Instrukcja głosowania

Avatar AdrianZandberg
W Y B O R Y - BOJKOT NIE MA SENSU, NIC TYM NIE OSIĄGNIEMY.

OTO JAK OGRAĆ KACZYŃSKIEGO i DUDĘ NA RAZ:

1) NISKA FREKWENCJA nie ma znaczenia, wybory prezydenckie nie mają limitu frekwencji, może być 3% i wybory są ważne.

2) ILOŚĆ ODDANYCH GŁOSÓW ma znaczenie - jesienią PiS mial 8,1 mln głosów, antypis 10,4 mln. Jest nas wiecej. Wystarczyłaby taka sama mobilizacja. Elektorat PiS jest bardzo zdyscyplinowany, więc te 8,1 mln to maksymalny poziom ich głosów. Wszystkich wyborców w Polsce jest 30,1 mln więc pisowcy to tylko 27% uprawnionych do głosowania = 1/4).

3) DODATKOWO karty do glosowania dotrą do tych, którzy nigdy na wybory nie chodzili, a jest ich 12 mln - jeśli część z nich wypelni jednak kartkę jest duża szansa na wygraną.

4) KAŻDY robi zdjęcie swojej karty do głosowania z dowodem osobistym obok - odsłoniete tylko zdjecie i początek peselu / data urodzenia. W razie fałszerstw wszyscy wysyłaja zdjęcie do komitetu wyborczego swojego kandydata, a komitety sumuja glosy i badają czy kaczor oszukiwał.

5) IM WIĘCEJ oddamy głosów tym trudniej bedzie sfałszować wybory. Komisje wyborcze będą OTWIERAŁY najpierw tylko koperty zwrotne – sprawdzą, czy dane podane w oświadczeniach zgadzają się z tymi ze spisu wyborców. Jeśli wszystko będzie się zgadzało – KOPERTA z kartą do głosowania trafi do urny. Sasin ma pole manewru tu i na poczcie, ale bardzo małe. W Komisjach będa nasi ludzie i obserwatorzy.

6) W 1 TURZE każdy głosuje na kogo chce, byle zabrac Dudzie szansę na 51%. W 2 TURZE wszyscy głosują na kandydata opozycji.

7) UNOSZENIE się honorem, teksty o usankcjonowaniu swoją obecnością oszustwa, łamaniu konstytucji nie robią na kaczyńskim ŻADNEGO wrażenia. Z buszmenem walczymy pałą, to jedyna rzecz którą buszmen rozumie. Nie honorem i moralnością - tej buszmen nie zrozumie nigdy.

7a) OBAWY o PESEL: ciebie okradną wczesniej z godnosci niż z pieniędzy. Mój pesel jest w 400 miejscach w necie i jeszcze nikt na mnie kredytu nie wziął. To nie takie łatwe.

BOJKOT TO NAJGŁUPSZA rzecz jaką możemy zrobić. Kaczyński tylko na to czeka. Trzeba się dobrze zabezpieczyc maską i rękawiczkami i podziekować Szeregowemu Posłowi Kaczyńskiemu za dreszczyk emocji "umrę, a może nie umrę oddając głos". Tylko tak pokażesz mu środkowy palec, tylko tak go zaboli.

9) Naród się poddał, klęczy przed starcem, który z ohydną satysfakcją na mordzie zarządza naszym strachem i tak manipuluje wynikiem wyborów. PODDALIŚMY SIĘ I DOKŁADNIE O TO MU CHODZIŁO. Ja mówię NIE.

10) UDOSTĘPNIJ szeroko post, RÓWNIEŻ na profilu prywatnym, niech ludzie sami podejmą decyzje, ale BOJKOT TO FATALNA DROGA, to wygrana Dudy w 1 turze.

Avatar
Chevalier22
xD

Avatar Koteczek_21
Mam się śmiać, czy płakać?

Avatar maxmaxi123
Śmiech przez łzy byłby wskazany :V

Avatar AdrianZandberg
Chcecie nadal żyć pod butem - wasza sprawa.

Avatar
Konto usunięte
Gdzie mogę znaleźć pesel Zandberga?

Avatar
Konto usunięte
wybory się nie mogą odbyć

Avatar AdrianZandberg
Nie mogą, ale odbędą.

Avatar RudyRydz
Nawet fajna pasta

Avatar RudyRydz
Mogę wstawić na Gify?

Avatar Marequel
No dobra tylko na ch*j sie produkować z tym na stronie z memami

Avatar Ameron
Cała ta demokracja nie ma sensu, jedni dorywają się do władzy, zaciągają kredyty na spełnianie obietnic, a gdy robi się źle to albo sami jakoś taktycznie oddają władzę albo ludzie wkurzeni wybierają kogoś innego by ten powtórzył schemat. Ciągłe zadłużanie się musi w końcu skończyć się bankructwem, ale ludzie jakoś uparcie myślą że no jak to bankructwo, wszystko będzie dobrze.
Niech to w końcu je**ie.

Avatar Szalom
Zadłużenie państwa różni się od zadłużenia osoby fizycznej. Jeśli państwo zadłuża się w własnej walucie to może takie zadłużenie bardzo szybko spłacić. Wiele kredytów jest czysto politycznych i nie oczekuje się za nie zwrotu. Tak naprawdę państwo spłaca kredyt, tylko w sytuacjach wyjątkowych, także to nie zadłużenie jest największym problemem. A gdyby nie było demokracji, tylko np. monarchia to władca, mógłby robić, co mu się tylko żywnie podoba, a społeczeństwo nie byłoby mu w stanie nic zrobić.

Avatar
Konto usunięte
w Polsce nie ma demokracji

Avatar Szalom
W ostatnich latach były łamane jej zasady, ale gadanie, że jej nie ma jest po prostu bezzasadne. No ale z chęcią posłucham, co Ci skłoniło do głoszenia takiej opinii

Avatar
Konto usunięte
demokracja to demos kratos czyli rządy luduz a więc większości. W Polsce istnieje system wyborczy, który wypacza wyniki głosowania i w rezultacie rządzi mniejszość. PiS w zeszłej kadencji miał niecałe 38% poparcia, ale mógł rządzić samodzielnie krajem, również tymi 62%, którzy na niego nie głosowali. Teraz miał 43,6%, czyli troszkę więcej, ale i tak to mniejszość rządzi większością i nie jest to pierwszy raz kiedy tak się dzieje, w latach 1993-97 rządziły SLD i PSL mimo, że miały tylko 36% głosów.
tutaj zrobiłem szersze porównanie, możesz sobie zobaczyć jak odkształcony był każdy kolejny Sejm od wyborów ludu
docs.google.com/document/d/1iYbFspUI6YjHDiAGdFYKsE7nez69gLwLd4wVK9hLwJA/edit?usp=drivesdk
Czyli można powiedzieć, że lud nie rządzi

Avatar Ameron
Kobza pisze:
demokracja to demos kratos czyli rządy luduz a więc większości. W Polsce istnieje system wyborczy, który wypacza wyniki głosowania i w rezultacie rządzi mniejszość. PiS w zeszłej kadencji miał niecałe 38% poparcia, ale mógł rządzić samodzielnie krajem, również tymi 62%, którzy na niego nie głosowali. Teraz miał 43,6%, czyli troszkę więcej, ale i tak to mniejszość rządzi większością i nie jest to pierwszy raz kiedy tak się dzieje, w latach 1993-97 rządziły SLD i PSL mimo, że miały tylko 36% głosów.
tutaj zrobiłem szersze porównanie, możesz sobie zobaczyć jak odkształcony był każdy kolejny Sejm od wyborów ludu
docs.google.com/document/d/1iYbFspUI6YjHDiAGdFYKsE7nez69gLwLd4wVK9hLwJA/edit?usp=drivesdk
Czyli można powiedzieć, że lud nie rządzi


Śmieszy mnie gadanie ludzi którzy mówią że "no, mamy demokrację, trzeba jej bronić i w ogóle" ale na pytanie czy powinien być próg wyborczy odpowiadają twierdząco. Niech by był to próg 1‰ a nie 5%, wtedy można by faktycznie mówić że ludzie wybrali taki skład parlamentu, a nie jak teraz że największe ugrupowania, najbardziej populistyczne, nie dość że mają dużo głosów to jeszcze są premiowane tym systemem, dostając więcej niż powinni.

Avatar
Konto usunięte
no masz tam przedstawione jak powinien wyglądać w % a jak wyglądał po każdych wyborach

Avatar Szalom
Mogę się zgodzić co do pewnych tez, ale nie zgodzę, że to nie jest demokracja. Progi wyborcze powstały po to by zlikwidować chaos i pozwolić na utworzenie rządu. W dwudziestoleciu międzywojennym, rządy zmieniła się co kilka miesięcy i skończyła się tym, że władzę przejęło wojsko, a na jego czele Piłsudski, który utworzył rządy autorytarne. Wiadomo właściwa demokracja, to byłaby demokracja bezpośrednia, a to o czym ty mówisz byłoby temu bliższe, ale próg wyborczy wcale nie jest zamachem na demokrację, tylko formą jej uporządkowania. A czy słuszną to już temat na inną dyskusję.

Avatar
Konto usunięte
W II RP problemem był system parlamentarny. Gdy mamy rozbity Sejm to nie musi być niestabilności jeśli albo mamy system prezydencki albo regionalny (jak w Belgii gdzie jest rozbity parlament, ale większość decyzji zapada na poziomie wspólnot). Próg wyborczy jest niekonstytucyjny, bo wg konstytucji RP wybory są proporcjonalne, a co to za proporcjonalność jak 37,6%=51%, a 7,5% czy 4,8%=0%

Avatar Szalom
To już jest raczej wina metody D'hondta. Te wyniki które wysłałeś byłyby dobre, gdyby nie było okręgów wyborczych, tylko na podstawie ilości głosów na daną partię, ta mogłaby wystawić daną ilość posłów.

Avatar
Konto usunięte
tak jest np. w Holandii i jest to o wiele lepsze. Dzisiaj mamy taką dupną ordynację, że jak głosowałeś 5 lat temu na lewicę co dostała 7,55% czy korwinistów co dostali 4,76% to popierałeś PiS, bo tamte partie nie przekroczyły progu wyborczego. Dodatkowo same okręgi wyborcze są nierówne, o wiele trudniej jest zdobyć małej partii posła w liczącym 7 mandatów okręgu np. elbląskim, a łatwiej w 20 mandatowym warszawskim. Ciężko więc tutaj mówić o rządach ludu.

Avatar Ameron
Kobza pisze:
tak jest np. w Holandii i jest to o wiele lepsze. Dzisiaj mamy taką dupną ordynację, że jak głosowałeś 5 lat temu na lewicę co dostała 7,55% czy korwinistów co dostali 4,76% to popierałeś PiS, bo tamte partie nie przekroczyły progu wyborczego. Dodatkowo same okręgi wyborcze są nierówne, o wiele trudniej jest zdobyć małej partii posła w liczącym 7 mandatów okręgu np. elbląskim, a łatwiej w 20 mandatowym warszawskim. Ciężko więc tutaj mówić o rządach ludu.

I dokładnie o to obecnie chodzi, rządzą większości, a mniejszości nie mają nic do gadania. Co zresztą jest zabawne bo wielu zwolenników demokracji mówi o równości i innych tego typu rzeczach.

Avatar
Konto usunięte
właściwie to w większości przypadków większość nie rządzi. Z rządów III RP rządy, za którymi głosowała większość wyborców to jedynie rząd Mazowieckiego, Bieleckiego, Olszewskiego, Suchockiej, Millera, Marcinkiewicza pierwszy rząd Tuska i Kopacz, czyli większość rządziła w ciągu całego okresu 1989-2020 jedynie w latach 1989-93, 2001-03, 2005-06, 2007-11 i 2014-15, a w latach 1993-97 i 2015-19 rządzący mieli mniej niż 40% głosów. Taka to demokracja.

Odpowiedź

Pokaż znaczniki BBCode, np. pogrubienie tekstu

Dodaj zdjęcie z dysku

Dodaj nowy temat Dołącz do grupy +
Avatar Mijak
Właściciel: Mijak
Grupa posiada 52095 postów, 1182 tematów i 322 członków

Opcje grupy Wielki Zderz...

Sortowanie grup

Grupy

Popularne

Wyszukiwarka tematów w grupie Wielki Zderzacz Poglądów