Chemiczne środki policyjne, paralizatory, protesty

Avatar
Konto usunięte
Witam.

Co sądzicie o posiadaniu przez policję środków chemicznych do obezwładnienia czy paralizatorów? Czyli środków, które w założeniu nie mają wyrządzić długotrwałej krzywdy, jednak często to robią?
Uważacie, że policja (zarówno w Polsce, jak i w innych państwach) nie nadużywa ich np. podczas rozpędzania demonstracji? Należy poszerzyć uprawnienia policjantów w tym zakresie czy wręcz przeciwnie?

Wypowiedzcie się.

Avatar Litops
Moderator
Według mnie, po prostu powinni się rozliczać i tłumaczyć z każdego użyca.

Avatar RhobarIV
Uważam że policję powinno się znieść na rzecz poszerzenia kompetencji straży miejskich i gminnych.
Jeśli chodzi ogólnie o dostęp do takich środków przez służby porządkowe, to trudno mi rozsądzać. Wszystko zależy od sytuacji i specyfiki danych terytoriów. A więc raczej tak, choć uważam że dziś w Polsce takie środki są nadużywane.

Avatar Litops
Moderator
Według mnie, straż miejska powinna w ogóle nie istnieć. Łódź leży koło Aleksandrowa, który zdecydował się na takie rozwiązanie, jak zaproponowałeś i teraz przez to cierpi. Tylko policja.

Avatar jacek1s
Policja powinna mieć większe kompetencje, bo obecnie w Polsce te służby są pieskami rządu. Z osób przy których obywatel powinien czuć się bezpiecznie zrobili maszynki do zabierania pieniędzy pod pretekstami, przez co ludzie boją się policji nawet nie podlegając pod żadne wykroczenie.
Moim zdaniem policja powinna wyglądać tak jak w Ameryce, tamtejsza policja jest najlepszą na świecie według mojej opinii.

Avatar
Konto usunięte
I zabijającą kilka osób dziennie, często przekraczającą uprawnienia, strzelającą do ludzi bez broni palnej etc. etc.
Moim zdaniem jest to właśnie jedna z najgorszych sił policyjnych w krajach pierwszego świata.

Za przykład dobrej policji podałbym tą z Irlandii.

Avatar Litops
Moderator
szaleniec_uszanowany pisze:
I zabijającą kilka osób dziennie, często przekraczającą uprawnienia, strzelającą do ludzi bez broni palnej etc. etc.
Moim zdaniem jest to właśnie jedna z najgorszych sił policyjnych w krajach pierwszego świata.

Za przykład dobrej policji podałbym tą z Irlandii.

^
Tam mają prawo Cię zastrzelić, gdy tylko poczują się zagrożeni. Może do chwytania przestępców są najlepsi, ale ogólnie są jedną z gorszych policji, bo głównym zadaniem tej służby jest zapewnianie bezpieczeństwa, co mija się z celem, gdy mogą Cię zabić.

Avatar Marequel
Moim zdaniem bardzo dobrze że policja ma dostęp do tego typu narzędzi. Gdyby nie to że o patologię aż za łatwo to twierdziłbym że taka strzelba i pudełko gumowych kul powinny być na obowiązkowym wyposażeniu radiowozu a taser na wyposażeniu każdego policjanta. Oczywiście że wszystko powinno być potem oceniane i rozliczane ale jednak bardzo dobrze że jest coś takiego. Alternatywą dla tego byłaby policja która nic nie może zrobić bo jest zawsze na przegranej pozycji, albo taka która nic nie może zrobić bo ma do dyspozycji opcje albo zabić albo nie zrobić nic

Avatar
Konto usunięte
ej czy gumowe kule nie są sumie mniej niebezpieczne niż paralizator?

to w Irlandii taka zwykła policja chodzi tylko z pałkami, a jak jest poważniejsza sprawa to wysyłają tam wersje commando po prostu

Avatar jacek1s
szaleniec_uszanowany pisze:
I zabijającą kilka osób dziennie, często przekraczającą uprawnienia, strzelającą do ludzi bez broni palnej etc. etc.
Moim zdaniem jest to właśnie jedna z najgorszych sił policyjnych w krajach pierwszego świata.

Za przykład dobrej policji podałbym tą z Irlandii.


Prawdopodobieństwo, że Ty będziesz tą osobą jest tak niskie, że prawie niemożliwe. Pod warunkiem, że nie bawisz się w GTA w prawdziwym życiu oczywiście.
Policja w USA jest bardzo często bardziej ludzka niż ta w Polsce, tam z policjantem możesz pogadać, czasami Ci ustąpi, pożartuje i ogólnie policja jest tam miła dla obywateli. Ale z drugiej strony potrafi budzić respekt jeśli jesteś zagrożeniem dla innych osób, taka powinna być policja. A to, że zabijają kilka osób dziennie, to taką mają pracę. Nie musisz być policjantem by zabijać ludzi w Ameryce, bo tam broń może mieć każdy, ale jeśli już jej używają to bardzo często wtedy kiedy muszą. Nie zapominajmy, że w Ameryce żyje wielu idiotów, którzy nieumyślnie prowokują policję do oddawania strzałów. Na to nie ma złotego środka, ale życzyłbym sobie tak skutecznej policji.

Avatar
Konto usunięte
i bardzo często używają jej kiedy nie muszą, cmon
w Polsce też można z policją pogadać itd. to żaden argument

jeśli chodzi o mentalność to myślę tylko, że tamta jest odważniejsza i jest w stanie sobie na więcej pozwolić, co czasem kończy się tragicznie, czasem dobrze, ale ogólnie jest problemem tamtejszej policji

Avatar jacek1s
Pogadać pogadasz o ile jesteś dziennikarzem i prowadzisz wywiad do telewizji.

Avatar Marequel
jacek1s pisze:
Prawdopodobieństwo, że Ty będziesz tą osobą jest tak niskie, że prawie niemożliwe. Pod warunkiem, że nie bawisz się w GTA w prawdziwym życiu oczywiście.
Policja w USA jest bardzo często bardziej ludzka niż ta w Polsce, tam z policjantem możesz pogadać, czasami Ci ustąpi, pożartuje i ogólnie policja jest tam miła dla obywateli. Ale z drugiej strony potrafi budzić respekt jeśli jesteś zagrożeniem dla innych osób, taka powinna być policja. A to, że zabijają kilka osób dziennie, to taką mają pracę. Nie musisz być policjantem by zabijać ludzi w Ameryce, bo tam broń może mieć każdy, ale jeśli już jej używają to bardzo często wtedy kiedy muszą. Nie zapominajmy, że w Ameryce żyje wielu idiotów, którzy nieumyślnie prowokują policję do oddawania strzałów. Na to nie ma złotego środka, ale życzyłbym sobie tak skutecznej policji.

Ta xd no i to bardzo. Bo w polsce to nigdy z policjantem sobie nie pogadasz, bo wcale to nie jest tak że wszystko zależy od tego na kogo trafisz, jak się zachowujesz, czy nie sprawiasz wrażenia że będziesz na 100% sprawiać problemy, ani w jakim kontekście rozmawiasz z policjantem. To wcale nie jest tak że jak sprawiasz problemy, rzucasz się, albo wykonujesz inne podejrzane ruchy to będziesz miał raczej nie za fajnie, nawet jak cię zatrzymali na losową kontrolę i to niezależnie od tego w jakim kraju to robisz

Avatar Marequel
szaleniec_uszanowany pisze:
ej czy gumowe kule nie są sumie mniej niebezpieczne niż paralizator?

Zależy od warunków dystansu i tego gdzie i kogo trafisz. Aż z ciekawości zacząłem sprawdzać opracowania policyjne żeby sprawdzić jaka jest energia wylotowa żeby sprawdzić jakie są mniej więcej oficjalne dane. Ciężko mi znaleźć te informacje których szukam o gumowych kulach ale znalazłem tyle. Są 4 rodzaje naboi do strzelby, a to która idzie zależy od odległości na którą się strzela. Jest jedna poniżej 20m i po jednej na 20, 30 i 50m. Jeżeli kula trafi na tym dokładnie dystansie to powinna mieć energię 25-40J, czyli mniej więcej tak jak gdybyś strzelił sobie z pół metra markerem do paintballa, a potem pomnożył razy trzy. Znalazłem informacje że poniżej tych odległości w 50% przypadków kule powodują rozerwanie skóry. Nie wbijają się ale jednak. Przy strzale z paru metrów mogą spokojnie połamać kości. Przy prawidłowym dobieraniu jeśli trafią w oczy, gardło albo mostek to wiadmo że odpowiednio ślepota, uduszenie i zatrzymanie akcji serca się może przytrafić ale nie jest to szczególnie groźne. Da się tym zabić ale trzeba się postarać.
Znalazłem też informacje o innych typach amunicji i tu już znalazłem bardziej konkretne dane. Poza gumowymi jest też kilka typów amunicji prochowej(nie że wali strumieniem kolorowej chmury, chodzi o normalną kulę ze zbitego prochu który rozsypuje się po uderzeniu w cel przez co nie rykoszetuje) i energia tych pocisków jest porównywalna do normalnej amunicji, ale one są raczej dla antyterrorystów.
No a co do tasera. Z tego co wyczytałem to jego zasięg to jakieś 5m, przebija się przez pare centymetrów ubrań i powala dorosłego człowieka praktycznie natychmiastowo. Parametry tego sprzętu są dostrajane tak żeby prąd raził po komórkach nerwowych w jak największym, a grzał w jak najmniejszym stopniu. Oznacza to tyle że nie da się tym usmażyć człowieka, a więc tym bardziej nie zostawia trwałych uszkodzeń. Jeśli są jakieś zagrożenia to wtedy gdy osoba która dostanie prądem ma problemy z mięśniem sercowym, albo jest na mocnych substancjach odurzających. W takim wypadku serce może się zawiesić, ale w pełni zdrowy człowiek nie ma co się obawiać i jeśli taki miałby wybierać między dostaniem kuli a dostaniem prądem to prąd na 100%

Avatar RhobarIV
Litops pisze:
Według mnie, straż miejska powinna w ogóle nie istnieć. Łódź leży koło Aleksandrowa, który zdecydował się na takie rozwiązanie, jak zaproponowałeś i teraz przez to cierpi. Tylko policja.


Ja mówię o porządku który według mnie powinien zostać zaprowadzony na szeroką skalę, a nie o sytuacji gdy decydują się na to pojedyncze miasta.

Avatar
Konto usunięte
tylko ze malo jest zdrowych ludzi a ogromna ilosc ma rpbolemy z sercem wiec podejrzewam, ze tasery sa mocno niebezpieczne tak ogolnie

Avatar Marequel
Tylko chodzi o problemy typu masz rozrusznik albo puls 300 na minute a nie jakieś gówno typu cholesterol

Avatar
Konto usunięte
a okej

Avatar Mijak
Właściciel
Z gumowymi kulami sprawa jrst taka, ze niby potwierdzono że są bezpieczne na odpowiednim dystansie, ale w praktyce ciężko o idealne warunki i idealną ocenę dystansu.
Ale zasadniczo tego typu broń to fajna sprawa, tylko kilka głośnych medialnych przypadków każe wierzyć, że policja używa ich jak popadnie, także wtedy gdy nie jest to konieczne, "bo przecież są w pełni bezpieczne i nieszkodliwe".
Tylko no, policjanci myślący w ten sposób zdarzają się bardzo rzadko. Generalnie mają z tego szkolenia, doskonale zdają sobie sprawę z ryzyka i nie są skłonni podejmować go bez potrzeby. Jestem przekonany, że obecność takich narzędzi ocaliła znacznie więcej żyć niż odebrała.

Avatar jacek1s
Mijak pisze:
Jestem przekonany, że obecność takich narzędzi ocaliła znacznie więcej żyć niż odebrała.


Podobnie jest z bronią na ostrą amunicje. Nawet byłbym skłonny stwierdzić, że ocaliła ona o wiele więcej żyć niż gumowe kulki, bo w przypadku gdy masz masowego mordercę, terrorystę czy nożownika, to kilka strzałów wystarczy by pozbyć się problemu, a co za tym idzie ratuje się w ten sposób co najmniej kilka osób kosztem jednej. Dlatego nie widzę sensu w ładowaniu kulek - chyba, że to polska, kraj rozbrojony, to wtedy jakiś sens to ma. Bo gdy policjant zastrzeli tutaj przestępce, to jest wielka afera, że policjant terrorysta.
Nie ma się też co dziwić, bo statystyka pokazuje jasno, że policja używa broni zdecydowanie za rzadko:
Zdjęcie użytkownika jacek1s w temacie Chemiczne środki policyjne, paralizatory, protesty

Nowszych statystyk nie chciało mi się szukać, taką znalazłem pod pierwszym linkiem w jaki kliknąłem xd
Ale znalazłem też takie coś:
Rok Użycie broni służbowej Wykorzystanie broni służbowej
2017 18 108
2016 24 146
2015 18 124
2014 25 115
2013 29 117
To dane z serwisu statystyk policyjnych, ale nie widziałem tam konsekwencji z użycia broni. Podejrzewam, że są podobne jak te z lat poprzednich.

Myślę, że gdyby policja wykorzystywała broni zdecydowanie częściej, to w taki sposób zmieniłaby się mentalność w Polsce i być może poprawiła by się statystyka wśród policji jeśli chodzi o łapanie przestępców, bo Polska kraj niezwyczajny - kiedy widzą broń, to gacie pełne. Dlatego myślę, że żadne gumowe kulki nie są potrzebne, wystarczy umiejętne wykorzystywanie broni, którą już mają. Ale żeby tak się stało, to trzeba zmienić rząd z komunistycznego na odpowiedni do czasów w których się żyje, bo nie ma co ukrywać odstajemy od innych krajów.

Avatar Marequel
No tak zabijmy od razu wszystkich je**ć prawa człowieka. Problemów z twoją logiką w tym momencie widzę więcej niż rozwiązań.
1 obowiązują prawa człowieka i jest obowiązek postawienia takiego człowieka przed sądem. W momencie w którym policja dostanie prawo do samosądu skończy się to tym że masowo będą ginąć podejrzani i osoby które zabiły w samoobronie czytaj legalnie.
2 nawet jeśli jesteś za tym to jak sobie wyobrażasz tą zmianę. Proponujesz żeby wszystkie jednostki np. drogówka miały prawa do takiego samego sprzętu i kompetencji co te antyterrorystyczne?
3 użycie broni palnej nie jest zawsze dobrym pomysłem bo nawet jeśli jest pewność że dana osoba jest jakimś gangsterem czy innym nożownikiem, to w momencie w którym policjant na patrolu rozpozna takiego, to szturm na niego ze swoim pistoletem w jedną osobę jest praktycznie proszeniem się o śmierć, albo jednostki albo cywila, bo nie można się spodziewać że pójdzie bez oporu
4 od aresztowania takich skrajnie niebezpiecznych jednostek jest antyterrorka która odpowoada za większość tych wymienionych użyć broni służbowej. No ale nie są oni wojskowymi, są szkoleni do innych celów i innych warunków, więc zwykle są w stanie zabezpieczyć cel i wyznaczony teren bez zabijania wszystkiego co się w środku rusza. Konieczność zabijania od razu nie jest tu potrzebna

Avatar Marequel
Poza tym jeszcze 5 opory przez zabijaniem. Nawet jeśli sytuacja tego wymaga to wizja zabicia człowieka może paraliżować i niszczyć psychikę, podczas gdy użycie tasera do zatrzymania biegnącego na ciebie ćpuna z nożem jest nie tylko prostsze psychicznie ale i skuteczniejsze, bo 1 nie ma oporów przed wystrzałem, a 2 że po prostu pistolet nie jest najlepszym narzedziem do zatrzymania człowieka. Rozwala on może jeden mięsień i wywołuje krwawienie. Jeśli nie trafisz idealnie w kość w nodze albo cokolwiek takiego żeby fizycznie uniemożliwić poruszanie się to taki ćpun może nawet nic sobie z tego nie robić i wykrwawić się dopiero po tym jak cię zanożuje. No a taki taser zatrzymuje wszystkie mięśnie więc nie ma szans żeby po wyładowaniu agresor stanowił zagrożenie przez kilkanaście sekund

Avatar jacek1s
Marequel pisze:
No tak zabijmy od razu wszystkich je**ć prawa człowieka. Problemów z twoją logiką w tym momencie widzę więcej niż rozwiązań.
1 obowiązują prawa człowieka i jest obowiązek postawienia takiego człowieka przed sądem. W momencie w którym policja dostanie prawo do samosądu skończy się to tym że masowo będą ginąć podejrzani i osoby które zabiły w samoobronie czytaj legalnie.
2 nawet jeśli jesteś za tym to jak sobie wyobrażasz tą zmianę. Proponujesz żeby wszystkie jednostki np. drogówka miały prawa do takiego samego sprzętu i kompetencji co te antyterrorystyczne?
3 użycie broni palnej nie jest zawsze dobrym pomysłem bo nawet jeśli jest pewność że dana osoba jest jakimś gangsterem czy innym nożownikiem, to w momencie w którym policjant na patrolu rozpozna takiego, to szturm na niego ze swoim pistoletem w jedną osobę jest praktycznie proszeniem się o śmierć, albo jednostki albo cywila, bo nie można się spodziewać że pójdzie bez oporu
4 od aresztowania takich skrajnie niebezpiecznych jednostek jest antyterrorka która odpowoada za większość tych wymienionych użyć broni służbowej. No ale nie są oni wojskowymi, są szkoleni do innych celów i innych warunków, więc zwykle są w stanie zabezpieczyć cel i wyznaczony teren bez zabijania wszystkiego co się w środku rusza. Konieczność zabijania od razu nie jest tu potrzebna


Gdybyś tak nie generalizował, to nawet można byłoby z Tobą podyskutować.
1. Dlatego trzeba zmienić rząd z komunistycznego na normalny.
2. Nie, ale jeśli nie ma wyjścia to tak.
3. Jeśli osoba jest niebezpieczna to obowiązkiem policjanta jest jak najszybsze wyeliminowanie zagrożenia, to jest podstawowa zasada jaką powinien kierować się policjant. Co nie oznacza, że jedyną wizją jaką powinien mieć w głowie jest zabijanie.
4. Nigdzie nie pisałem, że jest to nieuniknione, jeśli osoba niebezpieczna współpracuje, to nie umrze.Na tym polega szanowanie życia, jeśli ktoś go nie szanuje, to je straci. Proste.
5. Jeśli ktoś ma opory przed zabijaniem, to tak jakby wegetarianie siedzieli w rzeźni. Raczej nikt nie jest na tyle głupi żeby przepuścić na testach osobę, która się do tego nie nadaje. A nawet gdyby się tak zdarzyło, to psycholodzy powinni wykryć taką osobę.
Tasera mogłaby użyć w samoobronie starsza kobieta, a nie służby mundurowe. Jeżeli w grę wchodzi broń palna lub biała i widoczny zamiar jej użycia to nawet nie ma o czym dyskutować. Co nie znaczy, że taser nie powinien być w ekwipunku policjanta, bo mógłby być przydatny w np. wjazdach na dom.
Policja nie powinna strzelać po nogach, bo nawet jeśli taki przykładowy ćpun upadłby na ziemi po dostaniu w nogi, to nadal byłby zagrożeniem, bo mógłby ciąć policjanta po nogach lub wyrządzić inną krzywdę. Strzały powinno oddać się w tors, a ćpun jeśli nadal żywy trafiłby do szpitala, a później do więzienia.

Avatar Litops
Moderator
RhobarIV pisze:
Ja mówię o porządku który według mnie powinien zostać zaprowadzony na szeroką skalę, a nie o sytuacji gdy decydują się na to pojedyncze miasta.

Gdyby wprowadzić to na szeroką skalę, to to by była policja, tylko że pod inną nazwą.

Avatar RhobarIV
Chodzi o przeniesienie kompetencyj na samorządy.

Avatar Mijak
Właściciel
Brzmi to ciekawie, ale właściwie po co? Czemu takie rozwiązanie miałoby służyć?

Avatar
Konto usunięte
a jak wtedy policja by miała ogarniać to co się teraz stanach dzieje np?

Avatar Marequel
jacek1s pisze:
Gdybyś tak nie generalizował, to nawet można byłoby z Tobą podyskutować.
1. Dlatego trzeba zmienić rząd z komunistycznego na normalny.
2. Nie, ale jeśli nie ma wyjścia to tak.
3. Jeśli osoba jest niebezpieczna to obowiązkiem policjanta jest jak najszybsze wyeliminowanie zagrożenia, to jest podstawowa zasada jaką powinien kierować się policjant. Co nie oznacza, że jedyną wizją jaką powinien mieć w głowie jest zabijanie.
4. Nigdzie nie pisałem, że jest to nieuniknione, jeśli osoba niebezpieczna współpracuje, to nie umrze.Na tym polega szanowanie życia, jeśli ktoś go nie szanuje, to je straci. Proste.
5. Jeśli ktoś ma opory przed zabijaniem, to tak jakby wegetarianie siedzieli w rzeźni. Raczej nikt nie jest na tyle głupi żeby przepuścić na testach osobę, która się do tego nie nadaje. A nawet gdyby się tak zdarzyło, to psycholodzy powinni wykryć taką osobę.
Tasera mogłaby użyć w samoobronie starsza kobieta, a nie służby mundurowe. Jeżeli w grę wchodzi broń palna lub biała i widoczny zamiar jej użycia to nawet nie ma o czym dyskutować. Co nie znaczy, że taser nie powinien być w ekwipunku policjanta, bo mógłby być przydatny w np. wjazdach na dom.
Policja nie powinna strzelać po nogach, bo nawet jeśli taki przykładowy ćpun upadłby na ziemi po dostaniu w nogi, to nadal byłby zagrożeniem, bo mógłby ciąć policjanta po nogach lub wyrządzić inną krzywdę. Strzały powinno oddać się w tors, a ćpun jeśli nadal żywy trafiłby do szpitala, a później do więzienia.

1 W sensie co, sugerujesz że rząd komunistyczny za bardzo szanuje prawa człowieka i prawo do sprawiedliwego sądu? To jakiego ty chcesz rządu? 100% totalitarnego?
2 o tak, zróbmy niemieckie seriale o drogówce rzeczywistością bo czemu nie. W końcu po cholerę dzielić policje na jednostki o konkretnych kompetencjach skoro można im tylko zmieniać nazwę i niech wszyscy robią to samo
3 nie zgadzam się. Podstawowym celem policji jest zapewnianie bezpieczeństwa. No a wiadomo że nic tak nie zwiększa bezpieczeństwa w społeczeństwie jak strzelaniny. W momemcie w którym procedury sprawiają że sam proces "eliminowania zagrożenia na miejscu" jest bardziej ryzykowny pod każdym względem niż przeczekanie na odpowiedni moment i wjechanie takiemu człowiekowi z jednostką CT na chatę o 5 rano to sam sobie odpowiedz co taki policjant powinien zrobić.
5 gdyby tak było to policjantów by było 50 razy mniej, bo znalezienie wystarczająco dużej ilości osób, chętnej do takiej roboty jak nawet siedzenie w drogówce, w pełni zdrowych fizycznie, a do tego bez oporów do zabijania, żeby zatrudnić wystarczającą liczbę policjantów moim zdaniem graniczy z cudem
No a co do broni to cóż, widziałem inne twoje dyskusje na temat samoobrony przed nożownikiem więc wiem że wiedzę masz niewielką więc starałem się to w miarę jasno wytłumaczyć ale dobra spróbuje jeszcze prościej
Agresywny ćpun dostaje w tułów:
-nic sobie z tego nie robi bo jest agresywnym ćpunem i pewnie nawet nie zdaje sobie sprawy z dziury w płucu bo adrenalina itp
-może biec dalej
-może atakować dalej
-stanowi niewiele mniejsze niebezpieczeństwo do momentu w którym sie wykrwawi
-Nie to tak nie działa że ćpun ma 100hp a strzał z glocka w klatę zabiera 80 więc 2 strzały i od razu nie żyje
Agresywny ćpun dostaje w nogę tak że nie może na nich stać
-agresywny ćpun może nie czuć tego że ma dziure w nodze ale nic nie zrobi z tym że nie może wstać na nogi
-ćpun nie może biec dalej
-ćpun może atakować znacznie mniej efektywnie
-ćpun nie stanowi zagrożenia bo może się czołgać dużo wolniej niż ty możesz iść
-postrzelony delikwent nie może aż tak łatwo się odwracać więc można go łatwo zajść i skuć, a potem przewieść do szpitala przez co jest szansa że przeżyje
Ćpun dostaje z tasera
-upada od razu nie ważne jak policjant trafi bo prąd działa na całe ciało
-ćpun rażony prądem nie może zrobić absolutnie nic
-ćpuna można łatwo aresztować osądzić i skazać żywego bez ryzyka paru dni protestu dresów że policja to bandyci w tym kraju

Avatar
Konto usunięte
zarabiscie my tu sobie pitu pitu a na reddicie trenduje filmik, jak policja idzie ulica i strzela do ludzi filmujacych ze swoich balkonow

Avatar
Konto usunięte
edit: policja w usa ma w sobie niesamowwicie ogromna ilosc psycholi, ktorzy najwyrazniej sa tam tylko po to, by moc bezkarnie uzywac przemocy

co tam sie odpi***ala w ogole

www.reddit.com/r/PublicFreakout/comments/gtr02f/police_actively_seeking_out_fights_compilation/?utm_source=share&utm_medium=web2x

Avatar Litops
Moderator
Kto to był, bo konto usunięte?

Avatar Mijak
Właściciel
Mmm mmm nie ma to jak trwające kilka sekund ujęcia wyrwane z kontekstu żeby zagrać na emocjach.
Nie wiem, może faktycznie policjanci na tych ujęciach są sku**ielami aktywnie szukającymi okazji do użycia przemocy. Ale właśnie w tym rzecz, że tego nie wiem. Na tych ujęciach widać tylko, że używają przemocy na ludziach, którzy w danej chwili wyglądają na słabych i bezbronnych. Nie widać, co działo się wcześniej, czym ci ludzie sobie na to zasłużyli i jakie powody mają ku temu ci policjanci.

Avatar Kinga_Kenobi
Mogą to sobie mieć ale każde użycie powinni uzasadnić i napisać rozprawkę czemu to zrobili argumentując przykładami z lektur obowiązkowych

Avatar RhobarIV
Za przykład literacki sytuacji podobnej można uznać pamiętną scenę z „Potopu” Henryka Sienkiewicza, w której główny bohater tejże powieści, Andrzej Kmicic, na murach jasnogórskiej twierdzy strzelał z łuku do bluźniących im rajtarów. Wiedziony zamiłowaniem do twórczości wielkiego polskiego pisarza Henryka Sienkiewicza, i ja za przykładem bohatera jego dzieła zdecydowałem się strzelić z paralizatora do obywatela który wypisał na elewacji budynku haniebny napis, cytuję; „JP 100%”

Avatar Litops
Moderator
JP ma jedyne słuszne użycie tylko w przypadku bycia częścią skrótu JP2GMD

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów