Miałem taki pomysł żeby stworzyć serwer multiplayer Minecraft, działający na podstawie takiego jakby państwa. Admin i Moderatorzy to byliby takim jakby rządem, byliby też ministowie, i ranki. Urzędowali by w jednym dużym budynku. Zamiast dostawania bana, przeciętny gracz (obywatel) by był wysyłany do więzienia, a po pewnej ilości tych banów, byłby teleportowany do specjalnego obozu (elementy państwa z dyktaturą) daleko poza resztą mapy. Byłby tam codziennie zmuszany do zbierania surowców, po zebraniu i oddaniu pewnej ilości surowców, byłby wypuszczany. Byłyby też normalnie sklepy w których można by było kupować rzeczy, domy i apartamenty w których by gracze mieszkali, szkoły, miasta, itp..
Co o tym myślicie?
Oczywiście potrzebowałbym mnówstwo graczy, żeby to wszystko funkcjonowało.
Co myślicie o tym pomyśle?