Tutaj postacie będą walczyć.

Na środku areny pojawił się mężczyzna w garniturze, z mikrofonem w ręce i zaczął mówić:

-Witam! Mam na imię Narrator i będę komentował najnowsza serię Areny, dzisiaj, w związku z otwarciem oraz nowymi Gladiatorami, odbędzie się bitwa 2 na 2.

Toga
Przybiegła tutaj jakaś dziwnie radosna, a raczej zatrzymała się w już ostatnim kroku przejścia

Toga
Czeka na Usoppa

Usopp
Wolnym krokiem przybył.
- Powtórka z Dressrory, tylko tym razem nie dajcie za mnie 500 miliardów... -

Toga
Trochę zdziwiona, ale stara się tego nie pokazywać. Na jej twarzy wciąż widnieje ten jej uśmieszek, obraca nożem w dłoni

Trybuny nie zareagowały, jedynie zaczęły bacznie obserwować dwójkę nowo przybyłych.

-Drużyna numer jeden, Himiko Toga, z Bokua No Hero Academia oraz... Usopp, z One piece!

Toga
Zauważyła swojego szefa (Tomure) na trybunach, on chyba też ją zauważył, ale tylko ogląda
Pomachała z tym swoim uśmieszkiem do widowni

Usopp
- Z One Piece?! -
Zastanawia się
- A więc to my jesteśmy skarbem Rogera, ten skarb to nowa era piratów i całkiem nowe załogi pływające po morzach. Teraz wszystko jest jasne -

Dark Mini
Wszedł na arenę i spróbował wytworzyć skórkę od banana

Toga
Przestała machać, patrzy na Tomure, z zainteresowaniem co on tu robi i jakim cudem jeszcze stąd nie uciekł, a ten wydaje się byc znudzony

Usopp
Próbuje zobaczyć najlepszy punkt snajperski na arenie.

Toga
Spojrzała chwile na Dark Mini i... Próbuje powstrzymać śmiech, potem znowu patrzy się na Tomure

- Co on tu robi...? - rzekła cicho do siebie

Spinel wlatuje na arene, kręcąc swoją kosą


Narrator patrzy na nowo przybyłą dwójkę.

-A w drugim narożniku, Spinel, prosto z Steven Universe, wraz z Dark Minem. To będzie ciekawa walka!

Coś błysło i po narratorze nie byli śladu, przeniósł się do loży komentatorskiej.


-Ale zanim walka się zacznie, chyba pora wybrać środowisko?-zapytał retorycznie Narrator, a nad Areną wyświetliło się wielkie koło i po chwili zaczęło się kręcić.

Dark Mini
Rozejrzał się po arenie.

Dark Mini
Prosił w myślach o jakieś mroczne środowisko

Toga
W myślach prosi o środowisko w którym jest dużo miejsc do odskakiwania


//jakby co Toga jest też zwinna, tylko oczywiście zapomniałam napisać ;-;

Usopp
Na przekór prosi o płaski teren, bo wie ze o czym pomyśli to się na złość nie wydarzy i teren będzie idealny jak dla niego.

//Ty to serio losujesz czy jednak wybierasz?

Koło wreszcie zaczęło zwalniać.

-A naszym środowiskiem jest....-Narrator przeciągał do ostatniej sekundy, by dodać tej scenie dramaturgii.

Drewniany wskaźnik zatrzymał się na słowie:



Miasto.

Nie minęła nawet sekunda, a piasek zaczął się trząść, ku uciesze publiki. Spod płaskiej powierzchni zaczęły wyłaniać się dachy budynków i wieżowców.

Usopp
Poszukuje wzrokiem najwyższego punktu.

Toga
Zadowolenie
- Nareszcie jakieś porządne środowisko, ideolo! -

Dark Mini
Lekko się uśmiechnął, potrafi nieźle skakać, tak więc będzie mógł parkourować po budynkach

Spinel skręciła swoje nogi w sprężyne i odbiła się od powierzchni, lądując na dachu jednego z domów jednorodzinnych, które właśnie się wyłoniły.

Jednym z wieżowców jescze nie wyszedł do końca więc być może Usopp mógłby tam wskoczyć.

Dark Mini
Wskoczył na budynek, który był po jego lewej stronie

Toga
- To kiedy zaczynamy? Ja już chce kogoś- - ucięła, ze względu na towarzysza. Nie chce, by jej nie ufał podczas walki, ponieważ zaufanie do partnera i plan to dla najważniejsze elementy w walce 2 na 2 - nie ważne. -

Usopp
Używa on pocisku linowego dzięki któremu lina po której Usopp może wchodzić przyczepia się na dach budynku. Usopp włazi po linie.

Toga
Pobiegła szybko uliczkami, znalazła idealną do wall-jumpa o budynki. Stara się go zrobić, ale noga jej się omsknęła (bywa) i musiała szybko złapać się jakiegoś parapetu

Już połowa miasta wyłoniła się spod piasku, więc założyć można, że zaczną gdy całe środowisko będzie gotowe.

// myśle że trybuny mimo że są oddzielone od areny można by było zrobić w jednym temacie. Będzie łatwiej przeglądać wiadomosci

Spinel skakała na swoich sprężynogach, nie oddalając się za bardzo od Dark'a. Wylądowała koło ninjy.

-Jaki mamy plan krasnoludzie?-zapytała

//Dobrze więc.

Toga
Mimo to próbowała dalej. W końcu wskoczyła na budynek, parkour do Usoppa

Usopp
Cały czas trzyma wzrok na Darku.

//z trybunów można oznaczyć gwiazdką wiadomość
np. *Tomura, a Toga już normalnie


*Tomura
Obserwuje czyny Togi

Dark Mini
Tak więc tak... ja parkoruję po budynkach, ty stoisz w jakimś niższym miejscu i elimujesz zagrożenia z niższych pięter, ja walczę na górze. Co o tym myślisz?

Toga
- Szkoda że nie mam ich więcej. Mogłabym wtedy walczyć też na odległość. - rzekła do Usoppa, po czym kieruje wzrok na przeciwników

Usopp
- Ty lepiej zajmij się tą całą podróbką Luffyego -

Toga
- Tylko który to? -

-Myślę że to dobry plan jak na pierwsze spotkanie.

Spinel rozciąga rękę w kierunku jednego wierzowca, i skaczę, przelatując jak spider man na niższe piętro.

Piasek został całkowicie zniwelwowany i w tym momencie rozległ się sygnał.

-Do boju!-Krzyknął narrator i walka się rozpoczęła.

Usopp
Strzela w Darka pociskami z lepką cieczą.

Toga
- Taa, nawet planu nie mamy. Bywa. - skacze po budynkach w kierunku Darka - Najpierw zajmijmy się jednym -

Usopp
- Nie w niego, w różową! -

Dark Mini
Od razu po sygnale do rozpoczęcia, skoczył na następny budynek

Toga
- Niby jestem zwinna, ale ona jest zwinniejsza. Postaram się ciebie osłaniać, ty bierz małego - potem skacze za Spinel - Tak to jest jak sie nie ma planu. - zatrzymała się na jednym z budynków niedaleko Spinel

Dark Mini
Wytworzył skórkę od banana i rzucając ją, mocno się zamachnął

//zależy w kogo, czy poprostu na budynek by ktoś się poślizgnął

//na budynek//

Spinel skacze, rozciągając swoje ręce i łapiąc się ścian, w pewnym momencie zauważa Togę

-No proszę, a już myślałam że będzie nudno.

//Ty lepiej GMuj akcje innych