"Partia Libertarianie swoją nazwę wywodzi z idei libertariańskiej, a także z chęci podkreślenia, że Libertarianie to nie tylko partia, ale przede wszystkim ludzie. Jesteśmy ludźmi, którzy postulują szeroko pojętą wolność jednostki – zarówno w sferze obyczajowej, jak i gospodarczej. Odrzucamy powszechny podział na prawicę i lewicę, z których pierwsi postulują wolną gospodarkę kosztem regulacji dotyczących naszego życia, a drudzy wprawdzie zostawiają nam wolną rękę, jeśli chodzi o nasze zachowania, ale wyrażają wielką chęć do odbierania nam wypracowanego kapitału. Pragniemy też podkreślać indywidualizm każdej osoby w społeczeństwie i prymat jednostki nad państwem czy kolektywem. Chcemy, aby każdy mógł realizować siebie i być oceniany przez pryzmat swoich osiągnięć, a nie płci, orientacji, religii bądź koloru skóry." Gospodarczo to Konfederacja a społecznie partia Lewica. Jest w tym jeszcze domieszka lewakologii w postaci walki z węglem. Kopalnie są nierentowne lecz byłyby jakby rząd umiał nimi zarządzać i używał Polskiego węgla zamiast Ruskiego. Chcą też nauczać w szkołach o środkach psychoaktywnych i zalegalizować większość z nich. Propo szkół chcą dać też mozliwość przerwania edukacji po podstawówce. Przypomina to troche Nowoczesną Ryszarda