Zamek Zaminiego

Temat edytowany przez zuzi444 - 12 sierpnia 2013, 09:18

Avatar
Konto usunięte
Wyszliśmy wreszcie z tunelów i doszliśmy do zamku. Oto jest on.

Avatar
Konto usunięte
(Sorry Ale muszę kończyć, później będę. Nara)

Avatar kristofiw
<budzi się> Co jest ?<zauważa że jest na gryfie> Nie , serio ? Znowu ? <schodzi z gryfa>

Avatar erykonoid
Dobra... Jesteśmy przed zamkiem... Jak brzmiało to hasło? O Xuntar obudziłeś się!

Avatar
Konto usunięte
Hasło to było Enter Sama <na te słowa bariera się otworzyła> No to idziemy!

Avatar
Konto usunięte
<weszłam a zwierzaki za nami> Powinniśmy kogoś tu zostawić, ay nas informował jeśli ktoś przyjdzie <podeszłam do ptaka burzy> Zostaniesz na czatach, a jeżeli ktoś się pojawi to do nas przylecisz, dobrze?

Avatar kristofiw
<pojawia się przed nimi demon i pyta tubalnym głosem> Kim jesteście ?

Avatar kristofiw
<pyta się reszty> Walczymy czy rozmawiamy z nim ?

Avatar
Konto usunięte
kristofiw pisze:
<pyta się reszty> Walczymy czy rozmawiamy z nim ?

<odpowiadam szeptem> Rozmawiamy, ale nie podajemy prawdziwych tożsamości. <mówię teraz na głos do demona> Nazywam się Kate, to <wskazałam na Quada> Jest Mike. <teraz pokazałam na Xuntara> On nazywa się Edward.

Avatar kristofiw
<mówi do demona> Możemy przejść ?

Avatar erykonoid
<Rozgląda się> <szepcze do Arjuny> W razie ataku tego demona... <zwiększa głos do normalnego> Oj, natura wzywa! <Wychodzi> <gdy jest na zewnątrz wspina się na mury> <ukrywa się> <wyjmuje łuk> Kto wie co może odbić temu demonowi

Avatar
Konto usunięte
No więc, możemy przejść? <zapytałam demona> Szepnęłam coś wilkowi do ucha> Jak powiem teraz to atakujemy. <powtórzyłam to Xuntarowi>

Avatar
Konto usunięte
Teraz!!! <wrzasnęłam i szybkim ruchem wyciągnęłam miecz> <wszystkie zwierzaki (razem ze smokiem) zaczęły atakować> <demon stworzył jednak barierę przez którą nikt ani nic nie mogło się przedostać i był bezpieczny> Co teraz?

Avatar erykonoid
<Strzela! Strzela! Strzela! Strzela! Strzela!> <Strzały się odbijają> <jedna trafia w twarz Quada> <Quad spada z muru> <wstaje> Ał, to był zły pomysł... <Trzyma rękę na głowie> <wraca do reszty> Myślicie że go rozzłościliśmy?

Avatar
Konto usunięte
erykonoid pisze:
<Strzela! Strzela! Strzela! Strzela! Strzela!> <Strzały się odbijają> <jedna trafia w twarz Quada> <Quad spada z muru> <wstaje> Ał, to był zły pomysł... <Trzyma rękę na głowie> <wraca do reszty> Myślicie że go rozzłościliśmy?

Rozzłościliśmy to chyba mało powiedziane <spojżałam na demona, ale tego nie było> Gdzie on jest?! Tam musi byc jakieś przejście!

Avatar erykonoid
Męczący dzień! <siada na jakiejś ławce> <Nagle otwiera się jakaś zapadnia> <Quad spada tam razem z ławką> AAA! POMOCY! AAaaa... <Quada już nie słychać> <zapadnia się zamyka>

Avatar
Konto usunięte
Quad!!! <probowalam go pochwycic w locie ale się nie udało> ptaki burzy! Lec za nim i spróbuj go uratować! <w tej chwili zapadnie zniknęła> Co się z nią stało?! <probowalam otworzyć zapadnie, jednak to wszystko na nic> Quad!!!

Avatar erykonoid
Aaa! <upada na jakiś fotel> Co to za miejsce? Biblioteka? No nie! Nienawidzę czytać! Hmmm... To nie jakaś zwykła biblioteka! <Rozgląda się> To Labirynt! Więc... tu gdzieś jest drugie wyjście... mam nadzieje że reszta mnie znajdzie... właściwie... te tunele były bardzo podobne to tego labiryntu... <rusza w głąb labiryntu>

Avatar
Konto usunięte
<myślę jak dostać się do tej zapadni> <w tym czasie znika bariera demona> O! <przebegłam przez miejsce gdzie była bariera i podeszłam do miejsca w którym znknął demon> Pewnie jest tera w tym samym miejscu gdzie Quad... Hm... <złapałam za pochodnię, ale nie dała się ruszyć> <druga tagże> Hm...

Avatar erykonoid
Co jest? Ślepa uliczka... <odwracam się> Co? <widzę tylko regał z książkami> W takim razie skąd przyszedłem? <Rozglądam się, lecz nie widzę żadnej drogi> Cholera... <Nagle słyszę jakiś ryk> ... <Ściana zostaje rozwalona przez... Ogromnego Minotaura> Kurde! <Wbiegam w dziurę i szukam sprintem poprawnej drogi>

Avatar erykonoid
<znajduje wyjście> WRESZCIE! <drzwi do labiryntu się zamykają> <Nagle za progu wychodzi demon> O nie! Oooo nie! <Wyjmuje łuk> No tak, to nic nie da! RATUNKU!!!

Avatar
Konto usunięte
<usłyszałam jakiś krzyk> Co to? <pchnęłam jakąś cegłę i otworzyło się przejście> <przeszłam i znalazłam się w jakiejś wielkiej sali
Zdjęcie użytkownika Konto usunięte w temacie Zamek Zaminiego
tak wygldała mniej więcej>

Avatar erykonoid
<uciekam przed demonem> <Biegnąc korytarzem zauważam brak cegły> Co to? Zmieszczę się tam? Hmmm... <wpycha się>

Avatar
Konto usunięte
erykonoid pisze:
(Simsy! xD)

(mamsz rację! Znalazłam to ale nie skojarzyłam z simsami :) )

To chyba sala tronowa <rozejżałam się>

Avatar kristofiw
tylko kogo to tron ?

Avatar
Konto usunięte
Pewnie Zaminiego <oglądam tron> Tu jest ten sam znak jaki był na medalionie na tym posągu przed zamkiem! <wyciągnęłam medalion> Tak, są identyczne! <przyłożyłam medalion do tronu i zaczęło chrobotać. po chwili otworzyło się przejście> <zaczęłam schodzić po schodach> Idziez? <zawołałam do Xuntara

Avatar erykonoid
Hej! Czekajcie na mnie! <schodzi po schodach>

Avatar
Konto usunięte
erykonoid pisze:
Hej! Czekajcie na mnie! <schodzi po schodach>

<spostrzegłam Quada> Z Kąd się wziąłeś?

Avatar erykonoid
Wyszedłem z labiryntu, uciekłem demonowi i znalazłem dziurę w ścianie, przez którą widziałem ciebie i Xuntara... Masz coś do jedzenia?

Avatar
Konto usunięte
<wyciągnęłam z plecaka chleb, jabłka i ser, a następnie nóż> Trzymaj <powiedziałam podając jedzenie> <wzięłam jabłko i zaczęłam jeśc>

Avatar erykonoid
świetnie! <Smaruje kanapkę serem> <Jem> To... jak myślicie co znajdziemy na dole?

Avatar
Konto usunięte
Kolejne przygody <zjadłam jabłko i wyciągnęłam z plecaka pomarańcze> <wzięłam jedną i obrałam> Masz <podałam Quadowi i Xuntarowi> <zaczęłam jeść pomarańczę>

Avatar erykonoid
Dzięki <zjada pomarańczę> Dobra ja się już najadłem... idziemy dalej? Muszę zdążyć skończyć przygodę przed 20 czerwca, bo muszę coś załatwić w karczmie...

Avatar
Konto usunięte
<schowałam resztę do plecaka> No dobra... <Wstałam i zeszłam po schodach>

Avatar erykonoid
Ciemno tu... Chyba znalazłem pochodnie! <Idzie po pochodnie> <Łapie pochodnie> <Nagle Spada klatka> <Robi szybki unik> <Klatka ląduje na ziemi> Hmmm... pełno tu pułapek, naprawdę pełno!

Avatar
Konto usunięte
Zaczekaj <przemieniłam kamień w kawałek drewna> <z plecaka wyciągnęłam kawałek szmaty> <obwinęłam nią drewno> <użyłam zaklęcia ognia i mieliśmy gotową pochodnie> Teraz lepiej?

Avatar erykonoid
Spójrz na ściany <przybiega do jednej> Tu jest jakaś historia z obrazków... Tu jest jakiś smok... <wskazuje palcem> Tu skarb! Tu chyba ten demon którego widzieliśmy wcześniej! A tu... czy to nie Zamini?

Avatar
Konto usunięte
<spojżałam tam> <wyciągnęłam medalion i porównałam z tym który widniał w ręce ludzika> To on! Ale... Może chodźmy dalej?

Avatar erykonoid
Tak... <idzie> Jak myślisz... Zamini jest dobry... czy bardziej zły?

Avatar
Konto usunięte
Myślę że dobry skoro napisał ten list. <szłam dalej> <w pewnej chwili o coś się potknęłam> <wstałam> Znów ten medalion pecha... <podniosłam to o co się potknęłam> Książka... <otrożnie otworzyłam ją jednak była tak brudna że nic nie było widać>

Avatar erykonoid
Książka? Może ten medalion nie jest taki zły! Co pisze?

Avatar
Konto usunięte
<przyłożyłam pochodnię trochę bliżej> Jest zbyt zakużona by przeczyać. <spróbowałam strąstnąć kórz i brud> Nic z tego. <schowałam książkę do plecaka> Jak stąd wyjdziemy to zobaczymy.

Avatar erykonoid
Długo jeszcze będziemy schodzić? Nie widać końca!

Avatar kristofiw
zuzi444 pisze:
<przyłożyłam pochodnię trochę bliżej> Jest zbyt zakużona by przeczyać. <spróbowałam strąstnąć kórz i brud> Nic z tego. <schowałam książkę do plecaka> Jak stąd wyjdziemy to zobaczymy.

Mogę na chwilę ? <bierze książkę> <szepcze coś pod nosem> Ta książka jest zaklęta tak , że nie można jej otworzyć ani zmyć brudu by zobaczyć tytuł . Spróbuje złamać po drodze to zaklęcie .

Avatar
Konto usunięte
Myślę że teraz niema sensu. <schowałam książkę spowrotem> I tak niec nie przeczytamy, jest za słabe światło. <poszłam dalej> Stop! <zatrzymałam wszystkich> Tu jest jakaś linka! Trzeba przejść nad nią nie dotykając jej! <przeskoczyłam nad linką>

(nadal nie wiem jak mieści się tu smok, ptak burzy, wielki pająk, 3 wilki, 2 orły, bazyliszek i gryf)

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Rafiki_4
Właściciel: Rafiki_4
Grupa posiada 9710 postów, 72 tematów i 104 członków

Opcje grupy Fantastyka i...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Fantastyka i magia