i świat przedstawiony - 9.5/10
Fabuła - 9.5/10
Muzyka (zajebiste openingi i soundtracki) - 10/10
Serdecznie polecam jako anime na pierwszy raz, ale i na dłużej - zawsze warto.
Konto usunięte
Kimetsu no Yaiba (Demon Slayer)
Gratka dla fanów pojedynków między potworami (w tym przypadku demonów) a ludźmi i dla tych, którzy lubią się wzruszać. Świetne różnorodne postacie, przeróżne ciekawe techniki walki, katany, nawet antagoniści nieraz będą wywoływać współczucie i wzruszenie (kilka razy popłakałam się podczas wspomnień demonów), a grafika to miód dla oczu
Fabuła: 9,5/10
Grafika: 10/10
Muzyka: 9/10
Postacie:10/10
Na razie jest 1 sezon (26 odcinków) i film kinowy (kontynuacja po 1 sezonie), który został wypuszczony w październiku tego roku. Manga się niestety skończyła w maju tego roku
Konto usunięte
Kaguya-sama wa Kokurasetai: Tensai-tachi no Renai Zunousen (Kaguya-sama:love is war)
Pomimo nie cierpię wszelakich romansów i nie przepadam za okruchami życia to to anime nawet mi się spodobało. Kilkukrotnie szczerze się zaśmiałam. W skrócie jest to anime o dwójce zakochanych sobie tsundere, dla których wyznanie miłości oznacza słabość, więc starają zmusić sie nawzajem do wyznania miłości. Ale nie tylko ta para gra pierwsze skrzypce. Mamy też nawet specjalny odcinek z udziałem depresyjnego i ciut aspołecznego skarbnika Ishigamiego i jego przeszłości, na którym szczerze się popłakałam (2 sezon)
Fabuła: 9/10
Grafika: 9/10
Muzyka:9,5/10
Postacie: 10/10
Na razie są 2 sezony (każde po 12 odcinków) i zapowiedziany jest 3 sezon z OVA
Konto usunięte
D.Gray-man
Kolejna gratka dla fanów walk między potworami a ludźmi. Różne postacie, które łatwo można polubić, fabuła nie skupia całej uwagi na protagoście jedynie, bo poznajemy też przeszłość innych głównych bohaterów i nie tylko. Można odczuć lekki vibe Fullmetal Alchemist, które też polecam (w końcu to klasyk, na dodatek dobry). Sa elementy komediowe, ale są zrównoważone i nie jest ich za dużo, doskonała ilość. Nie ma długich rozluźniających arców, ale też nie jest bardzo poważnie przez cały czas, podobnie jak w FMA. Grafika też spoko, ale bardzo się zmienia w drugim sezonie (1 sezon był w 2006-2008, a 2 aż w 2016), głosy postaciom też się niestety zmienia
Fabuła:10/10
Grafika: 9/10
Muzyka: 9,5/10
Postacie: 10/10
Na razie są 2 sezony, pierwszy sezon ma 103 odcinki, a drugi nazywany Hallow ma 13. Manga jest nadal kontynuowana od 2004 roku, więc seria jest urwana, ale mam nadzieję, że zrobią trzeci sezon
Właścicielka
Kimetsu no Yaiba:
Fabuła: 9/10
Grafika: 9.5/10
Muzyka: 10/10
Zachowania postaci: 8/10
Realizm z serii *nawiązanie do fabuły*: 8/10
Postacie: 7.5/10
Anime było świetne, co do wykonania grafiki i muzyki nie mam nic do zarzucenia, Ufo table wykonało świetną robotę, ale niektóre zachowania postaci były mało przekonujące.
Przeszkadzały mi elementy komedii biorąc pod uwagę w jakiej sytuacji byli bohaterowie i lekkie wybielanie głównego bohatera oraz jego zachowania w stylu ' nikt nie zabierze mi Nezuko', w końcu była by bezpieczniejsza.
Ale podobało mi się to że nie była maskotką serii, a wręcz przeciwnie brała czynny udział w walkach i jeśli dłużej by się zastanowić to była najsilniejsza z całej grupy.
Ogólna ocena anime: 9.5/10
Właścicielka
Boku no hero academia:
Fabuła: 10/10
Grafika:8/10
Muzyka: 10/10
Postacie:10/10
Moje ulubione anime, wszystko mnie w nim przekonało. Anime nie skupiało się na jednej rzeczy, jak walki czy elementy komedii. wszystko miało swój powód i umiar, walki były w świetnej grafice i jakości, a w połączeniu z piękną muzyką i sound track'ami oraz barwnymi złoczyńcami nie otrzymaliśmy czystego cukru z siłą przyjaźni, a anime przedstawiające realny świat z super mocami. Podobało mi się zachowanie przeróżnych postaci, np lekkie zboczenie pana Minoru Minety (Kocham tego gościa, taki fajny mały krasnal), czy to jak skakali na festiwalu w każde strony- bo świat nie kończy się przez trudną sytuacje,a zaznaczę że bohaterowie byli jeszcze dziećmi z liceum, mieli prawo do zabawy.
Niestety dużym minusem serii były nie rozwinięte postacie, np Hawks czy Kirishima.
Czasami denerwował mnie Kacchan i Deku. Kacchan darł tylko mordę, a Deku tylko się jego bał (chociaż w 3 czy 4 sezonie pokazał że nie do końca).
Ogólna ocena animca: 9.5/10
Assasination Classroom
Nie obejrzałam całego (jeszcze), więc nie wiem, czy pisać tu o nim, lecz kilka słów chyba mogę, co nie?
Tajemnicza istota niszczy 75% księżyca, zostawiajac jedynie niewielki sierp. Grozi, że to samo stanie się z Ziemią za rok i... postanawia uczyć w najgorszej klasie pewnej szkoły w Japonii. Uczniowie dostają zadanie: zabić istotę w ciągu roku.
Ogółem, jest to jedno z najlepszych anime (a jeszcze nie skończyłam środka drugiej serii). Zajefajny pomysł na historię, cześć postaci mnie porwała (Koro-sensei chociażby). Troszkę irytowała mnie muzyka i cześć openingów, czasem zachowanie Karmy również. Poza tym, jest to znakomite anime, które pokazuje nam, że nawet „zły” nigdy nie jest całkowicie czarną postacią.
Dla lubiących wyzwania - nie poryczcie się na 24 odcinku 2 sezonu.
Bohaterowie i świat przedstawiony: 8.5/10
Fabuła: 9.5/10
Muzyka: 7/10
Kreska i animacja: 9/10
Ogółem: 9/10
Konto usunięte
Gintama
Tam jest dosłownie wszystko, wszelka parodia wszystkiego, nawet raz grali w UNO i to nie jest żart. Minusem jest to, że Gintama posiada kompozycję epizodyczną, nie występuje tu ciągła fabuła. Każdy odcinek zawiera zazwyczaj całkowicie inny wątek, a odcinki są ze sobą bardzo luźno powiązane. Wyjątkiem są występujące od czasu do czasu dłuższe epizody rozłożone na kilka odcinków. No i też, że ma bardzo specyficzny humor, który nie każdemu może się spodobać. Postacie to czyste złoto, każda jest na swój dziwny sposób zwariowana, oczywiście w dobrym znaczeniu. Pomimo, że to komedia to występują poważne epizody, gdzie fabularnie są wyżej niż niejedne popularne anime. Openingi i endingi są w większości bardzo dobre, kreska również przyjemna dla oka. Idealna seria to zrelaksowania się wieczorem lub podczas nocnego maratonu. Ale ostrzegam, że to anime jest dla osób, które choć trochę ogarniają japońską popkulturę
Fabułą: 9/10
Grafika: 9/10
Muzyka: 10/10
Postacie: 10/10
(tak wiem, wiem)
Avatar: legenda Aanga
12-letni mag powietrza o imieniu Aang zostaje odnaleziony przez rodzeństwo z plemenia wody, katarę i sokkę.
Okazuje się że od 100 lat trwa wojna, Aang jest avatarem i po całym świecie ściga go książe Zuko, syn władcy ognia. Grupa przyjaciół postanawia podróżować po świecie żeby Aang nauczył się panować nad wszystkimi czterema żywiołami i pokonał władcę ognia.
fabuła: 10/10
muzyka: 10/10
kreska i animacja: w księdze wody 9.25/10, w księdze ziemi 9.5/10 i w księdze ognia 10/10
nie umiem streszczać :)
BOKUNO HERO AKADEMIA JEST SUPER
ma fajną fabułę a najlepszy jest fandom
I shipy
Polecam aot fandom zajebisty
Wgl tak z ciekawości czemu macie na awatarach szipy z Bnha
Zaloguj się
